A czy nie najprościej jest kupić zagazowaną fałkę?
Printable View
A czy nie najprościej jest kupić zagazowaną fałkę?
Co tu przekreśliłeś?
- - - Updated - - -
Logicznie przekreślone ?Gdzie niby?łosie nawet w radio i tv mówią "PB"na benzyne,przkreślenia nie zaznaczają.
- - - Updated - - -
G...o prawda.Do oszczędzania jest diesel,dla przyjemności benzyna,gaz do zapalniczek
Nie. Kupilem ja w Krakowie od goscia ktory nie jest na forum.
- - - Updated - - -
Ble ble ble. I powiedz mi ze mam lac jak duren benzyne za prawie 2 euro skoro moge zalac lpg za 0,80 euro. Wole te pieniadze wydac na inne przyjemnosci chociazby cos do Alfy niz placic haracz w postaci podatku dla rzadu. Przeciez polowa ceny PB(przekreslam:P) to podatek. Wiec niech mi ktos wytlumaczy po jaka cholere mam wydawac pieniadze w bloto?
A mózg jest po to aby czasem go używać, uwierz to naprawdę nie boli!:P
- - - Updated - - -
Aby inteligentnych ,,inaczej,, zadowolić:)
PS.A co to za przyjemność z takiego oszędzania.
Jedziesz a tu słychać ciagle rech,rech,rech.
Czarno za samochodem, smród ropy jak w traktorze,zakres obrotów użytkowych 1500.
W dieslach nie powinni wcale montować obrotomierzy tylko dwie lampki -czerwona złe obroty czyt. nie ma oszczędznia jest stres ,a stres to brak erekcji.......
i zielona jedziesz oszczednie czyt. przyjemności wszędzie tylko nie z jazdy samochodem itd....
A tak to bardzo ciekawe ,ze najwiekszymi przeciwnikami LPG są właściciele diesli ,
a nie spotkałem na forum właścicieli LPG ,którzy pierwsi atakują czy dieslowców czy ortodoksów benzynowców .Panowie co z Wami jest nie tak?
I feel a strange disturbance in the Force...
A jeździłeś kiedyś takim np. m-jetem? Twoja opinia to tak średnio pasuje to nowszych ropniaków...ale rozumiem, masz benzynę (nie wnikam czy w gazie) i chwyciłeś Boga za nogi. Oczywiście wszyscy którzy mają diesele są beznadziejni.
Jak nieciężko się zorientować- mam diesela, dlaczego jestem przeciwny LPG?- bo gdybym kupował benzynę, to tylko mocną, i tylko jako drugie auto, do zabawy, a nie do oszczędnego pokonywania dystansów.
To właśnie "jest ze mną nie tak"
Sekwencja do V-ki daje 3-4tys, sprzęgło do V-ki 1tys, Sondy lambda sztuk 2 jesli sie nie mylę, okolo 700zl. Swiece - 300zl + czesta wymiana na LPG. Cewki 6szt po 300zl/szt ciężkie życie na LPG wymaga wspomnieć o tym szczególe...
Do tego dochodzi zwiększone ryzyko uszkodzenia uszczelki pod glowicą czy zaworów oraz delikatna utrata mocy.
No i oczywiście jak już zrobimy 30-40tys km na LPG może się okazać, że warto kupić nowe wtryskiwacze ( dobre 100zl/szt ) lub wymienić reduktor bo nie trzyma już ciśnienia ( 300zl )
I jak, V-ka i LPG to nie jest super ekonomiczne połączenie, prognozowanymi kosztami wcale nie odbiega od silników JTD R5.
Aha, jak ktoś chce kupić auto juz zgazowane to 95% aut posiada instalacje wymagające kompleksowych poprawek, co może kosztować nawet 1500zl, jak się okaże, że chcemy wymienić wtryskiwacze valteki, reduktor alaskę i egzotyczny nic nie wart sterownik.
- - - Updated - - -
Nie jestem przeciwnikiem LPG i jednoczesnym fanatykiem TDI, ja jedynie proponuje rozważenie zakupu AR156 z silnikiem 2.4JTD zamiast 156 2.5v6 + LPG, bo moim zdaniem taki zakup jest rozsądniejszy. I żeby nie było, miałem już 5 samochodów z LPG w tym jedną AR156 2.0TS oraz Lagune 3.0V6, w której to własnymi rękoma przerabiałem instalację drugiej generacji na wtrysk. Starsze i proste silniki fajnie pracują na sekwencji, np Hyundai Coupe 2.0 DOHC swiece 40zl komplet, kable NGK 100zl, cewka jedna i pancerna. Sterownik na 4 cylindry Stag - dużo tańszy od modeli 6 cylindrowych. Wtryskiwacze 4 sztuki a nie 6. Reduktor za 200zl spokojnie obrabia moc takiego bolidu. Spalanie w mieście do 12l LPG na trasie 8l LPG. Spalanie PB na rozruchy znikome nawet przy ustawieniu 30*C, bo rozgrzewa się EXPRESOWO. Tak, tam LPG jest tańsze od sławnych 1.9TDI.. ale utrzymanie AR 156 2.5 V6 + LPG nigdy nie będzie należało do groszowych spraw.
Chciałbym dodać swoje 5 groszy.Wymiana rozrządu w v6 to 1850 zł w 2.4 700zł. Diesel o bardzo zbliżonej pojemności i mocy zawsze będzie szybszy od wolnossącej benzyny przy czym dużo mniej spali jak również dużo przyjemniej się będzie jeździło bo masz niżej dostępny dużo większy moment i nie musisz tak cisnąć no i to wyprzedzanie dieslem jest nie do porównania co do benzyny. Z mojego doswiadczenia moge powiedzec ze sie przesiadlem z TS 150 km na diesla 140 km 1.9 no i benzyna po prostu nie ma jakichkolwiek szans w osiagach spalaniu i kosztach. Brat mial v6 bez gazu w dobrym stanie a kolega mechanik 2.4 m-jeta 20 v tylko kombi v6 sedan dużo razy testowaliśmy no i v6 nie moglo odejsc przy rownym starcie od 100 wrecz zostawało do 210 zalezy kto pierwszy ruszyl. diesel doganiał v6 a odwrotnie nie. Wszystko zależy od portfela i Twoich upodobań. Napewno dziek v6 jest nie do opisania i chcialbym zęby moje 1.9 taki mialo:P:P ale ekonomia jest moja podstawa i cyfra 5.5 bardzo mi się podoba:P:P Osobiście brałbym diesela robisz malutkiego chipa na 420 nm i dymasz wszystkie benzyny roznej maści do pojemności 3.0 z uśmiechem na twarzy( mowie oczywiście o benzynach wolnossących i o wyścigach na trasie nie ze swiatel do 100 km/h) Dla mnie to jest właśnie przyjemność i frajda jak mijam diesle innych marek w swojej klasie lub 2.0 benzyny i widzę jak cisną i przy 160-170- 180(zależny jaki zawodnik) zaczynam wyprzedzać i nie mogą potem dogonić tylko do 210 cały czas odchodzę.Najlepsza jest mina na rondach lub światłach w lusterku szczególnie nowych superb tiguanów i pasatów:P:P Każdy pojęcie frajdy z jazdy interpretuje inaczej:):):)
Pozdrawiam
kupiłem w lipcu 156 v6 z LPG (sekwencja)
utrate mocy mozna wsadzic między bajki
co do reszty, zwlaszcza ewentualnych negatywów, jeszcze nie wiem, za krótko jezdzę, ale mam nadzieję że sie nie dowiem ;)
No to chyba mowa o tym nowszym z dwoma katalizatorami, bo jak mam jedna sondę, świece ja już zrobiłem 30 tysięcy i trzeba przeczyścić i pewnie przerwę ustawić, bo raz miałem wrażenie że przerywa i zapewne przerwa lub nagar (raczej to drugie, bo po przegonieniu na PB wróciła do normy). Cewki aż sprawdziłem i naprawdę 311 za sztukę Bosha, ale co do sprzęgła to co ma piernik do wiatraka, poza tym 150 tysięcy spokojnie się zrobi na jednym. Co do wtrysków LPG to mam MagicJet, ponoć na nich robi się spokojnie 100 tysięcy
A to lekka kalkulacja mojej w warunkach przepisowych z dostosowaniem się do znaków na 100 kilometrów
Zużycie LPG plus benzyna na start
11,2x2,65+4,60 = 34,28
Diesel (nie chce mi się wierzyć ze 2.4 pali 5,5 litra, ale niech będzie)
5,5x5,70= 31,35
To chyba ta V-ka była zje...a, coś ponad 200 koni JTD miało mnie wsunąć z kopytami według przechwałek właściciela, a na starcie jak i potem mógł mi smród z rury powąchać- było dokładnie odwrotnie jak piszesz zarówno od 100 km/h (oczywiście nie z tego samego biegu, diesel chyba 4 miał zapięty ja 3) jak i z zatrzymanego. I bez obrazy ale wszelkiej maści Diesle powyżej 180 km/h to muły i te turbo nic nie daje, jedynie raz się spotkałem z Avensisem który uciekał mi do 210 km/h, ale kopcił jak szalony nie wiem jakiego miał wirusa, ale miał ponad 200 koni i to zdrowo, co do VW to 2.0 170 KM to jakaś porażka, te silniki już przy 170 km/h zamieniają się w muła
Znowu porównanie z dupy.
Oba całkiem różne silniki. Inne charakterystyki.
Lubisz ciągnąć obroty pod czerwone pole? - bierz benzynę
Lubisz mieć maksymalne przyśpieszenia w przedziale 2000-3000obr/min ? - bierz diesla.
Porównanie V6 do 2,4 175km trochę nie na miejscu.
Inna półka cenowa.
Za 13tyś PLN kupisz ładną V6 (przedlift, bo poliftów praktycznie nie ma)
ze 20tyś PLN trzeba dać za 2,4 175KM.
190KM diesiel vs 190KM benzyna:
Od 0 -100 benzyna będzie szybsza m.in dlatego, że 100km/h w benzynie osiągasz na 2 a w dieslu już jest 3.
Tak do 160km/h lub 400m to nie byłbym taki pewien co do benzyny ;)
ps.
Muszę się wybrać na sprawdzenie swojej 2,4 zrobionej na 200KM z alfą kumpla z pracy (V6)
Ja kupiłem ładną 156 2.4JTD 150KM z przebiegiem 120tys za 10tys zl po liftingu wnętrza... dla mnie za te pieniądze nie znajdzie się ładnej V6 + gaz:) I taką propozycję składałem :) 2.4JTD 10V 140-150CV.. Jeździ OK, po czipie jestem pewien że dałaby radę zapewnić równie sprawne przemieszczanie jak Alfa V6 + LPG.
ps. spalanie V6 na poziomie 10-11l lpg to tylko na trasie, bez gór i nadmiernej ilości wiosek :) Powiedz lepiej jak wypada spalanie zimą w mieście na krótkich odcinkach?? u mnie zeszłej zimy było około 10l LPG + 10l PB / 100km.... ile to daje 70-80zl? Nawet nie chce mi się liczyć ani teraz, ani zeszłej zimy jak stacja paliw ogołacała mi portfel...
Panowie to już się zaczyna robić powoli święta wojna. jak widać każdy chwali to co ma.
Moim zdaniem krótko zwięźle i na temat ,Porównujemy diesla który ma turbinę do wolnossącej benzyny co jest kompletnym nieporozumieniem.
Porównajmy doładowaną benzynę do turbodiesla wtedy będziemy mieć obraz np. Seat Leon 1.8T - 180KM przy czym najmocniejszy 1.9 Tdi 150km - dodam że dwóch moich znajomych właśnie takie dwa modele ma i już kilkukrotnie testowaliśmy i diesel nie ma podejścia w żadnej sytuacji. Jedyny plus diesel po mieście wciąga 8L a benzyna 12-13L [ ale za to gazu ] sceptyków uprzedzę, że instalacja kosztowała około 3tysięcy i już jakieś dwa lata sprawuję się bezproblemowo.
Poza tym zakładając lpg do benzyny i tak wychodzimy na równo z dieslem ponieważ po prostu przy zakupie trzeba zależnie od marki ale te 2-3 tysie dać więcej kupując diesla. na naprawach instalki i tak zaoszczędzimy ponieważ wymiana wtrysków czy nowy reduktor i tak suma sumarom kosztują mniej niż np. regeneracją pompy CR czy wtryskiwaczy lub dwumas.
Jeżeli ktoś robi naprawdę bardzo duże przebiegi, często coś ciągnie za soba np. kamping lub przyczepkę, chcę mieć duży zasięg i nie ograniczone kufer przez butlę lpg lub koło zapasowe na swoim miejscu diesel jest jak najbardziej odpowiedni i wcale nie jest złym wyborem.
Trzeba zrozumieć wreszcie, że każdy kupuję do co jemu w danej chwili odpowiada jest mu potrzebne i diesel i benzyna jak również Lpg są bardzo dobrymi wyborami ale każdy dla kogo innego.
Nie wiem czy jezdziles vka, ale chyba nie bo ceny ktore podales sa wyssane z palca albo ktos Cie rowno golil jak barany na polu ;]
Sprzeglo Valeo V6- 550zl - twoj zacny diesel dajmy na to po chipie ktory robi v6 na prostej, dwumas + sprzeglo ? ok niech zanize 2000zl
Czesta wymiana swiec platyn? w czystym benzyniaku starczaja na 100k wiec nie wiem ile to jest wg Ciebie czesto... ja robie ok 8-10k rocznie wiec nawet gdybym mial gaz to obstawiam conajmniej 3 lata jazdy, rzeczywiscie czesto.
Wymiany 6 cewek? hmm nie spotkalem sie jeszcze z v6 w ktorej od gazu polecialy cewki, tymbardziej sztuk 6 ;]
Mhm sondy tez sypia sie parami na gazie ;] dobre.
Marcin89 nastepny: rozrzad 1850zl ;] dobre ;D
Panowie jesli nie macie pojecia o kosztach danego modelu to nie ruszajcie tematu bo naprawde kazdy jezdzi czym chce ale bajki zostawcie dla siebie.
Moze lepiej porównac 1.8T 150KM i 1.9TDI 150KM ?? Tutaj już jest gotowiec: http://www.volkswagengolf.pl/vwgolf/...di-vs-18t-test
Bo tak naciągając porównania to można porównać 1.9JTD do jakiegoś 20VT albo 2.0V6 TB..
ps. wspomniane wczesniej MagicJet mają nikłe szanse na przejechanie 100tys km bez szkody dla silnika. 20-30tys OK :)
I na odwrót, znawców tematu lpg zamiast diesla:)
Młody moją opinie znasz. Dobry 2.4jtd ma duży potencjał na 200+ i dobry niuton na wciąganie fałek z lpg. Zastanów sie tez ile razy w roku będziesz osiagał prędkosz 180-220kmh/h.
Myśle, że bardziej zależy ci na dobrym odejsciu z przedziału 60 - 140km/h - przy normalnym wyprzedzaniu.
Normalne spalanie, dobry motor, bagażnik pusty.... ale kazdy woli co innego.
Uderz do "twardego" miał dobrze zmodzonego 2.4, który fajnie ganiał.
Owszem jeżdziłem i nie pasuje mi ,więc niekupuję z takim silnikiem auta.
Ale to ,ze mi nie pasuje nie oznacza ,że mam się czepiać wszystkich ropniaków i udowadniać im to czy tamto.
Mam gdzieś to na czym kto jezdzi.
A jeżdzi tym co mu najbardziej odpowiada
A za kazdym razem jak zaczyna sie temat LPG znajdzie sie kilku takich ,,mondralińskich,, i zaczynają spiewke wyższości diesli nad LPG.
A kogo to obchodzi?
Temat jest o założeniu LPG do V6 i na tym powinni sie skupić piszący.
A najlepiej jak to będą tacy co choć mają takie V6 w LPG bo przynajmniej mogą coś powiedzieć o wadach i zaletach takiego zakupu.
Wszystko wszystkim, ale jeżdżę na co dzień raz dieslem 2.0 TDi (proszę się nie śmiać samochód taty :D ) a raz moją Alfą 2.0 TS . I pomijając fakt mocy (KM) i momentu Nm , wolę CHARAKTERYSTYKĘ 2.0 TS Alfy. Choćby diesle nie wiadomo jak mocne były to i tak wolę benzynę ze względu na charakterystykę tego silnika. Po prostu diesel pomimo fajnych osiągów nie daje mi takiej frajdy z jazdy. A co do kosztów bo chyba o to kolega pytał w temacie, to są zbliżone moim zdaniem, więc to zależy tylko od tego czy odpowiada Ci charakterystyka diesla bardziej czy benzyny ;)
P.S. Musiałbym się przejechać tą nową BMką z 3 turbinami, wtedy może zmieniłbym zdanie na temat charakterystyki diesla :)
[QUOTE=
To chyba ta V-ka była zje...a, coś ponad 200 koni JTD miało mnie wsunąć z kopytami według przechwałek właściciela, a na starcie jak i potem mógł mi smród z rury powąchać- było dokładnie odwrotnie jak piszesz zarówno od 100 km/h (oczywiście nie z tego samego biegu, diesel chyba 4 miał zapięty ja 3) jak i z zatrzymanego. I bez obrazy ale wszelkiej maści Diesle powyżej 180 km/h to muły i te turbo nic nie daje, jedynie raz się spotkałem z Avensisem który uciekał mi do 210 km/h, ale kopcił jak szalony[/QUOTE]
Z całym szacunkiem ale Twoja wypowiedz świadczy o znikomej wiedzy motoryzacyjnej w szczególności ostatnie zdanie. Widocznie nie miałeś okazji jechać szybkim dieslem i szybka benzyna. A co Twoich prywatnych testów to jtd musialo byc starasznie kipieskie albo taki kierowca bombowca który się tylko chwalił.
http://allegro.pl/kolo-dwumasowe-spr...548056421.html Zaniż bardziej, 1850zl + wymiana :)
http://allegro.pl/sprzeglo-alfa-rome...565889082.html Twoje Valeo 730, z wymianą wyjdzie 1000zl
Jeździlem V-ką 3.0 w lagunie o czym już pisałem ale chyba to przeoczyłeś? Cewki, świece też źle wpisałem ceny? Albo graty do LPG?? Nie obrażaj innych jak sam piszesz bzdury.
[QUOTE=
P.S. Musiałbym się przejechać tą nową BMką z 3 turbinami, wtedy może zmieniłbym zdanie na temat charakterystyki diesla :)[/QUOTE]
Wystarczyłoby Ci się przejechać starą 5 e60 535d moj bardzo dobry znajomy ma taka po chipie na seryjnych gratach 340km 670nm. Jechaliśmy do Poznania (mieszkam pod warszawa) dal mi się przejechać od Strykowa do Konina to sie po prostu balem jechać;p zamkniecie szafy to po prostu chwila tak jak u mnie 180 to u niego 260 a potem leci na szybie licznik do 307 tak nie pomyliłem się tyle jechaliśmy tylko oczywiście on za kierownica i uprzedzam pytania ze opony były odpowiednie do takiej jazdy ja zamknąłem szafę i odpuściłem. To był wypad jakieś 2 tygodnie po modyfikacji w celu sprawdzenia
Hehe no właśnie nie zabolało.
Poprostu trzeba czasem uświadomić tym co się czepiają LPG tekstami -kuchenki itd,że to działa w dwie strony.
Nie jest przyjemnie właścicielom diesli słuchac ,że jeżdzą klekotami ropniakami itp. prawda?
A nam ,że jeżdzimy kuchenkami itd...
Dyskusja powinna opierać się na faktach a nie na plotkach ,domysłach czy zwyczajnym widzimisię.
Ja na dieslach sie nie znam i generalnie mi nie leżą w jeżdzie i w tematach, które dotyczą silników na ON się nie wypowiadam.
Ale w tematach o LPG wypowiadajacych się właścicieli ON jakie to super silniki diesla itd a jaki to LPG jest syf jest pełno.
LOL przeciez to Ty napisales ze nie wiadomo ile to kosztuja czesci do V6 i zakladajac sprzeglo z wymiana 1000zl a Twojego diesla ponad 2k zl... wiec nie obracaj kota ogonem :D czytaj uwaznie co pisalem... o cenach reszty nic nie wspominalem ale o tym ze nie siadaja one tak jak to opisales ;] i nie porownuj v6 laguny do v6 busso bo temat jest o tym 2 a znam bardzo dobrze oba silniki :D i w ktorym momencie napisalem bzdury? ;D znam kazda srubke w tym silniku i nie musze Ci tego udowadniac.
To może na zgodę rozdamy wszystkim noże?? :P
Ale i tak klekotał :) - ODPADA ......
- - - Updated - - -
Cenę sprzegła do V6 zaniżyłeś o 150zl, a do diesla zawyżyłeś :) Poza tym dwumas nie musisz wymieniać w komplecie z tarczą :) A silnik V6 z laguny to skąd znasz? Znasz cenę gratów do tamtego V6? V-ka Alfy przy Lagunie 3.0 i tak tanio wychodzi :-)
Ja pisałem o cenach do Vki cytując koszta eksploatacji 2.4JTD, bo to właśnie fanatycy V6 mocno naciągają koszta przy V6 :) Tak jakby były zbliżone do R4, a tak nie jest, bo jest im bliżej do Diesli jak do typowych silników R4 spotykanych na co dzień.
kolego a kto powiedzial ze kupuje czesci na allegro? heheh no w dieslu po chipie rzeczywiscie dwumasu nie musisz zmieniac przy wymianie sprzegla ;] silnik z laguny znam bo znajomy sie taka wozi...
seryjne v6 vs seryjne jtd, podziekuje zostaje przy vce.
Nie wiem ile pali zimą bo wtedy jeżdżę na PB przeważnie- jak jest poniżej -17 to gaz wyłączony, ale tak to się zwiększa do 2,5 litra w moim przypadku zimą na rozpałkę, ale podstawa to to że ja nie jeżdżę przeważnie na krótkich odcinkach zazwyczaj 12+, a najczęściej 40+, a te 11,2 to jest normalna jazda z dwoma większymi miastami i kilkoma wiochami tylko że prawie przepisowa.
Byś się zdziwił ile razy, mam w okolicy niezłe proste z dobra nawierzchnią, z tym że się tak nie lata, ale możliwość zawsze jest, dla zdrowotności raz na miesiąc przeganiam ją 180+, ale to bez żadnego ciśnięcia, po prostu jak masz 100 na 6 biegu z jednej strony i wciśniesz gaz to na końcu jest ponad 230, przed dwoma miesiącami miałem gości z twoich stron i powiedzieli że tu sami szaleńcy mieszkają.
Poza tym, te modzenie fabryki to bez obrazy, ale ciśnięcie z silnika 50% mocy, albo i więcej niż z fabryki wyszło to mi się wydaje lekko przesadzone- chyba LPG jest zdrowsze dla silnika niż takie modzenie
To proszę o powiększenie mojej wiedzy motoryzacyjnej
I miałem okazję jechać szybkim Dieslem i jest tak jak piszę, na dole ciągnie, ale im wyżej na obrotach i prędkość się zwiększa tym słabiej, w porównaniu 1.9 Tdi i 1.8T to widać
Ba nowe A6 2.0 TDi 170 KM jeździłem już kilka razy i idzie ładnie, ale nadchodzi moment gdzie silnik ma maksymalna moc i na 6 biegu nie ma mowy żeby nawet trochę poszła dalej, maksymalną uzyskuje i jeszcze jest zapas, ale wała prawie nie drgnie dalej na obrotach,w Volvo tak samo 200 koni przy 3900, idzie do 4200 i nic więcej
W październiku rozrząd i sprawdzenie sprężania itd. powinno się pokazać czy wszystko gra, potem wtryski idą na przeczyszczenie (będą miały akurat te 30 tysi), jaka to niby szkoda miała by być??????
Zedytowałem trochę zobacz
Je żyje w krainie TDi i dodanie 50 koni kosztuje od 300 zyli i chodzi to coraz gorzej z czasem, a mam takie perełki że koleś z 1.9 wycisnął 265 koni, z tym że ten samochód robi 3 tysiące na rok to nie ma kiedy zużycia zobaczyć
Z V6 nie jest tak źle z dodawaniem koniuchów :)
wiedze to Ty może masz, ale jak pisałes o v6 bo o jtd to cienko... oj cienko... dwumas leci jak program robi nowicjusz, lub własciciel liczacy sie tylko z kucami - "o bo panie mam 50 kucy wiecej", bardziej liczy sie rozkład mocy/momentu na obrotach, lecz mistrzowie krótkiej prostej wybierają opcje nr.1.
Tu masz racje koniuchy rządzą w ogólnym przekonaniu, ale to moment ciągnie, na trasie v6 musi się napocić z dieslem, w końcu jest 190 koni, ale tylko 222 niutony, ja może za rok z tą drugą wartością coś zdziałam