tak szumiało, dopóki nie wymieniłem uszczelki.
Taki mały OT zrobię ale co Wy na to żeby przykleić ten temat? Użytkownicy 155 mają takowy to ja postuluję żeby i dla 146 taki był :)
Najprawdopodobniej chodzi o uszczelkę drzwi lub też dodatkowo sama regulacja drzwi. Dowiadywałem się o koszt takiej uszczelki na przód. Około 180 zł :eek:
Ja Alfa jeżdżę od dwóch lat. I powiem szczerze, że jazda tym autkiem to sama przyjemność. Faktycznie fotel kierowcy mógłby być trochę niżej, ale oprócz tego fotele są super wygodne ( trasa Płońsk - Międzyzdroje na jeden postój o tylko ze względu na potrzeby fizjologiczne ). Jedzie się fajnie, z wyprzedzaniem dwóch czy nawet trzech TIRów na raz nie ma problemu. I po mieście też dobrze się sprawuje, choć w zimę 12 l potrafi wypić. Ale takie uroki tego silnika. Jedyny minus to problem z dostępnością części, a raczej z cenami, bo do QV sporo części nie pasuje od zwykłych modeli, zamienników jest niedużo, ale jak się poszuka to można znaleźć cos taniej. Nawet kiedyś zamówiłem rolkę prowadzącą, to mi koleś zamówił do silnika 150 KM i już mi nie pasowała bo u mnie siedzi 155 KM i średnica była inna. Podsumowując NAJLEPSZE AUTO JAKIE MIAŁEM I NA ŻADNE INNE NIE ZAMIENIĘ
1.7 ma swoj....styl:)
U mnie szumi, ale sprawdziłem i uszczelki też nieszczelne
A jak ze spalaniem moje 146 1,6 ts ssie ile wleje a na powaznie to 14-16l/100 no to chyba nie normalne ? mam ją 4 lata i zawsze tyle ciągła
Ja moją 146 1.6 ts śmigam prawie 10 latek i12-13 LPG na setke w mieście łyka.
też od początku trasa bez szaleństw to jakie 7 z butem max 10
- - - Updated - - -
Sprawdz sobie lambde ponoc od tego łykają jak szalone , ale tego nie wiem moja OK zawsze była.
- - - Updated - - -
A tak w ogóle ja moją kocham za prowadzenie po serpentynach i za to że jest taka słodka .
Trochę wkurza mnie dżwięk odkąd sie katalizator rozsypał, ale nawet jak kupiłem 166 to i tak została ze mną.
Nie mogłem pozwolić zeby jakiś małolat ją rozwalił w miesiąc czy dwa . Lepiej niech se stoi koło domu opd czsu do czasu se nią śmigam.:P
Oprócz sondy warto też sprawdzić czujnik temperatury płynu chłodniczego. Objawy są bardzo podobne.Cytat:
Sprawdz sobie lambde ponoc od tego łykają jak szalone , ale tego nie wiem moja OK zawsze była.
"... I guess it's just the way I'm wired."
ja mam 1.9 TD od chyba 6 już lat, fura jest extra ;) wygodne mega, na długie trasy bardzo dobra, pakowna jak van przez ten liftbackowy tył i nawet służyła mi przez 3 tygodnie za campera nad morzem ;p
Hello!
Mam co prawda moją Bellę od miesiąca dopiero - model 146 My'99 1.4 Junior TS,a wcześniej jeździłem różnymi Golfami,z silnikami od 1.4 do 1.8.Miałem nawet amerykańską wersję Golfa z silnikiem 1.6 i mocy 115 koni,ale do mojej Belli,to te wszystkie niemcy się nie umywają!
Nie wiem w czym problem,ale moje autko od mniej wiecej 2000 obrotów ciągnie jak blądi w parku,a po przekroczeniu 4000,to dosłownie rakieta,a i spalanie jest o wiele niższe niż we wspomnianych wcześniej Golfach.Przyśpieszenie,moment obrotowy,elastyczność,oraz wygoda,jak na autko rodzinne nie porównywalne z żadnym niemcem (no chyba że z Porsche Cayenne,ale to już inna klasa)!!!
Bella 146 jest wymagająca i trzeba o nią dbać,nauczyć się tego Autka,a jak to już potrafisz,daje dużo radości z jazdy!
Moja zona z początku miała problem z jazdą naszą 146,ale teraz najchętniej podróżuje za kierownicą i nieźle sobie poczyna!
Pozdrawiam Gorąco!
Witam.
Czy taki interfejs: http://allegro.pl/interfejs-fiat-alf...849803574.html da radę zdiagnozować Alfę 146 Boxer 1.4 programem IAW ECU Scan 2?
Można, pisze że obsługuje model 146 z silnikiem 1.3 a to jest ten boxer.
już pare miesięcy mam 146 Jtd, mogę powiedzieć bardzo ekonomiczny i niezawodny samochód, tanie części itp, ale i tak go nie lubię.......
Niedługo poruszam się 146, ale pierwsze spostrzeżeń już mam porównując z drugim moim samochodem.
Po pierwsze i to każdy przyszły kupujący powinien wiedzieć - cholernie wysoko się siedzi na fotelu, nawet przy maksymalnym jego opuszczeniu. Ja przy prawie 190cm wzrostu garba przy każdym skrzyżowaniu dostaję próbując dostrzec sygnalizatora i zaczynam się łapać na tym, że jeżdżę zgarbiony cały czas.
Jesteś pewien, że piszesz o 146 1.4? :D:D:DCytat:
Hello!
Mam co prawda moją Bellę od miesiąca dopiero - model 146 My'99 1.4 Junior TS,a wcześniej jeździłem różnymi Golfami,z silnikami od 1.4 do 1.8.Miałem nawet amerykańską wersję Golfa z silnikiem 1.6 i mocy 115 koni,ale do mojej Belli,to te wszystkie niemcy się nie umywają!
Nie wiem w czym problem,ale moje autko od mniej wiecej 2000 obrotów ciągnie jak blądi w parku,a po przekroczeniu 4000,to dosłownie rakieta,a i spalanie jest o wiele niższe niż we wspomnianych wcześniej Golfach.Przyśpieszenie,moment obrotowy,elastyczność,oraz wygoda,jak na autko rodzinne nie porównywalne z żadnym niemcem (no chyba że z Porsche Cayenne,ale to już inna klasa)!!!
Czy ktoś wie i ma jakieś dane ile przez te dwa lata wyprodukowano 146 z silniczkiem 1.7 boxer??
FAP albo centrala we Włoszech ;)
boxer. ostatnio jeździłem na krótkie dystanse, silnik przepalił trochę oleju, bagnet na minimum i przy odpaleniu po tygodniu nawet coś zagrzechotało w silniku. dolałem co miałem i siup 200km w trasę. olej nie śmierdzi benzyna jak wcześniej i stan taki jak po dolaniu. wniosek- boxery trzeba wypuszczać na dłuższy spacer ;)
A ja mam taki problem że jak na opuszczonym fotelu generalnie najodpowiedniejszą pozycję mam, to strasznie boli mnie stopa od trzymania pedału gazu. Jakoś niewygodnie prawą nogę o konsolę mam opartą i dziwnie wygiętą stopę wtedy. Sytuacje ratuje fotel na max w górę ale wtedy ze stopą wszystko ok, za to mało miejsca nad głową i jakoś tak śmiesznie się siedzi jak na krześle... pewnie też dziwnie z zewnątrz samochodu wyglądam , jakbym się ledwo mieścił tam..
Demontujesz fotel,kładziesz sobie gdzieś na stole, demontujesz tapicerke siedziska, odkręcasz szyny, wiertarką rozwiertujesz nity którymi jest zamocowany mechanizm regulacji wysokości, zakrecasz śrubami szny do fotela bezpośrednio (trzeba dobrze rozmierzyć szerokość szyn,dziury pasują ale 0,5 mm moze sprawić, ze fotel bedzie sie ciezko przesuwał). Nastepnie złozyć siedzisko, naciagnać poszycie, i przykrecić fotel.
Nie mam zdjęć, nie jest to trudne zadanie.
A fotel nie będzie się opierał o tą belkę idącą w poprzek samochodu pod fotelami?
"... I guess it's just the way I'm wired."
Nie, jest tam miejsce, można przesuwać w całym zakresie:)
Polecam ten zabieg, bo wiem jak źle się jeździ przy wzroście rzędu 180cm, nie wyobrażam sobie co jest przy 195...
No i wszystko fajnie. Regulacja wyjechała, fotel poszedł pięknie w dół. Siedzi się extra. Tylko do czego mam teraz zamocować klamrę pasa? Wcześniej była właśnie do stelaża odpowiedzialnego za regulację wysokości.
"... I guess it's just the way I'm wired."
Klarme pasa do steleża siedziska można przykręcić, tylko coś tam trzeba pokombinować ze srubą, ja chyba założyłem śrubę z fotela z Lanci Lybry, bo akurat taki był pod ręką i śruba od klamry pasowała w sam raz.
Walczyłem z tym dziś cały dzień - bez sukcesu. Gdy już udało mi się zamocować pas to okazało się że nie mam dojść do śrub żeby przykręcić jedną ze śrub trzymających fotel. Temat jest do ogarniecia, trzeba tylko to na spokojnie wziąć "na warsztat". Mnie niestety gonił czas. Do tematu jednak napewno wrócę bo przymiarka fotela pokazała, że jest to jednak olbrzymia zmiana na plus.
"... I guess it's just the way I'm wired."
Od wtorku jestem posiadaczem 146 1,8 140 koni z 1997 roku. Przyjechała z Niemiec. Fajne auto i wygodne. Pewnie pójdzie na części , ale mi jej szkoda...
karwasz, zostaw! albo sprzedaj w całości bo ciężko znaleźć 146 z 1.8. wszystkie z 2.0 są nieco wyeksploatowane a 1.6 nie bawi za bardzo. 1.8 to dobry konsensus ;)
Podobno 146 1,7 16V z Boxerem i 146 1,8 wyszło najmniej. Nie wiem ile w tym prawdy, ale 1,8 było jeszcze mniej niż 1,7 16V