U mojego taty od soboty bije tylne kolo, nie ma kołpaka z przodu, urwane kawałek nadkola na dole z przodu i tłucze się zawieszenie na dziurach, a to wszystko po wjechaniu z prędkością +-80 - 90km/h na drogę na której nie było asfaltu (był zerwany przez drogowców, ale żadnego znaku nie było :( )