Mam podobne zdanie na ten temat, ale mimo wszystko gratuluję odwagi :)
Już nie raz opisywałem bezsens eliminowanie auta z powodu jakiejś nawet poważniejszej usterki- jak zrobisz to masz nowe. A jak kupisz dobre auto to w każdej chwili może się zepsuć to co było zepsute w egzemplarzu o 5k tańszym.