Napisał
superalfa.pl
Słuchaj no człowieku dobieraj słowa inaczej, bo palant to jesteś ty
Ja mam biznes, z którego żyje i jeśli mam człowieka na placu, który daje mi kasę to chyba trzeba by być idiotą żeby nie sprzedać auta
Jaką ja miałem gwarancje, że auto w piętek byś wziął? Żadną
Ostatnio jakiemuś baranowi przygotowałem, 2 cromy i nawet frajer nie zadzwonił, że nie przyjedzie i tak jest bezprzerwy, więc nie mam zadatku nie ma rezerwacji
Nie powiedziałem, że auto będzie na was czekało, bo to jest komis chcesz zarezerwować wpłać zadatek albo przyjedź szybciej niż za 2 dni
Druga sprawa po twoim telefonie dzwoniło jeszcze kilka osób o różne auta, więc wybacz, że nie spisuje sobie wszystkich numerów, kto do mnie dzwoni
Ogłoszenie zniknęło w środę wystarczyło zobaczyć nawet w czwartek, że auta już nie ma a można był, bo była jeszcze jedna Pani chętna na to auto, która już miała bilet kupiony na pociąg i ona miała być czwartek z warszawy i kobieta zadzwoniła, bo właśnie widziała już w środę, że auto zniknęło i nie wywala gorzkich żalów, ale i tak przyjechała i wzięła druga, 147 która miałem i jest zadowolona
A tak w ogóle człowieku naucz się, że wciągu 2 dni mogłem właśnie sprzedać, trafić do szpitala, rozchorować się, mogło się zdarzyć wszystko a ty właśnie jak palant się zachowałeś, bo jedziesz w ciemno 120 km bez potwierdzenia dzień wcześniej, o które prosiłem
I tak oto znowu znalazł się następny dzieciak, który wylewa swoją głupotę na forum
Szkoda słów
Jak najmniej takich klientów