Kolego milkyyyy, błąd P0235 chyba oznacza coś nie tak z overboostem. Czyszczenie albo wymiana. U mnie czyszczenie nic nie dało dopiero jak wymieniłem to pomogło:) Ale zaczekaj aż wypowie się kolega Maciek-156.
Pozdrawiam!
Printable View
Kolego milkyyyy, błąd P0235 chyba oznacza coś nie tak z overboostem. Czyszczenie albo wymiana. U mnie czyszczenie nic nie dało dopiero jak wymieniłem to pomogło:) Ale zaczekaj aż wypowie się kolega Maciek-156.
Pozdrawiam!
Przeczytać pierwszy wpis w tym wątku - to najzwyklejsze przeładowanieCytat:
Napisał milkyyyy
Witam, podłączę się do tematu, mam z tym kłopot, od jakiegoś czasu , przy wciśnięciu gazu zapala się kontrolka MCFS , i tyle , moc w dalszym ciągu jest taka jaka była , sama kontrolka gaśnie po kilku odpaleniach, nasiliło się to ostatnio ,kiedy zrobiło się zimniej , ma ktoś na to ajkiś sposób?
A przy odpuszczeniu gazu,kontrolka gaśnie/miga??
Moja radość trwała krótko...właśnie odebrałem Belle od lakiernika i pojechałem na przejażdżkę i co, marchewa, brak mocy i wszystko od początku...poganialiśmy się trochę z kumplem i później czasami się zaświecała. Zatrzymaliśmy się i sprawdziliśmy jak pracuję cięgno od zmiennej geometrii u mnie a jak u niego, i u niego skok jej dużo większy...więc pewnie znowu mnie czeka robota. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam.
Masz zapieczone kierownice zmiennej geometrii turbiny
No właśnie o to chodzi...ale jak to możliwe skoro na regenerowanej turbinie zrobiłem może 5tys km?! paranoja...
No to została źle zregenerowana - ktoś niewłaściwie wyregulował skok cięgna siłownika zmiennej geometrii
Dokładnie tak jak Maciek pisze,cięgno pewnie jest źle wyregulowane.Pojedź do jakiegoś wartszatau gdzie troszke mają obycia z turbinami.Pompka,manometr,troszke wiedzy i będzie ok.
Kontrolka świeci się non stop ani nie pulsuje , ani nie gaśnie , operowanie gazem nie ma na to zadnego wpływu.Cytat:
Napisał rybakmj