PRZECIEŻ KAŻDY OLEJ 2t JEST PRZEZNACZONY DO 2 SUWÓW
Poczytaj temat od początku.
*Przejechałem 1500 km (50% autostrada, 45% trasa pozamiejska, 5% miasto) na Millers Oils Diesel Ecomax w połączeniu ze "zwykłym" ON z Shell i druga połówka trasy Orlen (czyli teoretycznie to samo paliwo ;) ).
*Drugą część trasy przejechałem zdecydowanie bardziej dynamicznie, autostrada 150-170 km/h. Jedyne pozytywne odczucia po zastosowaniu dodatku to być może trochę lepsze przyspieszenie na "dłuższych" biegach 4, 5 i 6.
*Spalanie na pewno nie spadło. Silnik nie pracuje ani ciszej, ani bardziej regularnie niż wcześniej. Dojeżdżę jeszcze tę flaszkę do końca i będę testować orlenowski 2T.
Podzieliłem się tym dodatkiem z ojcem, jeździ służbowo Renault Master i jest fanatykiem eco-drivingu :D Podpytam go o jego odczucia.
Zobacz jaka jest temperatura zapłonu ON i porównaj ją z temperatura 2T w wersji mineralnej, półsyntetycznej i syntetycznej.
Podpowiem ci, ze na początku tematu jest gdzieś wynik badań, z których wynika, że nie jest tak jak piszesz.
Jak pewno każdy wie, producenci silników do tej pory walczą m. in. o całkowite spalanie dawek paliwa w silniku. I nie zawsze im to wychodzi mimo, że temperatury chwilowe sięgają grubo ponad te 750 stopni C. Należny więc stosować takie dodatki 2T aby średnia temperatura zapłonu ON po zmieszaniu nie wzrosła.
Czyli najlepszy jest mineralny bo ma najniższą temperaturę zapłonu, ale w jak sposób stihl zaszkodzi spręzarce skoro ma podobno temperaturę zapłonu 200 a w komorze jest 500- 700.
żeby było jasnośc sam czasem dolewam oleju, a budzą tylko moje wątpliwości pewne teorie niczym niepoparte
stihl zaczyna sie duzo pozniej palic niz on, przez co moze zaburzac proces spalania, podnosic temperature w komorze spalania, niezdazyc spalic sie w komorze i przeleciec w wydech i dopalic sie na sprezarce. mam nadzieje ze teraz juz wiesz dlaczego szukamy oleju o najnizszej temp. spalania
Kolega powyżej wyjaśnił o co chodzi ;)
Dodam jeszcze o "nasmarowanym" katalizatorze. Co już nie jest takie śmieszne...
Spoglądnąłbyś na pierwszą stronę... leniu ;)
"Oleje półsyntetyczne, czyli Liqui Moly i Orlen Platinum mają temperaturę zapłonu w przybliżeniu 80*C. Oleje w pełni syntetyczne zapalają się w temperaturze 100*C i więcej.
"