Najwyżej Cafe 22.
Printable View
Najwyżej Cafe 22.
To sam tam chyba pójdziesz :D
Widok ładny ;)
I tylko tyle :D
Zabierz tam Anię na lody to się ucieszy ;)
Tylko obsługa jest beznadziejna niestety.
Ania tam bywała,więc mam info z pierwszej ręki:) Co do obsługi,to już jest powód by tam nie iść :D
No dobra, to wróćmy do planowania miejsca. Wały chrobrego?
Mi tam ganz egal:)
mi tym bardziej ;)
Nikt nie potrzebuje kół zimowych http://www.forum.alfaholicy.org/czes...ot_2011_a.html
mógłbym przytaszczyć na spota
Są już konkrety co do miejsca i godziny?...
Bo z tego co widzę, to dzień spotu przypadł na sobotę :)
Z resztą jak się wszystko wyklaruje, to czekam na info- może być telefonicznie przez Łukasza albo Krzyśka ;)
Zbiórka na Wałach a to gdzie się przeniesiemy to jeszcze to obgadania.
A moja niestety śmigać już nie będzie,gdyż ubezpieczyciel zadecydował szkodę całkowitą :( i choć bardzo bym chciała to niestety męska część mojej rodziny nie zgadza się na zakup nowej AR, ponieważ skoro się tak zgniotła przy niewielkiej prędkości to nie jest to bezpieczne auto dla mnie.Mimo 6xAirbag.Z bólem muszę znieść to rozstanie z moją Princessą.Może za jakiś czas znów będę właścicielką pięknej Włoszki.Pozdrowienia dla wszystkich Alfistów:girl_wacko:
yyyyy, a to źle że auto przyjęło na siebie siłę uderzenia?
No chyba lepiej żeby tak wyglądało auto a nie pasażerowie...
P.S. Jak z przyjazdem na sobotnie spotkanie?
No nie wiem , spróbuję ale nie obiecuję.Na razie nie mam czym:crazy_pilot:Cytat:
Napisał drift-r
No pewnie że lepiej że to auto dostało,bo sytuacja wyglądała na groźną w tamtym momencie,tak teraz sobie to przeanalizowałam.
P.S. sobota - Wały Chrobrego - a godzina? ( może moim poldolotkiem przyjaddę)
Ta szkoda całkowita to bujda na resorach. Zwłaszcza jeśli ubezpieczyciel wyceni "wrak" na powiedzmy 70% wartości rynkowej a wypłaci tylko 30% odszkodowania.
co uległo zniszczeniu, że szkoda całkowita?
http://iv.pl/images/70966472943492656563.jpg
Tak to wyglądało, a o szczegóły do Autorki...
Bezdura :P ;)Cytat:
Napisał Klara
Wgniecenia nie świadczą tylko o bezpieczeństwie, ale też o tym jak auto przyjmuje energię kinetyczną w czasie uderzenia :)
Przykład: (może nie za bardzo do tego przypadku, ale....) samochodu sportowe :) Pomijając fakt wzmocnień i klatki bezpieczeństwa :)
A swoją droga jeśli Twój facet aż tak kieruje się bezpieczeństwem... Polecam Giuliettę ;) Najbezpieczniejsza w swojej klasie :)
Pogniecione blachy widziałem, bardziej mnie interesuje to czego nie widać ;)Cytat:
Napisał cuoreventi
jeszcze nie dostałam dokumentacji ale z tego co wiem to podłużnica pogięta,silnik przesunął się na poduszkach,chłodnica,klimatyzacja,podszybie a co jeszcze to później opowiem jak dostanę kosztorys.
A z tą szkodą to wiem, że tak to wygląda z wypłatą odszkodowania.Bo wypłacają różnicę.Wychodzą z założenia, że resztę kasy klient będzie miał ze sprzedaży wraku i w ten sposób zakupi sobie kolejne auto.Poczytałam na ten temat.My możemy sobie pogadać a ubezpieczalnie i tak zrobią swoje.
Odszkodowanie nie mające związku z naprawą auta
Dla poszkodowanego szkoda całkowita oznacza problem z naprawieniem samochodu z odszkodowania. Pieniędzy będzie za mało, bo ubezpieczalnia nie pokryje kosztów remontu. Wypłaci tylko różnicę pomiędzy wartością auta sprzed wypadku i tego co po nim zostało. Towarzystwo wychodzi z założenia że za wypłaconą gotówkę i sprzedaż wraku na części klient kupi sobie inny samochód. Nie interesuje go przywrócenie auta do używalności, koszty takiej operacji, ani los złomu – to problemy poszkodowanego.
(...)W przypadku wystąpienia szkody częściowej zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do pokrycia kosztów dokonanej naprawy, w przypadku zaś wystąpienia szkody całkowitej odszkodowanie ustala się przy wykorzystaniu tzw. metody dyferencyjnej. Metoda ta polega na ustaleniu wysokości odszkodowania poprzez pomniejszenie wartości pojazdu w stanie przed uszkodzeniem - o wartość pojazdu (wrak, pozostałości) w stanie uszkodzonym tj. po wypadku. (...)Oznacza to, iż jeśli koszty naprawy przekraczają wskazany w umowie próg wartości pojazdu szkoda kwalifikowana jest jako całkowita i skutkuje zastosowaniem metody dyferencyjnej przy ustalaniu wysokości odszkodowania tj. poprzez pomniejszenie wartości pojazdu przed uszkodzeniem o wartość pojazdu w stanie uszkodzonym. Natomiast w odniesieniu do ubezpieczenia dobrowolnego np. auto-casco postępowanie likwidacyjne prowadzone jest zgodnie z postanowieniami umowy, w tym postanowieniami dotyczącymi zasady ustalania wysokości odszkodowania. (...)
- - - Updated - - -
To jaka godzina w sobotę na tych wałach?
na 16?
Że co?!... :PCytat:
Napisał drift-r
Najlepszą porą będzie południe :) Z resztą nie tylko ja tak uważam... ;)
Dobrze się czujesz?:D Chyba,że po godzinie chcesz się zawinąć.Też jestem za tym co napisał Wojtek.Cytat:
Napisał drift-r
Najwyraźniej nie ;)Cytat:
Napisał Lukasz A.
Albo planuje dopiero w tych godzinach pojawić się w Szczecinie ;) Ale pewnie i tak zawita już w piątek z wiadomych względów ;)
Przecież napisałem już wcześniej, że będę w piątek o 20.37 ;)
Jeśli chcecie w południe to nie będę jakoś specjalnie protestował.
Jakie precyzyjne określenie czasu:) Zdradź jak udało Ci się to zrobić.Cytat:
Napisał drift-r
O tej przyjedzie mój pociąg ;)
Cytat:
Napisał Lukasz A.
Pewnie o tej godzinie przyjeżdża pociąg wg. rozkładu jazdy :D Ale nie przewidział opóźnień ;)
PKP się nie opóźnia.... heheh
Tak myślałem,że mokolotywką przybędziesz heheCytat:
Napisał drift-r
szkoda, że 147 się nie pojawi no ale cóżmoże innym razem będzie okazja pooglądać.
Panowie dogadujcie godzinę ;)
A ja od paru dni modlę się aby 147 dojechała do ZS i wróciła spokojnie bo sprzęgło zaczęło mówić "papa" ;)
Ja wczoraj wymieniałem sprzęgło, Kuba podobnie - na sprzęgła w 147 jest jakiś sezon.
W przyszłym sezonie się na jakieś spotkanie na śląsku będziemy wybierać bo tam jeszcze nie byliśmy - więc okazja pewnie będzie.
Chłopaki zaproponowali godziny południowe. Czyli jeśli wszystkim powiedzmy 12.00 odpowiada to możemy taką ustalić.
mi w sumie pasuje ;)
W samo południe...
Jest OK :)
Na ubitej ziemi wałów Chrobrego ;)
No dobra.A co później?Przemieszczamy się gdzieś?Sprawdzam pogodę na kilku stronach i nie jest fajnie.Ma padać.Chodzi o to,że Daniel np. będzie jechał z Golczewa.Jeśli mielibyśmy się przenosić na Chociwelkę to nie musiał by pedałować na Szczecin tylko od razu tam i pewnie nie tylko on,więc trzeba ustalić czy ładujemy się w lokal czy na Głębokie czy jakkolwiek.
Raczej lokal ze względu na pogodę. A jeśli będzie lepsza niż spodziewana można byłoby na Głębokie
Jestem za.Cytat:
Napisał drift-r
napisał malin2k5 :
A swoją droga jeśli Twój facet aż tak kieruje się bezpieczeństwem... Polecam Giuliettę ;) Najbezpieczniejsza w swojej klasie :)[/QUOTE]
Nie przekonam mojej drugiej połówki do Włoszki :-(