-
Widze, ze mamy te same argumenty :D A no i chyba w poprzednim temacie tez ktos argumentowal, ze woli miec mala dziurke w tlumiku, niz wiecznie zalegajace litry wody... Jezeli mowa o "rdzewieniu" po robocie, co chyba jest racja, ze lepiej niech sobie tam wyplywa to dziurka i jest przepalane/osuszane niz ma ciagle zalegac
-
też muszę spróbować bo tłumik jeszcze oryginał obstukany z wierzchniej warstwy, więc i tak wymiana na wiosnę :D
-
w ogóle ten tłumik oryginalny to jakieś cudo, beczka jakiej mało :P
-
Noo, na początku myślałem, że tylko u mnie tak zwisa ten tłumik. Ale jak zobaczyłem u innych to jest tak samo. Ciekawe czy da się go jakoś pomniejszyć od spodu albo pociągnąć do góry.
Wysłane z mojego LG-E975
-
Łatwiej będzie założyć sportowy tłumik który jest dużo mniejszy i po założeniu praktycznie go nie widać.
Jak go podciągniesz do góry to prawdopodobnie będzie ci walił o podłogę przy odpalaniu/gaszeniu bądź na dziurach.
-
dokładnie jak m4tinez piszę, nie opłaca się podciągać lepiej zainwestować w nowy
-
Tłumiki ultera są bardzo fajne, zgrabne i ładnie się komponują w miejsce oryginalnego.
No chyba że masz z + 1000zł na jakiegoś Ragazzona czy CSC.
Ale ten ultera jest w miarę tani, i po podmianie auto chociaż nie ryczy jak niedźwiedzie w okresie godowym.
-
ja bym w sumie zainwestował coś żeby poryczało trochę :P może nie jak niedźwiedz :P
-
Znalazłem gdzieś takie zdjęcie: https://encrypted-tbn0.gstatic.com/i...ggOQfX2iKlzlIg, czy tak mniej więcej wygląda ten tłumik po zamontowaniu? A jak brzmi ten tłumik? Wolałbym, by nie był to jakiś taki ryk, tylko w miarę jak normalny samochód :D
-
W cholere jest tematow o tym, ten akurat jest ni glosny, ni cichy, taki w sam raz