Jeżeli masz 1.9 JTD 16V to mechanik cię przeklnie jak będzie kolektor dolotowy wyciągał. Robiłem u siebie. Wszystko idzie dobrze do momentu wyjęcia, kiedy od strony pompy klinuje się o mocowanie pompy, koszmar.
Printable View
Jeżeli masz 1.9 JTD 16V to mechanik cię przeklnie jak będzie kolektor dolotowy wyciągał. Robiłem u siebie. Wszystko idzie dobrze do momentu wyjęcia, kiedy od strony pompy klinuje się o mocowanie pompy, koszmar.
Już raz wyciągał ;) Nie było problemów.
Zróbcie jakieś sensowne logi. Bo kolega, który założył temat zrobił logi z odpiętą przepływką, a na wykresie są zmierzone wartości przepływki...
Obroty
Zmierzone ciśnienie doładowania
Oczekiwane ciśnienie doładowania
Zmierzona masa powietrza
Oczekiwana masa powietrza
Wysterowanie overboost
Dawka paliwa
Oczekiwana dawka paliwa
I nie wiem, wrzućcie excela, bo z takiego screenshota to nic nie widać.
Z racji tego ze tamat dalej jest nierozwiązany wrzucam kolejne info:
wymieniona turbina- brak poprawy
wymieniony jeden wtryskiwacz- brak poprawy
ogólnie auto nadal dymi choć po wymianie lejącego wtryskiwacza jest lekka poprawa, ale nadal jest dziura w mocy pomiędzy 1.5 tys. a 2.3 tys obrotów.
Dziś zrobiłem jeszcze jeden wykres podczas jazdy, dziwne wartości podaje przepłaywka, była już raz wymieniana jest założony oryginał boscha.
ktoś ma jakieś pomysły? bo jestem bliski samobójstwa... :)
Link do logów:
https://drive.google.com/file/d/0B59L6Q_BRAbnd0p4UlhBeE93OEE/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B59...ew?usp=sharing
Kolego a sprawdzałeś mapę wtryskową u kogoś? Być może jakiś pseudo tuner tak ustawił, że se dymi :)
nie sprawdzałem, komputer był wymieniany i z tego co wiem wgrana jest oryginalna seryjna mapa do tego silnika ale nie bardzo wiem jak to zweryfikować. Ktoś poleci kogoś w okolicach Krakowa?
a i dzisiaj sprawdzałem rurę IC- Turbo na 100% jest cała.
@sdero (conmir.pl)
Dzięki chyba się do nich zgłoszę. Bo na własną rękę to już mam chyba dość :)
rozwiązałeś ten problem?
bardzo jestem ciekaw co to było.....szkoda,ze zakładając watek go nie kończycie...