i sprawdza sie wersja chcesz miec dobrze zrob to sam. :D
Printable View
i sprawdza sie wersja chcesz miec dobrze zrob to sam. :D
A ja mam pytanie odnośnie zbieżności. Wiadomo że po wymianie tulei na dolnym tylnym wahaczu trzeba ustawić zbieżność A czy po wymianie banana bądź tego pionowego "wahacza" też musimy ustawiać zbieżność?? Nie mówię tu o pochyleniu koła bo przy bananie wiadomo że warto by sprawdzić.
Osobiście po wymianie banana nie ustawiałem zbieżności. Nie ruszałem regulacji na drążku. Poskładałem wszystko tak jak było i tyle.
Możecie mnie zlinczować :D
mi zawsze mowiono ze po kazdej wymianie powinno sie ustawic zbieznosc, nie wazne co bylo wymieniane.
bo czesc, czesci moze nie byc taka sam.
jezeli to sie by wiazalo z rozebraniem paru czesci w aucie aby dostac sie do gum to tak pojechal bym.
tak mi zawsze mowiono, a w rodzinie mam paru mechanikow. czy to sluszne nie wiem.
tiaaa i pisze to ten co chce wymienić pływaki na tyle 166 i jeździć bez sprawdzania zbieżności. No mistrzostwo świata :lol: :lol: :lol:
Na ale banany masz na fasolkach to nie chcesz sprawdzic czy katy pochylenia sa takie same w sensie lewy i prawy?
Nie do końca To mocowanie banana do belki jest na fasolkach a sam banan do mocowania jest przykręcony na normalnym otworze co zresztą widać na tym zdjęciu
https://www.google.pl/search?q=zawie...dhgDF6LJINg%3D
Jeśli nie ruszysz mocowania to teoretycznie nic nie powinno się zmienić. Mnie chodzi o to czy tylko tuleje na wahaczu są odpowiedzialne za zbieżność czy banan i pionowy też. Bo jak tylko tuleje to zarazie zmieniam tylko je i patrzę co się dzieje dalej Jak będzie dalej pływać to zmieniam banany ale już wtedy nie będę musiał drugi raz robić zbieżności.