A może problemem jest to że kończa się szczotki w silniku dmuchawy i czasami jeszcze stykają i wtedy idzie a innym razem szczotka jest zawieszona i silnik nie pójdzie.
Printable View
A może problemem jest to że kończa się szczotki w silniku dmuchawy i czasami jeszcze stykają i wtedy idzie a innym razem szczotka jest zawieszona i silnik nie pójdzie.
Może być bo czasami minimalnie zapiszczy wentylator. Nie na tyle aby to irytowało bo jest dość ciche, ale może to być przyczyną. Panelu nie wymieniłem jeszcze i do tej pory (odpukać ;)) śmiga bez zarzutu :)
Jak znowu będzie szwankował to będę kombinowal.
Wracając do tematu. Wczoraj nawiew padł, poszedłem po kompa i oczywiście już działał :/ Jedynie wyskoczył błąd B1937 climate control compressor. Z tego co widzę na forum to chodzi nie o tyle co walniętą sprężarkę, a nienabitą klimę. Tylko jakoś nie wydaje mi się aby to miało jakiś wpływ na sam nawiew, gdyż jak nie działał to temperatury były poniżej 3C i klima oczywiście nie działała.
Dziś wymieniłem panel klimatyzacji manualnej i nawiewy działają bez problemów. Na starym panelu przez ostatnie kilka dni nie działały praktycznie wcale (włączały się tylko na kilka sekund). Mam nadzieję, że to rozwiąże problem.
Dzisiaj miałem chwilkę i wymieniłem panel. Niestety nie chce działać... Tzn. wyświetlacze się świecą, nie reaguje na pokrętła ani na kontrolę klimy. Proxi aligment zrobiłem MES 2.2, przeszedł pomyślnie, po ponownym załączeniu proxi pokazuje iż wszystko jest ok skonfigurowane. Podłączyłem stary panel i ten działa bez zarzutu.
Coś jeszcze trzeba zrobić oprócz proxi, jakoś go aktywować?
Witajcie.Podepnę się pod temat.
Kupiłem 147 i nawiewy nie działają prawidłowo.Gdy dam pokrętłem na full słychać że wiatraki kręcą się,słychać głośny szum ale nie wieje.
Wszystko przytłumione jest.Czuć jakby było poniżej minimum a jest na maxa. Jak włączę recyrkulację powietrza to jakby w ogóle nie było czuć zmiany. Tak czy tak wieje bardzo słabo :(
Na diach pojadę nabić klimę,filtr kabinowy kupiłem,lecz jeszcze nie wymieniłem. Macie pomysł co może być przyczyną?
Niedrożny filtr kabinowy
Dziś kupiłem, niedługo wymienię i sprawdzę czy to pomoże ;)
Witam serdecznie wszystkich użytkowników, jestem tu nowy i żeby nie śmiecić podpinam się pod temat nawiewu.
Sprawa wygląda następująco.
Przed:
Odpalam samochód, nawiewy działają, pozycja OFF wyświetlana, przekręcam na interesującą mnie siłę nawiewu, działa, włączam klimę działa. Przy zgaszeniu silnika słychać lekkie buczenie pod deską rozdzielczą po prawej stronie, jakby jakiś silniczek i tak zawsze;
PO:
Uruchamiam samochód, Panel nawiewu nie wyświetla dosłownie nic, nie reaguje na pokrętła, kompletna cisza, po zgaszeniu silnika, buczenie w podszybiu nie występuje;
Pytanie nasuwa się samo, co może być tego powodem?
Pozdrawiam i liczę na pomoc
alfa wypozazona jest w klapke zamykajaca doplyw wilgotnego powietrza, to ona tak buczy gdy sie zamyka wiecej jest opisane w instrukcji.
jesli odpalasz auto a siła nadmuchu jest w pozycji OFF od razu, to z nawiewow nie powinno nic leciec,a gdy wlaczasz nadmuch powietrza to po wylaczeniu ustawienie powinno zostac zapisane, po ponownym wlaczeniu wlacza sie razem z silnikiem ale na najnizszym biegu przez pare minut i przechodzi na wyzsze poziomy wczesniej ustawione,oczywiscie sile nadmuchu mozesz regulowac odrazu na tyle ile ci sie podoba ale w czasie mrozow lepiej dac sie silnikowi nieco rozgrzac.
dokladnie opisane jest to w instrukcji jesli niemasz to wujek gogle i chomik pomoze. Pozdrawiam i życze wiele przejechanych km.