Z tego co ja sie orientuje przebiegi sie nawet roznia w autach w ktorych nic nie bylo majstrowane... wiec lepiej wierzyc doswiadczeniu a nie komputerowi
Printable View
Z tego co ja sie orientuje przebiegi sie nawet roznia w autach w ktorych nic nie bylo majstrowane... wiec lepiej wierzyc doswiadczeniu a nie komputerowi
U mnie a alfadiagu jest przekłamanie o jakies 5kkm. W Fesie u mnie tez patrze na odczyt z Lancii
No sprawdzę sobie jeszcze tego 3.3, tak jak ktoś tam radził.
Czasami też spotkałem się z tym, że ktoś po VIN jest w stanie sprawdzić kiedy coś było z autem robione. Do tego są jakieś specjalne bazy do których mają dostęp tylko serwisanci np. Alfy? Czy da się to gdzieś na necie sprawdzić.
W serwisie ci sprawdza gratis!!!! Tylko czasami cyrki wychodza bo mojemu kolesiowi zawineli BMW 5!!! Potrzebowal cos dla firmy ubezpieczeniowej i po nr vin doszli niewiadomo jak ze to przekladka z angola a mial byc nasz salonowy i 70 tys poszlo sie Je....c.Teraz sie sadzi ze wszystkimi i nic!!!!
Sprawdziłem na 3.3 dzisiaj, ten sam wynik. Dodatkowo w 2010 w Austrii miał 96k km. przy wymianie oleju, więc w 80% jestem pewny że nie machnięty :D
Bandzior, czasami nawet w salonie uszkodzone w transporcie sprzedawać jako nowe potrafią. U nas każdy się dyma, nawet jak nie ma potrzeby. Cóż zrobić.
ja ma skręcony o jakieś 110kkm:) na liczniku 155kkm, wg FES 265. I teraz pytanie, czy można przywrócić faktyczny stan na liczniku?
Fes zdaje się tego nie oferuje
końcu zainwestowałem w kabelek:) ale nie wiem czy nie załuje ze poznałem prawdziwy przebieg auta. Mam alfe 6 lat, i sobie zrobiłem 90 tys w nieswiadomości. w tej chwili na liczniki ma 250 tys a wg hodometru 330 tys. Na ile dokładny jest ten hodometr? Zastanawia mnei wpis, ostatnia modyfikacja hodometru czy cos takiego , tam mam okolo 90 tys. to wtedy jak skrecali licznik zapisał czy cos?
Ale z drugiej strony zwiększyła mi sie wyrozumiałość na usterki alfy:) silnik przejechał na do remonty nie 180 a 260 tys.