jednostki napedowe bliznacze powiadasz ??? do co diesla jeszcze sie zgodze ale prosze znajdz mi twin smarka w stilonie ;)
witam :) dziękuje za wielkie zainteresowanie tematem :) ale byłem ostatnio bez internetu więc nie bardzo mogłem zajrzeć do tematu:) alfa to alfa piękna kapryśna :) ostatnio spodobała mi się również 156sw:) mam pytanie czy 156 jest dużo bardziej awaryjna ? widziałem że octavia przewinęła się w temacie myślałem powiem szczerze ale nad wersją laurent clement z góry przepraszam jak źle napisałem nazwę ale no dać 15 tyś zł za 2000-2001 rocznik to trochę lipa :/ i jeszcze jedno widzę że tak jak ktoś napisał o tym kręceniu liczników i tu się nasuwa czy w np w tej alfie http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-1-9...C26540181.html przebieg może być realny ?
a 147 2.0 z gazem co o tym sądzicie ? nie wkopie się czasem w skarbonkę bez dna ?
Kolego wez sie rozejrzyj w dziale bazar za jakas alfka, zawsze troche pewniej. Co do 147 2.0 z LPG to powiem tak, kazdy narzeka na te silniki, ja przejechalem Twin Sparkiem 70 000km na gazie i chodzi do tej pory a ma 230 000 najechane i nic sie tam jakiegos strasznego nie dzialo.No ale jak bym mial wybierac to bym wybral jtd 16v.
a ta ktora podalem to jak myslisz krecona byla?
Na zdjeciach jakos nie widac zeby byla strasznie sciochrana to moze i przebieg w miare prawdziwy. Ale to trzeba jechac obejrzec bo po zdjeciach to ciezko powiedizec.
Poczytałem po łebkach więc ...
Ale megane - odrzuciłbym od razu, nauczony doświadczeniem z clio i laguny ... nigdy więcej. Przed 145 sztukałem jeszcze laguny albo safrane ... do dziś cieszę się, że mi wtedy tak nie odbiło.
Stilo - fajna, ale kontrowersyjna. Znam przypadek dość dobrze gdzie więcej się naprawia niż jeździ. To osławione zawieszenie, które mialo sie nie psuć, nie daje się ustawić. Cały czas coś stuka puka. JTD -tam też niestety nie do końca dobrze się spisuje, mimo że jednostka bliźniacza ...
147 - i tak i nie, ktoś tam pisał, że 1.6 sie nie odpycha - zapraszam w sezonie letnim na jazde próbną - zobaczymy jak sie 1.6 TS na 18calach odpycha ... według mnie bardzo a to bardzo przyzwoicie.
Koszty - 147 to przede wszystkim zawias i zawias. Nie wyłożyłem więcej w auto jak na wahacze i gumy, no poza pompą paliwa, ale to już moja wina była ... i trzeba się lojalnie uderzyć w pierś.
Co do samego TSa, to u mnie obecnie około 60tyś na gazie jest zrobione, założony zaraz po kupnie auta - i musze przyznać, że od tamtej pory nic nie zrobione w silniku, tylko dobry olej co 10tyś km. No i filtry od gazu - nawet świec nie zmieniłem, ale już zamówione, więc niedługo pozmieniam.
Auto jeździ bardzo dobrze ... i przy obniżonym zawieszeniu i szerokim, dużym kapciu prowadzi się jak auto "klasy wyżej"
Wspomniałeś o 156 SW - powiem tyle, jak dobrze poszukasz znajdziesz w tych pieniądzach 156 FL, raczej na 100% w SW, bo sedany się mocniej cenią, wielu zaraz powie, że z tą kasą możesz szukać dobrego przedlifta, a nie myśleć o wersji z 2004 roku, jednak prawda jest taka, że ludzie chcą alfe sprzedać i potrafią zejść spore pieniądze, sam szukałem zaczynając z pułapu 22tyś jakie chciałem zaplacić za 156 FL ... zapłaciłem ogromnie mniej - i jak na razie po przebiegu ponad 5 tyś km nie miałem ani jednego zastrzeżenia do auta.
Po prostu - rynek jest nasycony, a alfa to jedno z tych niezbywalnych ...
Trafiłem po części perełke ... i zgarnąłem ją w czasie kilku godzin od wystawienia, utrafiona w nocy, kupiona rano ... ale jest sporo aut w tym pułapie cenowym, które nie są tragiczne.
Wiele jest 1.8 TS w budzie po FL - sam sie zastanawiałem, już miałem jechać, ale trafił sie mJTD, silnik którego nie chciałem.
Co o nim powiem - fajna jest charakterystyka silnika turbo, 16v - klekocze troszke słabiej jak 8v. Pali więcej jak gaz i w ostatecznym rozrachunku wychodzi mnie drożej niż 147 TS z LPG.
Sorki za odkopanioe tematu ale szukanie samochodu juz rozpoczęte . Dzisiaj byłem w sosnowcu ogladalem alfe 147 1.9 jtd 115 km . wszystko super ładnie nowe kompletne przód tył zawieszienie, ale jest jeden problem była ona cała malowana a po stanie zderzakow raczej jezdzilo gdzies gdzie parkuja na mm :/ mam ogromny dylemat bo podoba mi sie kolega mowil ze jest w mniare spoko zrobiona na kanał pojechałem i też nic nie wskazywalo na powypadkowa historie. przedni zderzak ma kilka wgniecen i ok 4-5 cm pekniecie pionowe na dole . tylny jest przytarty przy prawym odblasku. i tu gdzies jakas ryska to gdzxies jakis maly odprysk przy drzwiach od nieuwaznego otwierania. przyznam sie bez bicia jest to pierwsza alfa ktora tak na powaznie ogladalem . tutaj macie link i prosze o jakies sugestie co wybyście zrobili czy np wart jutro jechać do aso alfy i za 150 zł żeby ją sprawdzili ?
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-14...911094354.html
Ja ci powiem tak. Alfa piękna ale zawias makabrycznie drogi ( w 147 to samo co 156 - totalna kupa , nietrwały , skrzypiący , tragedia w wymianie samemu- wszystko się wszędzie zapieka ) , Stilo w JTD jak na włocha przystało fajny stylistycznie ( tylko wersja 3D ) silnik ekonomiczny jak w Alfie:) a zawias dużoooo tańszy i zrobisz go na podwórku w godzine przy piwku. Renault Megane ma mój starszy i do najtańszych zawias nie należy choć przy alfie to prawie jak Polonez:) . Kwestia taka czy patrzysz na wygląd czy na praktyke i ekonomike. Jak widzisz sam jeżdżę Alfą i uwielbiam te auto ale nie będe ci wciskał kitu ,że te auto jest najlepsze na świecie bo nie jest . Jest może najładniejsze ( w środku zwłaszcza ) i mam zamiar kupić sobie następną też Alfe . Ale jeżeli chodzi o awaryjność i koszta to BMW już nie znaczy przy Alfie -"Będziesz miał wydatki" . Alfa to auto dla zatwardziałych miłośników motoryzacji i ludzi którzy dbają nie zważając na koszta. Daje w zamian oryginalność i przyjemność z prowadzenia ale powiem jeszcze raz - Ja już wiem czemu Alfy są tak tanie w zakupie ( podobnie jak stare A8 czy BMW 7 ) bo serwisowanie starszego auta pochłania troche kasy. Porównaj sobie cene amorów np. ze Stilo a z Alfy 147 /156 . Za jeden tylny amor z SW ze spręzyną kupisz 4 do stilo:) heheh . Fiat niby brat Alfy ale to nie te progi cenowe... Ja jestem realistą wiem co mam i wiem ile to kosztuje bo stare ale dbane. A jak kupisz " rodzyna" z allegro za "okazyjne" pieniądze , mówie tu o ALfie to bardzo szybko dołożysz do niej drugie tyle. Dlatego Alfe kupuje się najdroższą a nie najtańszą dostępną na aukcjach...Jak się uprzesz to kup od jakiegoś klubowicza to jeszcze w 90% będziesz miał pewność co kupujesz bo każdy prowadzi historie swojego pojazdu... Ja kupiłem okazyjnie moją i w rok wsadziłem 7000pln. Maglownica się wylała -1300pln , zawieszenie(nie oryginalne ) kompletne z gumami i poduszkami , sprężynami i innymi gówienkami 2700pln !!! Zawał. Oryginalne by wyszło coś koło 3500 na TRW i amorach bodajże Kayaby ( tył 440pln za szt.) . I żeby nie było ,że odradzam Alfe. NIE !!!! Ja nie żałuje bo mam niepospolity wóz a zawsze lubiłem inne niż wszyscy sąsiedzi ( 1,9TDI :) ) Tylko zdajcie sobie sprawe z kosztów ,żeby potem płaczu nie było i zaniedbania tak pięknych samochodów , które się nie starzeją....
dzieki za odp ") ale co bys zrobil w mojej sytuacji ?
a ta z tego sosnowca nie jest najtansza na allegro. Mam pytsnie prawe tylnie drzwi a mianowicie klamka nie otwiera co to moze byc ?
co do stanu zawiasu to jedz na przegląd- scieżka kosztuje z 20-30pln. Własciciel jak zapewnia ,że nowe to się okaże a i zobaczysz czy nie leje olejem po łbie jak wleziesz pod auto. Wiadomo ,że auto nie nowe więc pocic się może ( uszczelki pod deklem zaworów we włoszczyznie robią z tej samej gumy co prezerwatywy chińskie i ciekną po wyjezdzie z salonu :) ) . Tylna klamka hmmm ze srodka moze być blokada "na dzieci" a z zewnątrz to już usterka jakaś.. Ogólnie Alfina ładnie wygląda. Kurde jak masz możliwość ( jak ci pozwoli sprzedający to najlepiej wziąsć ja na kanał na warsztat kolegi i zobaczyć czy jak się sciągnie rure z dolotu turbiny czy nie wyleje się olej ( co by zonaczło rychły koniec turbiny ) no i zerknąć na maglownice czy nie poci się przy końcówkach drążka. A i spytaj gościa na jakim oleju jezdzi . Oby nie minerał bo taki olej leje się do Ursusa a nie do Alfy. Wiesz każde auto idzie odpicować do sprzedaży... Te wygląda dobrze ale warto zawsze przetrzepać lekko zanim wdepniesz na mine. W gruncie rzeczy jak gośc już się zgodzi na przegląd to już jest plus ,że się nie boi o stan auta.