Napisał
jeremy61
No dobra, mnie, a raczej moją Alfę ta przypadłość dotknęła dzisiaj. Od razu mówię, aku nowe ma 2 miechy i na 200% sprawne, ręcznego nie zaciągałem. Stałem dzisiaj w Warszawskich korkach z godzinę i nagle VDC, ABS, ASR, Hill Holder przestaje działać, wali na zółto kontrolkami aż miło. Gaszę auto i zapalam ponownie, wszystko ok, jednak po paru minutach znów to samo, teraz auto stoi w garażu, zobaczymy co nowy dzień przyniesie. Mało tego jutro wybieram się w góry i 400km przede mną, więc jak będzie mi się to dziać w jutro przy takiej pogodzie to ....