A kogo to obchodzi na czym MÓJ silnik chodzi się pytam ? Wk.wiają mnie takie tematy i niestety nie potrafię przejść koło tego obojętnie. Mam taki kaprys i mam LPG. Będę miał GTA i też tam kuchenkę wsadzę. Jeździsz dieslem, PB - to sobie jeździj - nic mi do tego. Stać mnie na jazdę na PB - ale pieniądz liczyć umiem i wiem ile MNIE kosztuje PB i LPG. Dlamnie rachunek jest prosty. A waszą profanację mam .....
Co do wątku - nie żałuj monety na dobre LPG do V6. Jeden kolega z forum ma JTS w LPG i z tego co wiem złego słowa póki co nie powiedział - choć go to trochę kosztowało