Czujnik doładowania w kolektorze pokazuje temperaturę powietrza. Tym się można zasugerować w kwestii działania IC.Cytat:
Napisał maly_777
Printable View
Czujnik doładowania w kolektorze pokazuje temperaturę powietrza. Tym się można zasugerować w kwestii działania IC.Cytat:
Napisał maly_777
Faktycznie zapomniałem że jest tam czujnik. No to można porównać z czujnikiem wlotowym w przepływce.
Ale jak sciagnac z niego te wartosci? Bo w Fesie chyba nie mozna, co?
Wytapatalkowane z SGS2
MES na pewno podaje tą wartość.Cytat:
Napisał BB85
Tzn Fes również podaje temperaturę powietrza, ale tą mierzoną na przepływomierzu. Z tego czujnika, z tego co pamiętam, tylko ciśnienie doładowania w kolektorze. Muszę jutro podłączyć auto i zobaczyć.
Ścięgnij nową wersję MES'a.
Ściągnąłem Mesa i nie ma tam żadnych wartości temperaturowych więcej, niż w ostatniej wersji Fesa, którą miałem. Chodzi Wam prawodopodobnie o temperaturę, która nazywa się, w polskiej wersji, Temperatura turbo. W każdym razie, teraz sobie zdałem sprawę, że ta temperatura była u mnie ostatnio duużo wyższa, niż wartość z przepływki. Jutro zrobię jeszcze pomiar bo dzisiaj już jest ciemno na dworze, a do tego auto zupełnie ostygło.
Chyba odkryłem przyczynę :). Niedziałający pierwszy bieg wentylatora. Dzisiaj stojąc w korku temperatura dochodziła do 95 stopni, według FESa. Po powrocie do domu zrobiłem test i rzeczywiście I bieg się nie włącza, drugi tak. Sądzicie, że to mogła być przyczyna - komp zmniejszał dawkę paliwa i przez to kiedy stałem w korku i powoli ruszałem auto było przymulone? Następnie kiedy już kawałek jechałem, pęd powietrza chłodził silnik i problem ustępował. Tak samo zimą i w ogóle kiedy temperatury były dużo niższe niż obecnie, problem praktycznie nie występował. Jutro będę sprawdzał dlaczego nie działa ten pierwszy bieg.
Usterka I biegu wentylatora wprowadza ecu w limp mode czyli tryb "bezpieczny" (ograniczenie dawki, obrotów itp)
Tylko, że ECU żadnego błędu mi nie wywalał. Reasumując - możliwe, że przez ten wentylator miałem ten problem?
Powinno wywalić błąd.
Mogłeś przekroczyć 3000-3500 obrotów?
Hmm na pewno nie raz przekroczyłem 3000-3500 obrotów, a na kompie nie mam żadnego błędu. Jutro sprawdzę co dokładnie jest z tym wentylatorem, czy to tylko rezystor czy może bezpiecznik.
Wrzucam logi zrobione dzisiaj ( od razu mówię, że logi są różne, ruch miejski nie pozwalał na lepsze) Dopóki auto się porządnie nie nagrzeje to wszystko jest pięknie, później już jest coraz gorzej. Ewidentnie ma to związek z temp powietrza zasysanego - im wyższa tym gorzej. Do tego chyba trochę turbo za mocno dmucha w dolnym zakresie. Co myślicie? Jak przez dłuższy czas pojadę ze stałą prędkością, przymulenie zanika.
http://speedy.sh/mQEyN/FESExp-140312...-JTD-File5.csv
http://speedy.sh/fyMBk/FESExp-140312...-JTD-File6.csv
http://speedy.sh/7BHrt/FESExp-140312...-JTD-File7.csv
http://speedy.sh/hrU3P/FESExp-140312...-JTD-File8.csv
http://speedy.sh/W3gD6/FESExp-140312...-JTD-File9.csv
http://speedy.sh/wDjvm/FESExp-140312...-JTD-File1.csv
http://speedy.sh/4vbnf/FESExp-140312...-JTD-File2.csv
http://speedy.sh/9nGN7/FESExp-140312...-JTD-File3.csv
http://speedy.sh/ANRkh/FESExp-140312...-JTD-File4.csv
Kończą mi się pomysły na rozwiązanie problemu. Podmieniałem przepływomierze, sprawdzałem overboost ( przeniosłem go nawet wyżej, koło puszki z bezpiecznikami ) oraz czujnik ciśnienia doładowania - wszystko sprawne. Według FESa ciśnienie paliwa dobre. Nie ma żadnych błędów. Jak tak porządnie przymuli to mam wrażenie, jakby coś blokowało wyrzut spalin - może kat jest zawalony ( ale tu chyba temperatura nie miałaby wpływu i cały czas byłby muł )? DPF wypala się regularnie co około 600-700 km.
Inne wrażenie - jakby komp ograniczał dawki paliwa z jakiegoś powodu - ciśnienie jest dobre. Ponad rok z tym walczę i dalej nie wiem co.
Poradźcie.
Kolego przyjrzyj się EGRowi i czujnikowi ciśnienia doładowania na kolektorze ssącym (też mierzy temperaturę)
EGR wyłączony i zaślepiony. Z tym czujnikiem, musiałbym mieć jakiś na podmianę - postaram się to sprawdzić.
Czujnik ciśnienia doładowania podmieniany na sprawny - brak poprawy. Został mi jeszcze zawór overboost. Podczas testu FESem, porusza gruszką turbo, ale podczas jazdy mam wrażenie, że jednak zmienna nie przestawia się odpowiednio szybko lub się zawiesza. W ogóle zrobiłem ostatnio test i podczas jazdy ze stałą prędkością turbo dmuchało o ok 200 milibarów więc niż wartość zadana.
Co o tym sądzisz?
Trzeba widzieć wykres aby cokolwiek stwierdzić. Informacja, o tym, że jest 200mbar różnicy nic nie mówi. Ważne są zależności między poszczególnymi wartościami.
Wieczorem wrzucę logi bo mam je na domowym lapku.
Wytapatalkowane z SGS2
Poniżej logi, które robiłem jakieś paręnaście dni temu. W pierwszym pliku jest rzecz, o której mówiłem, że turbo trochę za dużo dmucha. Oceń fachowym okiem i napisz czy w ogóle te logi cokolwiek powiedzą.
Jeszcze dodam, że na kompie błędów brak. Mogę cisnąć do odcięcia i nie wywala mcsf.
http://www.sendspace.pl/file/14012d9da33692d380c4ed0
http://www.sendspace.pl/file/3b5bd5b99fbed4e59645ba3
http://www.sendspace.pl/file/dc4ae5c0306be9116c014e3
Za dużo parametrów, nic nie widać. Jak chcesz się skupić na turbo to wrzucaj: obroty, doładowanie mierzone, docelowe i overboost.
Z tego co pamiętam to wciąż nie wrzuciłeś logów z sytuacji jak samochód ma muła czy się mylę (temat ma juz w sumie 10 stron)?
No to są właśnie logi z momentu kiedy auto zamula.
Za krótkie przyspieszanie, za niski bieg, za dużo parametrów.
Zrób dobre logi
Ok. Jutro postaram się zrobić lepsze.
Wrzucam logi zrobione dzisiaj. Mam nadzieję, że są lepsze i da się coś z nich odczytać.
http://speedy.sh/XsbMa/log1.csv
http://speedy.sh/cJGHT/log2.csv
http://speedy.sh/sCHKR/log3.csv
http://speedy.sh/JYUVS/log4.csv
http://speedy.sh/2agdC/log5.csv
http://speedy.sh/eTjEY/log6.csv
Czy auto muliło podczas próby?
Nie wiem jaki masz problem żeby zrobić dobre logi. Proszę cię o długie przyspieszanie to ty wrzucasz logi od 2000 do 3000 obrotów. Brak słów
Parametry te co w pliku nr 6. Nie loguj pedału gazu
Przeciągnij na czwartym biegu, z gazem w podłodze od 1500 do 4000 obrotów.
Tak, auto muliło podczar robienia logów.
W pliku o nazwie log1 jest pedał w podłodze na 4 biegu, od 1300 do ponad 3 tys obrotów.
Zrób jeszcze raz. Śmiało przekrocz te 4k np. 4500. Zamiast pedału daj dawkę paliwa. Alfa wolno próbkuje ale co 2s to jest jakaś przesada przy 4-5 parametrach. Nie masz czasem obniżonej prędkości transmisji na kablu?
Później zrób jeszcze jeden przejazd.
Obroty, dawka, przepływka (mierzona/docelowa). Pilnuj ilości parametrów, nie wrzucaj więcej niż powinieneś.
Turbo wygląda ok. Zobaczymy czy leje odpowiednią ilość paliwa. Pewnie tak
Może problemu z muleniem nie ma? Tylko samochód ma 120KM a ty na codzień jeździsz poniżej 2000 obrotów? Później zostaje nam kwestie temperaturowa i ew. układ wtryskowy.
Mam interfejs Elm327, nie wiem jaką ma prędkość..
Co do logów, jutro postaram się zrobić kolejny raz z wartościami, które podałeś.
Co do turbo - nie uważasz, że jednak na początku trochę za wolno wstaje?
Nie, jest ok. Bierz pod uwagę, że startujesz od baardzo niskich obrotów. W takich nie powinno się przyspieszać, dla testu dają one dobry pogląd bo widać jak buduję się ciśnienie.
Ok, to trochę mnie uspokoiłeś. Sprawdzałem też ostatnio ciśnienie paliwa i według FES było ok.
Jak sprawdzić dawki paliwa? Jest taki parametr w FESie?
Dawka ogólna paliwa [mm3/w]
Ja podejrzewam że raczej problem jest ze stylem jazdy a nie z samochodem. Obroty ok. 2000 to trzymam jak jadę 90 na 5. Jak przyspieszam to redukcja.
Ekonomia
Uwierz mi, że ja też nie jeżdżę na niskich obrotach. W mieście praktycznie góra 3, czasem 4 bieg. Czuć wyraźnie, że silnik po nagrzaniu nie chodzi tak jak powinien. Jakby dostawał właśnie za mało paliwa albo powietrza.
Chyba znalazłem przyczynę. Na pasie przednim, tuż obok zamka maski jest sobie niepozorna wtyczka, od której w dół, wzdłuż silnika idzie sobie dosyć luźny kabel. Zastanawiałem się dokąd biegnie. Okazało się, że do katalizatora wstępnego. Po rozłączeniu wtyczki zobaczyłem że byla mega zawalona i zaśniedziała w środku. Na rozłączonej wtyczce odpaliłem auto i wywaliło błąd czujnika temperatury kat wstępnego. I teraz pytanie - czy ten czjunik ma jakiś znaczący wpływ na pracę silnika?
Bo po dokladnym wyczyszczeniu tej wtyczki środkiem do styków auto jeździ jak dawniej :)
Wytapatalkowane z SGS2