Może zaczekajmy, aż przejedziesz troche więcej niż 500km.Cytat:
Napisał Magic
Czekamy na opinie po dłuższym okresie użytkowania :!:
Printable View
Może zaczekajmy, aż przejedziesz troche więcej niż 500km.Cytat:
Napisał Magic
Czekamy na opinie po dłuższym okresie użytkowania :!:
Kupiłem, zalałem (a właściwie wstrzyknąłem) i było to 6 tys km temu więc moge już chyba coś napisać... Po początkowym wow, że niby jest ciszej wszystko w normie. Silnik chodzi dokladnie tak jak wczesniej, olej je tak samo jak wczesniej (0,3l na 1000km). Zadnej różnicy na dłuższą metę nie widzę. Za to wrażenie początkowe (które chyba sam sobie wkręciłem) zniknęło tak szybko jak sie pojawiło. Innymi słowy więcej tego nie kupię i nie polecam... Za tą cenę już "prawie" można zalać nowy olej - co polecam ;) :roll:
Jeżeli silnik był w dobrej kondycji to co sie miało poprawić? 0.3l/1000km oleju to chyba norma fabryczna, wiec tego tez nie przeskoczysz. Myślę, że jeżeli teraz zalaleś ceramizer, to można powiedzieć że zahibernowales dobrą kondycję swojego silnika.
No ok... norma to 0,3l... Ale innym nie pije wcale albo symboliczne ilosci... Teoretyzujac jak mi pisza ze zmniejsza zuzycie oleju to powinien z tego 0,3l zejsc chociaz na 0,2l a nic takiego nie mialo miejsca... Z tego moral bylby taki ze jesli Twoj slinik je tylko do 0,5l na 1000km to nic nie pomoze a jak bedzie jadl 1l/1000km to sie zmniejszy do 0,5?? Poza tym gdzie ta cisza?? Moj silnik mimo ze w stosunkowo nowej budzie ma juz pacniete 150 tys km i mialoby mu prawo cos sie od tego wynalazku poprawic... Nie mowiac juz o tym ze dla mnie norma to zuzycie oleju 0,0l/1000km i do tego stanu zamierzam dazyc :mrgreen: (wlasnie zmienily sie uszczelanicze)
ok oczywiscie, tylko nie widze tego, ze mialoby sie pogorszyc skoro z dnia na dzien jest lepiej, ale ... poczekajmyCytat:
Napisał rigobert
o dodatku do silnika nie pisze bo nie stosowalem i nie mam takiego zamiaru :)
witam!!! wlałem do swojego silnika ceramizer jakieś 5 tyś.km temu :wink:
jak na razie nie narzekam!!!
przez okres "instalacji"preparatu stosowałem się ściśle do zaleceń instrukcji :mrgreen:
z czasem zauważyłem drobne efekty :!:
silnik się wyciszył
szybciej zapala
zmniejszyło się zużycie paliwa (niedużo,ale zawsze to coś)
silnik nie bierze wogóle oleju(wcześniej brał,ale nie dużo ok 0,2 l na tyś.km)
stał się jakby bardziej elastyczny
ma może ciut lepsze przyspieszenie
podsumowując ceramizer nie zdziałał jakichś cudów ale też co najważniejsze nie zaszkodził. :lol:
samochód ma przejechane około 170 tyś.km
według mnie warto go zastosować :P
P.S.mam zamiar wlać go też do skrzyni biegów.
pozdrawiam!!!
Ja orócz tego, ze jestem właścicielem Alfy często dosiadam dóch kołek i nie chodzi mi bynajmniej o rower :mrgreen:
Jeżdzę Virago 750, do której zastosowałem Militec- jest tańszy od Ceramizera, a działa na podobnej zasadzie. W motocyklu, kóry jest naprawde prosta konstrukcją (dwa garnki w systemie "V", gaźniki, żadnego komputera), efekt po zastosowaniu był naprawdę odczuwalny. Jeśli pod dupą pracuje wam ok 50 KM i czujecie każde otworzenie przepusnicy, to bez problemu wyczujecie też różnicę w pracy silnika.
Po zastosowaniu silnik zaczał pracować bardziej miekko, wolne obroty przestały delikatnie falować, zużycie olejnu praktycznie znikło, lepiej wkreca się także na wysokie (ok. 7-8 tys) obroty, szybciej zbiera się "z dołu"/. Środek naprawde godny polecenia, tym bardziej że nie ma wymogu "docierania" go tak jak ceramizera.
Najłatwiej sprawdzić działanie takich specyfików na prostej konstrukcji silnikowej. Wtedy można uzyskać najlepsze rezultaty.
Stosowałem ceramizer na poprzednim aucie w irlandii avensis 1,6 '00 167kkm.Docierałem tak jak nakazuje producent. Z doświadczenia zauważyłem lekko obniżoną temp. silnika po rozgrzaniu i równiejsze , lekko niższe obroty. Zwyżki mocy czy obniżenia spalania nie zauważyłem. Producent podaje o konieczności regulacji zaworów po 1500km jeżeli są regulowane płytkami, u mnie były, ale tego nie zrobiłem.Po 1500 zawory zaczeły pracować głośniej, niestety nie zdażyłem juz tego zrobic, gdyż sprzedałem auto.Uważam ,że są to niezłe preparaty. W przyszłości kupie do skrzyni , do silnika raczej nie bo mam płytki, a nie chce mi sie ich rególować jak jest cicho. Słyszłem o opiniach wlewania ceramizera do motocykli honda africa twin, podobno silniki chodziły lepiej tylko troche gorzej hamowały silnikiem.
no to testujemy.
Wlalismy u kolegi do pelnoletniego peugeota z przebiegiem jakies 400000. I zobaczymy. Na razie jest etap "docierania" ale nic nie widac. Przed dolewka auto tracilo jakis litr minrealnego na tydzien.
Otóż to. Na nieskomplikowanych konstrukcyjnie jednostkach (tj. motocykle) efekt nie jest tylko skutkiem placebo ;)Cytat:
Napisał Wodzu33
ale mowa że motocykle nie są skomplikowane to tutaj bym uważał.
No honda (V-TEC) też stosuje w motocyklach a to raczej nie jest układ prostu.
( polega na załączaniu dodatkowych zaworów powyżej określonej predkości silnika )
Chyba że liczymy tutaj tylko o Honda Africa Twin której jednostka była konstruowana w latach 80.
Racja, powinienem doprecyzować- mam na myśli konstrukcje sprzed co najmniej kilkunastu lat (tak jak moja Virago- silnik to projekt sprzed ok. 30 lat).Cytat:
Napisał zbyl
Trudno nazwać najnowsze cacka z bezpośrednim wtryskiem, ABS, regulacją zawiechy itd. "prostymi konstrukcjami" :)
Cytat:
Napisał Damian
A to tutaj się zgadzam :) Pozdrawiam :D
Troche odgrzewam, ale obiecalem :)
przejechalem juz troche wiecej :) niz zalecane 1300 km i co moge powiedziec:
- od momentu kupna samochodu 1 i 2 wchodzily duzo ciezej niz pozostale, ale nie bylo to jakies bardzo trudne (miesiace letnie i wczesna jesien),
- gdy w listopadzie temperatury bardzo sie obnizyly, rano czesto mialem naprawde problem z wrzuceniem 1 badz 2,
- od momentu zaaplikowania ceramizera do skrzyni, jakos nie zwrocilem uwagi, aby byly z tym problemy, oczywiscie wciaz 1 i 2 chodza ciezej, ale nawet pomimo mocno ujemnych temperatur jest to i tak wiele lepiej niz mialo to miejsce nawet latem.
Ogolnie jestem zadowolony. Oczywiscie moze sa jakies efekty uboczne o ktorych jeszcze nie wiem, ale w sprawie latwiejszego/delikatniejszego mieszania biegow na pewno pomoglo.
A tak się wczoraj zastanawiałem czy ceramizer nie rozwiązałby
problemu z wariatorem w TS'ach, gdyby nowy wariator przed montażem rozkręcić,
zalać elementy ruchome, które jak wiemy się niszczą bo nie
mają czasami smarowania, resztę ceramizera do silnika.
Oczywiście ceramizer i bez wstępnego rozkręcania z czasem
dotrze do wnętrza wariata wraz z olejem, ale tak jest chyba porządniej.
Dobry pomysł? Czy bzdury gadam?
Czy ktoś kto zalał ceramizerem silnik zauważył poprawę pracy wariatora?
Brak odgłosu diesla przy starcie?
Lepiej jednak do układu smarowanie silnika nie lać żadnych specyfików.
Ja zastosowałem taki patent na wariata, który zaczynał się odzywać. Zamilkł i na razie go nie słychać :mrgreen:Cytat:
Napisał ozzy
Maćku, to nie żadan nowość, a jesli nie będzie lepiej to na pewno nie zaszkodzi...Cytat:
Napisał Maciek-156
taka ilośc nie powionna zaszkodzić w niczym. najważniejsze że nie ma w tym żadnego teflonu który mógłby zatkać kanał olejowy( bynajmniej nic tam o tym nie wspominaja).Cytat:
Napisał Maciek-156
ja tam zalałem ceramizer do silnika jakieś lekko ponad 1000 km temu, nie liczę na jakies spektakularne efekty, ale sądze że taka minimalna ilość nie zaszkodzi w niczym a być może pozwoli mi odsunąć widmo kapitalki silnika :P .
A czy ktoś z kolegów miał styczność z tym specyfikiem: www.modifikator.pl
To radziecki wynalazek, zle biorąc pod uwagę przeprowadzane testy chyba można mu zaufać.
Ja spróbuje wlac tego cudownego roztworu do skrzyni tylko niewiem czy ceramizera czy motor life wiem ze to cudów nie zdziala ale tez raczej nie zaszkodzi mojej skrzyni. :)
Właśnie wczoraj to testowali na TVN Turbo i wychodzi, że to nie bajer i warto to zapodać. Zrobili próbę na starych mercedesach- dwa prawie takie same- w jednym był modyfikator, w drugim nie, spuścili całkiem olej i odpalili silniki- ten w którym nie było modyfikatora prawie od razu sie zatarł, ten drugi jeszcze chodził i po chwili sami zgasili silnik. Druga próba- zmierzyli ich Octavie na hamowni, później wlali modyfikatora, przejechali 1500km i na hamownię- wyszło 3,5Km więcej, poza tym stwierdzili, ze pali ok. 0,5 litra mniej, ciszej chodzi i lepiej zapala, testują dalej- postaram sie ich obserwować, ale jak na razie przekonuje mnie to za tym, zeby zalac sobie takiego modyfikatora.
wlałem ceramizer do silnika w grudniu do dziś przejechałem jakieś 6 tysięcy od tego czasu. jakie mam spostrzeżenia - otóż nic się nie wydarzyło spektakularnego w stylu zmniejszone spalanie czy wyciszona praca silnika. nie zauważyłem by pomogło ale i nie zaszkodziło. może jakieś dokłądne pomiary by coś wykazały poprawę jakiś parametrów ale nie będę tego robił (aż tak ciekawski nie jestem).
czy bym wlał to jeszcze raz? pewnie tak bo nie zaszkodziło
Kiedyś wlałem ceramizer (Xeramic)firma się nazywa dotarłem go jak w instrukcji żadnego katowania silnika itp. Zauważyłem, że jest cichszy silnik, łatwiej się odpala i wkręcał na obroty lecz nie wiem jakim cudem zaczęła wcinać olej ok 1litr na 1000km niestety nie dowiedziałem się już czy to wina była tego środka gdyż przyłapało mi na panewce i silnik poszedł do wymiany.
Fakt wycisza silnik i tak jakby tarcie było mniejsze ale mechanik mi powiedział, że wolałby dolewać 1 czy 2 litry oleju co tyśak niż wlać coś takiego do oleju.
Pozdr Lep
moim zdaniem kolega Irosfox to spzredawca ceramizera.Po co piszesz wszędzie kolego ceramizer z WIELKIEJ LITERY?Bo pewnie ta nazwe ma wykupioną na rynek Polski wasza firma.Jest wiele ceramizerów to po co z wielkiej litery pisać?Nie wciskaj sciemy.Wystarczy w google wpisać i już się wyświetli na 1 pozycji twoja firma.A wogóle fox to lis i tyle.Nie pozdrawiam kolegi.
Ostatnio dość często słyszę o tym dodatku do oleju i zastanawia mnie czy czasem sobie tego nie kupic i nie wlać... Moj kumpel to testuje i silnik smiga całkiem inaczej.
Jest to polski produkt i opatentowany, jest chwalony itp...
Problem jest ze nie wiem jak on będzie w naszych twin sparkach ? Co o tym sadzicie ?
Chodzi mi tylko o ten ceramizer :) inne podroby nie w chodzą w grę...
strona Ceramizers - Engine additives, gearbox additives, fuel savings, engine restore a jak ktos chce po polsku to Ceramizery - Ceramizery dodatki do oleju silnika skrzyni paliwa ...
Zapoznajcie sie z lektura i powiedzcie co o tym sądzicie ...
Wlałem to i zrobiłem już jakieś 10 tyś. Czy coś dało nie wiem musiałbym silnik rozkręcać. Powiem tak nic się jakiegoś dramatycznego się nie wydarzyło silnik chodzi ładnie. Z tego co mi wiadomo nie jest to na teflonie więc kanałów olejowych nie pozatyka.
Dzisiaj w tvn turbo pokazywali test preparatu dostępnego w focie (nie pamiętam nazwy) na dwóch mietkach kubusiach, obydwa bez oleju w tym jeden z zalanym wcześniej preparatem. Efekt był taki że ten bez preparatu momentalnie się zatarł a ten z chodził dalej. Drugi test to skoda octavia redakcyjna tvn turbo. Zalali preperat do niej i zrobili ponad 1000tysiąc km. przed zalaniem sprawdzili moc auta na hamowni i jego spalanie. Efekt był taki że spalanie niby spadło, moc wzrosła o 3KM i silnik się wyciszył.
Mi nie zaszkodził a czy pomógł nie wiem. Wybór należy do ciebie
pozdrawiam.
Nie wierzę w tego typu specyfiki. Uważam, że jest to naciąganie i strata pieniędzy. Nie ma po tym żadnych efektów. Jak już chcesz tak bardzo testowac, to lepiej zalej lepszy olej typu Motul, paliwko ultimate oraz inne sprawdzone płyny.
Pomaga tak samo, jak zaklęcia i palenie kadzidełek.
Lepiej lej dobry olej i często go zmieniaj.
Znam goscia który miał Forda Escorta, chyba. Silnik był juz w stanie agonii i przydałby mu se remont. Brał olej, kompresja juz była licha.
Zalał ceramizer do silnika. Co prawda silnik nie był jak nowy po tym spoecyfiku, ale odwlekł remont na jakiś czas i mógł jeszcze jeździć.
Brał olej w dalszym ciągu, ale w mniejszych ilościach.
Powiem tez historie na swoim przypadku. Silnik 2.5 TD VM podczas odpalania po nocy wydaje z siebie ciekawe dźwięki zaraz po odpaleniu. Wynika to z faktu, że zanim pójdzie ciśnienie oleju na wszytskie elementy, gdzie niegdzie występuje tzw. "praca na sucho". Sąsiad mój w Jeepie, też ma ten sam silnik i dźwięki ma identyczne :)
Ja zalałem ceramizera, on nie. Efekt był taki, że u mnie jest cichutko po odpaleniu(tzn, brak tych ciekawych dźwięków), a sąsiad budzi wszytskich w okolicy.
Jeżeli ktoś ma silnik w dobrym stanie, to zalanie ceramizera spowoduje hibernacje obecnego stanu i nie odczuje różnicy.
Według mnie środek godny polecenia.
BTW. ten środek reklamowany w Focie to Modyfikator PLUS. Nie wiem co to jest, nie testowałem.
LINK do tematu o ceramizerach
cytat z tego linku http://www.forum.alfaholicy.org/foru...czy_nie-3.html
adasco czy coś się zmieniło po wlaniu? sprawdzaliście może efekty?
Każdy może mieć swoje zdanie na temat tego jak go niektórzy nazywają "wynalazku". Ja też mam swoje bo stosowałem i nadal go stosuję. Auta mam takie na jakie mnie stać a więc całkiem niezłe ale przeważnie z dużym lub bardzo dużym przebiegiem bo są po prostu tańsze. Ostatnio zakupioną AR166 2TS z przebiegiem/obecnie/318 tys.km też "potraktowałem " ceramizerem " zamiast od razu myśleć o wymianie bądź remoncie silnika. Z jakim skutkiem? Uważam , że bardzo dobrym. Powiem tak. Ceramizer zastosowałem kompleksowo: do oleju w silniku, do oleju w skrzyni biegów, do wspomagania i do benzyny/porcja na jeden zbiornik/. A efekty? Efekty wszędzie zaczęły pojawiać się już po 500km. Silnik nie bierze oleju i to nie ważne czy jeżdżę spokojnie czy kręcę go do czerwonego pola. Tak jak pisałem na forum szukałem pomocy przy "falujących" obrotach i one też się uspokoiły i wskazówka jak zaczarowana "stoi" na ok. 850rpm. Wspomaganie "skamlało" jak głodny pies przy dużych skrętach i też przestało. Silnik pracuje dużo ciszej. Biegi wchodziły dość opornie chociaż bez zgrzytów i tutaj też się poprawiło. Dodam, że Alfa jest na dodatek zagazowana. Podobny zabieg zrobiłem w Toyocie Suprze i efekty były podobne a nie muszę tego nikomu mówić , że to autko nie było do lansu tylko do typowego katowania, butowania. Z tego co wiem to obecny właściciel daje jej dalej mocno w d....
Ten "wynalazek" stosowałem również w dwóch Mazdach 323C.
Witam, ja zastosowałem cermaizer do silnika. Auto łukało sporo oleju, po jego wymianie i zastosowaniu ceramizera (oraz wskazówek producenta) zużycie oleju spadło do zera. Ceramizer zakupiłem na allegro za ok 50zł. Z moich doświadczeń szczerze polceam. Pozdrawiam
Masz na myśli ten:
http://www.ceramizer.pl/content/view...czterosuwowych
Chodzi mi o producenta.
Pozdrawiam.
- Rafał
Ja właśnie dokładnie stosowałem ten ceramizer. W Alfie i Suprze. Wcześniej był to ceramizer o nazwie "PANTHER" . Jeden i drugi w żadnym wypadku żadnemu autku nie zaszkodził a jak pomógł to już pisałem.:)
Jesteśmy przedstawicielem firmy Vidar na miasto Radom.
Opinie są różne,zazwyczaj pochlebne, mamy swoich stałych klientów, zazwyczaj sa to przedsiębiorstwa transportowe, największym powodzeniem cieszą się:
1) CS - silnikowy
2) CK - wspomaganie
3) CB - skrzynia biegów
4) CP - Paliwo - mało chodliwy ,
czyli jaki wniosek z całej tej dyskusji?