Printable View
Wygląda na pęknięte mocowanie sprężyny na amortyzatorze, w wątku o sprężynach kolega miał taki przypadek. Jak sprężyna przetrwała w całości to amortyzator do wymiany (czyli właściwe dwa, bo wymiana parami).
Jazdy bym nie ryzykował, ponad pół tony opiera się na przypadkowych elementach...
Faktycznie kielich ... o.O
Teraz mam pytanie bo planuje wymienić amortyzatory z przodu na 2x KYB Amortyzator KYB 341700 Excel-G.
Czy przy zmianie sprężyn na Zestaw zawieszenia - sprężyny śrubowe EIBACH E10-10-005-03-22 (rozumie że to te omawiane na forum pro kit ?) wystarczy taki amortyzator ?
To mi mocowanie się urwało. Założyłem te kayaby. Mam eibach pro kit. Muszę jednak zauważyć że auto powędrowało nieco wyżej niż było przed tą wymianą,choć sporo osób pisze że nie może mieć to związku z wysokością amortyzator. Opcje są więc dwie albo kayab ma minimalnie w innym miejscu kielich albo przed awarią kielichy na fabrycznych amorach nieco się już opuściły. Porównuje to do tylu gdzie są seryjne amory i jeśli druga opcja jest prawdziwa to znaczy że tył też nadaje się do wymiany. Fabryczny kielich opiera się tylko na wypustkach w podstawie amortyzatora.
A możesz zrobić zdjęcie, albo zmierzyć prześwit?Cytat:
Napisał hagi
Dawno wymieniałeś sprężyny i amortyzatory? Może jeszcze auto pójdzie w dół trochę. Też się zastanawiam nad takim zestawem. Jak ogólne wrażenia z jazdy? Częściej ocierasz podwoziem?
Eibachy są w trzech różnych wersjach, nie widzę na komórce czym Ty jeździsz. Podałeś kod dla Sportwagona z "małymi" silnikami.Cytat:
Napisał trafiq555
Teoretycznie do obniżonych sprężyn powinny być amortyzatory o skróconym skoku, ale dużo osób jeździ na KYB i sobie chwali.
Zdjęcia wrzucę jak będę przy aucie. Ani przed wymianą na eibachy ani po niczym nigdy nie przycierałem. Także tu nic się nie zmieniło. Ogólnie seryjne sprężyny mogły być trochę zmęczone dlatego eibach siadł mniej więcej 1,5 cm. Prowadzi się fajnie jest sztywniej, na dziurach nieco czuj ale jezdzi się fajniej. Przed wymiana amorow z przodu na kayaby stała dość równo choć minimalnie przód też stal wyżej. Po wymianie z przodu na kayaby poszło nieco do gory. Zdjęcia pokażą o co mi chodzi. Zestaw sprężyn mam od wrzesnia 2016 więc już się ułożyły, nowe amory że 2 miesiące. Pokombinuje żeby stała równo tylko nie wiem za co się brać do wymiany. Dam na początek na tyl kayaby zeby byly z tej samej serii tu i tu i zobaczymy co to da.Cytat:
Napisał bobby
Sportwagon 1.9 JTDM 16V 150 KM. NA stronie Eibacha jest napisane, że pasuje do 1.8 MPI, 1.8 TBi, 1.9 JTS, 2.2 JTS, 1.9 JTDM 8V, 1.9 JTDM 16 V, 2.0 JTDM.Cytat:
Napisał Exocet
Btw nie ma możliwości dorwać ich w czerwonej kolorystyce ? Na stronie EIbacha nie widzę takich na allegro coś jest o numerach EIBACH E10-10-005-03-22 czyli niby takie jak na stronie Eibacha tylko oni mają czarne ...
Tylko nieśmiało dodam aby znów nie było zdziwienia i lamentu, ze po obniżeniu auta Eibachem czy innym zestawem magą wystąpić problemy prawidłowym ustawieniem geometrii co często skutkuje ścinaniem opon :)
Zestawy pro kit dla koncernu fiata mają kolorystykę czerwoną taka jak sportline. Dla wszystkich innych aut są czarne bo widzę, ze ten czerwony kolor ma dość spore znaczenie dla Ciebie ;)
Tzn radzisz nie obniżać Eibachem i dać taką samą sprężynę czy jaki jest wydźwięk ? ;-)
Ogólnie to muszę sprawdzić jakie mam sprężyny założone bo samochód jest niższy niż seryjna 159, więc albo opadł albo ma założone już akcesoryjne.
// No jak już mam mieć wybór pomiędzy czarną a czerwoną to wybieram czerwony ... :D
Ja nic nie radze tylko zwracam uwagę na negatywne aspekty obniżenia bo nikt tu o tym nie wspomniał, a przecież mamy kilka tematów na forum z narzekaniem na ścinanie opon po założeniu eibacha. AR159 nie ma na przodzie regulacji kątów PK dlatego po obniżeniu robi się często zbyt duży negatyw i ścina opony. Warto to wziąć pod uwagę.
Czy ktoś testował sprężyny o obniżeniu 20 mm, zamiast 35/30 jak w eibachach?
Widzę, że jedna z niemieckich firm takie robi. Mają certyfikat TUV, więc raczej nie jest to tani import z Chin.
Obiecane zdjęcia. Fotka przód, 2 tył i całość. Tak to na razie niestety wygląda. Na dniach wpadną 19 ti. Co do ścinania u mnie zbyt duży negatyw się nie zrobił, delikatny. Na tyle delikatny że po ok 20 tys. nie widzę ścinania opon. http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/07/116.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/07/117.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/07/118.jpg
Muszę sprawdzić te moje sprężyny bo wydaje mi się, że moja leży jeszcze niżej ...
[MENTION=14001]hagi[/MENTION] Sprawdź sobie czy Ci dobrze zamontowali amory. Masz przód sporo wyżej niż tył, możliwe, ze amortyzator nie wskoczył do końca we widełki i to może być przyczyną, ze auto po wymianie amorów poszło wyżej. Robiłem już takie 159 gdzie amor po poprawce jeszcze centymetr wskoczył we widełki.
Muszę obadać. Ale zobaczę to że jeszcze jakiś tam luz jest do przesunięcia? Śruby wtedy by spasowały bez problemu?
Tak można od dołu widełek zobaczyć czy amor wszedł do końca i oparł się na krawędzi. Jesli nie jest do konca to luzujesz śrubę we widełkach mocującą amor i podpierasz wahacz od dołu aby dopchnąć widelki.
Tak to wygląda. Może z 0,5 cm jeszcze by zszedł tak mi się wydaje choć nie wiem czy to nie złudzenie bo wygada to trochę jakby tam mini stożek był i nie wiem czy on już do końca zszedł czy nie. Poza tym na ostatnim zdjęciu mocowanie śruby do widełek. Gdyby mógł się obniżyć to jak by to spasowało żeby to skręcić?http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/07/131.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/07/132.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/07/133.jpg
Normalnie bo w amorze jest fasolka, a nie okrągły otwór.
A no tak. To może coś ugram. Choć chyba jeśli jest tam jakaś opcja to minimalna.
A mógłby ktoś cyknąć fotkę, najlepiej jak ktoś jest po wymianie na kayaby jak u niego wygląda osadzenie na widełkach? Czy weszło do końca czy tak jak u mnie?
Dobra ja już po wizycie u mechanika, faktycznie walnęło to coś co trzyma sprężynę od dołu na amortyzatorze, wymienione na 2 x KAYABA.
Teraz pytanie za 100 pkt, ile powinna wynosić taka wymiana za robociznę ? Tzn wymiana 2 amortyzatorów, sprężyny zostały stare. Mechanik policzył mi 330 PLN za wymianę obu (fakt śruby zapieczone pół dnia roboty), wydaje mi się że sporo zwłaszcza, że sam koszt powiedzmy z marżą sklepu ichniejszego to około 540 PLN za komplet. Do tego 100 za ustawienie geometrii (tu chyba cena ok :). Ma ktoś odniesienie ?
Co do sprężyn dobrze, że nie zamawiałem nowych mam zamontowane takie jak na poniższym zdjęciu. Co prawda po tym numerze nie mogę odszukać konkretnej sprężyny ale wydaję mi się, że to sportowe sprężyny H&R obniżone o 35 mm ??
Dobra nie mogę dodać zdjęcia oznaczenia sprężyn: KBA91082 H&R
Załącznik 231480Załącznik 231481
Jeszcze pytanie za 100 pkt ? Czy ten wykres z geometrii jest ok ?
Załącznik 231482
teoretycznie wykres jest ok, oczywiście jak dla tych sprężyn. Jedynie zbieżność z tyłu mogła by być bliżej 0. Musisz jednak kontrolować czy równomiernie zużywają się opony, czy nie ścina od wewnątrz.
Wszystko skopane na tym wydruku, a juz w szczególności te prawie 2 stopnie negatywu na przednim lewym kole...
Info dla potomnych:
Po wymienia przednich amortyzatorów na 2x KYB i sprężyn na 2x KYB(chciałem sachsa ale jest teraz nie uchwytny)
Samochód podniósł się o 20-25 mm.
Przed wymiana:
Wysokość od ziemi do najwyższego miejsca błotnika : 64.5cm
Wysokość od środka koła do najwyższego miejsca błotnika: 36cm
Po wymianie:
Wysokość od ziemi do najwyzszego miejsca błotnika : 67cm
Wysokość od środka koła do najwyższego miejsca błotnika: 38cm
Felgi 16'', problem z szuraniem osłoną silnika po naszych polskich drogach rozwiązany.
Dokładnie o tym pisałem. U mnie po kayabie też poszło w górę. Z tym że u mnie rozpatruję to jako spory minus.
Troche odkopieCytat:
Napisał hagi
I jak rozwiązałeś coś w kwestii tego że przód stoi wyżej jak tył po wymianie amortyzatorów ?
Po części. Pokombinowałem żeby amor wskoczył w widełki głębiej tak jak sugerował Pływak w poście #92 chyba. Poza tym że jedne pękły w przy skręcaniu ( aluminium utlenione) to różnica troszkę jest i teraz PRAWIE tył i przód są równe. Niewiele ale pare mm poszło w dół. Na dniach wymienię amory tył i uważam ( wbrew obiegowej opinii) że wtedy tył pójdzie do góry.
U siebie mam podobny problem - też eibach. Przód delikatnie wyżej jak tył, widełki od amorów poprawione, z tyły wymienione amorki, przód rok wcześniej (bilstein b4 przód i tył) i mimo tego tył delikatnie niżej pomysłów już brak, a jeszcze jak sie zaleje pełny bak to różnica tymbardziej widoczna.
Panowie tak czytam wątki bo jestem przed zmianą sprężyn na TI, 2 lata temu zmieniałem wahacze i amortyzatory i..... mechanik wymieniając amortyzator zamontował tą dolną blache co trzyma sprężynę odwrotnie... auto stał jak koza 2-3 cm wyżej od seri. Pozdrawiam
Musisz się liczyć z tym ze sprezyny od ti sporo kosztują i zamienników nie dostaniesz, coś około 1000 zł za komplet na jedną os.Cytat:
Napisał max159
Nie znam się kompletnie na amortyzatorach. A jak używam wyszukiwarek jak np. ucando to na np. przednią oś od tego samego producenta mogą być dwa modele (różne part numbery) a nie wiadomo czym sie one różnią...
Chcę wymienić swoje fabryczne amorki, bo uważam, że po ponad 190k km będą miały juść dość (mimo bardzo pozytywnych wyników na badaniach technicznych i braku wycieków). Mowa o obu osiach. Nie chcę najtańszy ani też wynalazków jak Koni FSD. Po prostu coś solidnego. Jesteście w stanie coś polecić? Tylko nie "kup monroe" bo tak jak pisałem wyżejm, mogą być różne wersje. Poprosze konkretne modele, nr części :)
Dziękuję
Zaczyna mnie to strasznie kłuć w oczy. Amory Kayaby z tylu i przodu, sprężyny eibach.
Gdzie jest problem? Przed eibachem na seryjnym teżhttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/10/259.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/10/260.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/10/261.jpg tył stoi dużo niżej. Nie mam pomysłów.
Do usunięcia. Tapatalk zamulił.
Ja Ci powiem, że też pomysłu nie mam, a identycznie wygląda mój bolid.
Ja mam wersję TI i wymieniłem sprężyny z nadzieją, że to coś zmieni. I jest tak samo.
Widzę, że wiele sprzedawanych aut ma identycznie ten tył w sedanie. Nie wiem o co chodzi, ale zostawiam to w spokoju.
Ja mam Ti tylko że 2.4 Q4 i jest równo, a idzac tym tropem powinno być jeszcze niżej z tyłu bo ciężar mostu i półosi
Wysłane z mojego P2 przy użyciu Tapatalka
Dokładnie, to nie jest normalne. Też sobie dałem na jakiś czas spokój ale jak patrzę na nią to wyglada jakby zarwana była. Wiem że jest sporo podobnie siedzących ale również bardzo dużo stoi bardzo ładnie, równo. Tak jak kolega wyżej mówi. Nie wiem gdzie szukać przyczyny, bo Ok powiedziałbym że eibach tylny jakiś dziwny i dlatego ale na seryjnych też tył był niżej niż przód.
A poduszki amortyzatorów z tyłu w jakim stanie ? Często one gniły od środka. Jest tam blacha zalana guma.
Druga sprawa to zresztą już była tutaj poruszana czyli widełki przednich amortyzatorów trza te gniazdo na amortyzator w widełkach porządnie wyczyścić aby amor wlazł do końca. Ale to chyba sprawdzałeś.
Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka
Widełki z przodu były sprawdzane i poprawiane. Amory weszły do końca.
A poduszki z tylu chyba nie powinny mieć wpływu. Poza tym są ok.
Ja mam 19" na seryjnym zawiasie i przod jest niżej niż tyl A więc odwrotna sytuacja tyle, że ja mam sw. Myślę żeby z tylu założyć eibachy ale nie wiem czy sprzedają parami.
Ja właśnie zauważam pewną prawdłowość (może się mylę), że w SW jest Ok a w sedanie tył nisko. Dziwne że niektórzy mają tak, inni tak. Dużo dłuższa jest sprężyna w SW?
Zauważyłem że zestawy eibach dla sedana przy moim silniku obniżają 30-35 zarówno przód jak i tył a nawet w opisach spotkałem się z obniżeniem przód 30 tył 35.
W SW z kolei obniżenie to przód 35, tył 25-30.
A dało by się zamontować sprężynę z SW? To znaczy kupić eibacha do SW na tył?
Załącznik 251588 Załącznik 251589
Tak to u mnie wygląda na seri na 19" 235/40