Czujnik ciśnienia doładowania sprawdź, u mnie pomogło
Dodatkowo zawór overboost wyczyść i wymień wezyki na forum jest poradnikCytat:
Napisał stalker1981
Printable View
Czujnik ciśnienia doładowania sprawdź, u mnie pomogło
Dodatkowo zawór overboost wyczyść i wymień wezyki na forum jest poradnikCytat:
Napisał stalker1981
Od Zawór VGT
Ale wcześniej zerknij na MAP Sensor - wyczyść go ;)
Cześć, 1 post :) W Multiecuscan jest funkcja testu EGR. Wg opisu powinno być słychać przekaźnik oraz działający sam EGR.
Próbowałem testu i mam wrażenie, że nic się nie dzieje :( Alfa 147 1.9 jtd 140KM. Auto często (chociaż losowo) traci moc szczególnie jak robi się chłodniej. Latem wszystko było ok. Przy gaszeniu czasem szarpie silnikiem. Komputer pokazuje błąd P1102
1. Przepływonierz wymieniony rok temu - nie rozwiązało problemu.
2. EGR wyczyszczony i częściowo zaślepiony
3. Przepustnica wyczyszczona
4. Rura Intercooler -> przepustnica była pęknięta i została wymieniona (czasami kopciło przy dodaniu gazu)
Nie wymieniałem jeszcze zaworu overboosta i wężyków chociaż już kupiłem. Jak jest sterowany zawór EGR i overboost? Bezpieczniki, przekaźniki?
Jakieś inne sugestie co może być przyczyną utraty mocy (problem z ruszeniem, szczególnie przy skręconych na max kołach). Sprzęgło raczej się nie ślizga chociaż "bierze" przy samej podłodze. Dzięki i pozdrawiam.
Wyczyściłem czujnik ciśnienia doładowana oraz overbost, lecz nic to nie dało. Błąd powracał.Cytat:
Napisał stalker1981
Następnie szybki przegląd wężyków podciśnieniowych. Kontrola wzrokowa nie wykazała uszkodzeń.
Sprawdziłem zmienną geo. turbosprężarki poprzez zaciągnięcie powietrza z jednego wężyka wchodzacego w overboost i sztanga chodzi bardzo lekko.
Następny test to sprawdzenie szczelności pozostałych przewodów i tutaj bingo. Wypiąłem drugi przewód z overboosta i poprostu w niego dmuchałem, aż gdzieś na wysokości EGR zaczęło syczeć z przewodu. Okazało się, że w miejscu styku jednego przewodu z gorącym egr poprostu się w tym niejscu przetar, czego nie było widać.
Wymieniłem wężyk i problem ustapił.
Takie problemy to ja rozumiem:)
Witam Jestem posiadaczem Alfy Romeo GT 1.9 jtd z 2004 r. Mam ten sam problem wyskakuje mi "check" jak wrzucę 6 bieg i mam niecałe 3000 obr/min. (dodam że mam usunięty Katalizator, taką kupiłem) oraz odłącza się sprężarka do momentu restartu samochodu. Byłem podpięty pod komputer i wyskoczyło "błąd Turbosprężarki" został usunięty a mimo wszystko dalej wyskaukje. Czytałem wasze porady i mam pytanie czy w 2004r były już zawory EGR ? I Jeszcze jedna mała prośba o odświeżenie zdjęć bo te na pierwszej stronie wygasły. :)
Egr jest w każdym Jtd. Przeczytaj pare stron wstecz i dowiesz się co jest.
Podaj konkretny kod błędu. A jak ci to zczytywał warsztat to go lepiej zmień :)
Błędu nie pamiętam niestety. Pamiętam jedynie że był błąd turbosprężarki oraz immobilizera (ale to dlatego że mam nie oryginalny kluczyk, gdyż tamten się połamał :( )
To teraz ja proszę o pomoc we wstepnej diagnozie. Problem wyglada tak:
Tydzien temu jade sobie w trasie i cos jakby ze dwa dwa razy przerwalo/szarpelo samochodem. Nastepnego dnia rano jadac do pracy szarpalo juz przy dodawaniu gazu na wyzszych brzegach kikladziesiat razy w ciagu 70km. Wracajac z pracy poczatkowo szarpalo tak jak rano a po przejechaniu 20 km wywalilo mcsf i praktycznie przerywalo/szarpalo cala droge powrotna przy kazdorazowym dotknieciu gazu juz od 1 biegu. Nic nie dalo gaszenie i odpalanie auta. Mechanik stwierdzil po testach organoleptycznych ze to wtryski jednak po ich regeneracji problem dalej wystepuje. Wczoraj niby cos patrzyli z elektrykiem ale nie moga dojsc co to. Z tego co tutaj wyczytalem w opisach problemow raczej byly spadki mocy, a u mnie jest i spadek mocy i to przerywanie ze nie mozna jechać poniewaz jest ono w trakcie przyspieszania i w trakcie utrzymywania predkosci z tym ze w mniejsze, nie wystepuje przy odpuszczeniu gazu. Na wolnych obrotach auto trzesie sie troche bardziej niz zwykle. Ogolnie wyglada to tak jakby palil na 3 gary. Kodow bledow nie znam, a po tygodniu oczekiwania nawet diagnozy na chybil trafil mi pomoga. Jak dowiem sie wiecej to dopisze.
Macie jakies.pomysly gdzie szukac przyczyny?
A wtyczka wtrysku nr 3 na komputerze nie wyszła?
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Wlasn dzwonl mechanik. Pokazuje blad wtrysku nr 3. Niewazne jaki wtrysk wlozony ciagle ten sam blad. Coz to?
No to trzeba wymienić wtyczkę na nową. Jak dalej będzie problem to do sprawdzenia wiązka albo ecu.
Koledzy. mam problem z moją Alfą '02 1,9 8v 115KM.
auto czasami zwraca MSCF ale rzadko jednak problem mam z nią duży.
Na początku napiszę co już zrobiłem
- czyszczenie EGR (spalony elektromagnes)
- pełne zaślepienie EGR - wstawiona blaszka 1.5 mm tuż przy przepustnicy,
- nowy oryginalny przepływomierz BOSCH,
niestety logi pokazują że auto nadal nie działa prawidłowo
co notujemy:
- praktycznie ciągłe przeładowanie ok 0,4 bara
- odczyt masy powietrza max 450 przy żądaniu 1200 mg
mam pliczek z logami na postoju
https://drive.google.com/open?id=0By...TVk&authuser=0
problem jest tego typu że auto bywa zamulone ale nie zawsze natomiast zawsze pali za dużo - w porównaniu do 2.4 ok litra więcej :( nie mam pomysłu co dalej
kolega podpowiada wymianę przewodów podciśnienia zastanawiam się jednak co Wy o tym sądzicie?
Kolego skoro masz przeładowanie to EGR nie ma nic do tego tylko zmienna geometria turbiny i jej sterowanie - to masz napisane na pierwszej stronie tematu! No i oczywiście przepływomierz uwalony albo jego wtyczka niekontaktujeCytat:
Napisał Tallmen
Od wężyków podciśnienia bym zaczął.Cytat:
Napisał Tallmen
napisałem o dwóch problemach trapiacych moja alfinke nie mowie że jeden jest z drugim połączony. O sterowaniu zmoenna geo wiem i dlatego bede wymieniał podciśnienia i wiem ze to jest napisane na pierwszej stronie. przepływomierz jest nowy przecież Maćku napisalem o tym... wtyczka nie kontaktuje? jak mozna by to sprawdzic? troche dziwne to dla mnie bo przy braku przejscia chyba bylaby wartość stala a tu jest reakcja przeplywki na zmiane obrotów.
Cytat:
Napisał Maciek-156
Ostatnie czasy po czyszczeniu overbosta jak i podmianie węzyków podciśnieniowych na nowe raz na jakiś czas wyskakuje błąd P0235 - Supercharging Pressure, co powoduje spadek gwałtowny spadek mocy, co ciekawe błąd z wyświetlaczu znika po odpuszczeniu pedału gazu. Błąd pojawia się sporadycznie i raz na jakiś czas, bo przez kilka dni nie zauwazyłem tego błędu jeżdżąc autem codziennie. Pojawił się na 5 biegu przy depnięciu.
Zmienna geometra turbiny prawdopodobnie chodzi lekko, bo zasysając powietrze przewodem z gruchy turbiny dźwignia w turbosprężarce chodzi dość lekko.
Co jeszcze może powodować ten błąd. Sam overboost?
Silnik 1.9jtd 116km 8V.
Koledzy, mam problem ze swoja GT.
Średnio raz na tydzień mam problem z odpaleniem. Kręcę rozrusznikiem 6, 7 sek. i nic Wyłączam i załączam ponownie zapłon pojawia się Check ( błąd P0340 czyli czujnik wałka rozrządu sygnał niski) GT odpala bez problemu, po paru odpaleniach check gaśnie( co chyba świadczy o błędzie sporadycznym). Dodam że czujnik wałka był podmieniony na nowy ( ESP) i obecnie jeszcze założyłem używkę ale oryginalna i dalej to samo. Dodam że podczas jazdy nigdy kontrolka check się nie zapaliła.
Wtyczka i przewód wyglądają na poprawne. Więc w czym może być problem?
Szukałem info po przez wyszukiwarkę ale 3/4 tematów nie da się otworzyć, jakby problem z bazą danych,
Do sprawdzenia wiązka czujnika do ECU oraz koło zębate wałka rozrządu.
To kolo co czujnik z niego zczytuje? A podpiecie oscyloskopu pod wiazke i rowne impulsy wyklucza uszkodzenie kola? Ale to uszkodzenie kola obiawialo by sie tylko raz na jakis czas?
Wysyłane z mojego Blade za pomocą Tapatalk 2
To jest najlepszy sposób sprawdzenia koła i czujnika. Więc jak ten test jest OK to wiązka do ECU albo same ECU się uszkodziło.Cytat:
Napisał pawel365
Nie tylko. 0340 to rowniez brak synchro miedzy walem a walkiem. Wiec jezeli masz dostep do oscyloskopu to rzuc sobie na drugi kanal sygnal z walu i pokaz oscylogram.
P0341 raczej by wystąpił przy braku synchronizacji.Cytat:
Napisał maly_777
p0340 na pewno też może być.
Nie ma problemu, jednak pomiar będę mógł zrobić dopiero w następnym tygodniu z powodu obecnie wymontowanych wtrysków. Jeżeli już będę miał charakterystyki to dam znać...
A one powinny się pokrywać czy jest jakieś przesunięcie ?
Pokrywać się nie będą.
Jak umiesz obsługiwać oscyloskop to będziesz wiedział czy coś jest nie tak ;)
Jak nie będziesz to prześlesz na priv.
Sprawdzenie oscyloskopem nie było jednak konieczne.. okazało się że winny był akumulator napięcie przy rozruchu na tyle spadało że wyrzucał błąd czujnika, Ciekawostka jest to że tylko to było objawem. Nowy akumulator rozwiązał problem.
Siemanko,
Walcze już jakiś czas z błędem niedoładowania mimo, iż cięgno zmiennej geo. w turbosprężarce chodzi lekko po zassaniu powietrza przez przewód wychodzący z overboostu.
Mało tego przewody podciśnieniowe wymieniłem na nowe i sprawdziłem na szczelność - brak nieszczelności.
Silnik odpala i gaśnie nornalnie bez stuków jakie miałem jak był pęknięty jeden przewód (klapa gasząca się nie zamykała).
Błąd pojawia się tylko podczas mocno dynamicznej jazdy na autostradzie na 5 biegu.
Mało tego auto rusza z kopa bez błędu. Próbowałem to na biegach od 1 - 4 do odcinki i błąd się nie pojawił. Dopiero po wbiciu 5 biegu i wciśnięciu pedału gazu do podłogi wywala MSCF na szafie, który sam znika (nie muszę ponownie odpalać silnika).
Jak pojawi się ten błąd to auto mimo wciśniętego pedału gazu do podłogi w ogólne nie przyśpiesza.
Po zredukowaniu na 4 znów dostaje kopa do odcinki i tak w kółko.
Zauważyłem też, że przez to spala mi więcej ON, bo o jakieś 0.5l/100km.
Overboost już rozbierałem i czyściłem, podobnie jak czujnik ciśnienia doładowania.
Czy w takim przypadku zawór egr. może mieć coś do tego? Mam go odślepiony. Zaślepić?
Co wybrać w FESie, aby sprawdzić, czy to overboost, czy czujnik ciśnienia doładowania świruje?
Pacjent: 156 1.9jtd 8v 02r.
zaślep egr - to dobry krok
Dzisiaj podczas jazdy i próby wyprzedzenia busa wywaliło mi błąd MCFS na desce z sygnałem dźwiękowym i samochód zgasł. Po chwili udało się go odpalić ale podczas jazdy i próby przyspieszenia samochód szarpał. Lekkie szarpanie zdarzało mi się wcześniej ale raz na jakiś czas i nic więcej się z autem nie działo aż do dzisiaj. Odczytałem błędy i zapisało mi takie:
P0262 - Cylinder 1 Injection - nieprawidłowy sygnał
sprawdzałem korekty wtrysków i na 1 cylindrze przy temp silnika 60 st miałem korekte +1,3 - 1,5 a na 2 lub 3 wtrysku (już nie pamiętam którym a nie zapisałem sobie wykresu) miałem podobne wartości ale na "-". Czyżby wtryski padały? Trzeba wymienić całe czy wystarczą same końcówki?
Czy ten błąd może być spowodowany złą jakością paliwa? Bo ostatnio tankowałem na innej stacji niż zwykle
Witam podpowie ktoś jaką średnice, grubość mają mieć wężyki overbostu i jaką długość brać.
Chce zakupić tutaj.
http://fmic.pl/szukaj?controller=sea..._search=Szukaj
3 i 4 mm - jak weźmiesz po 1m to ci jeszcze zostanie
Z kolei u mnie wyskakiwał ten sam błąd. Wybrałem się na wycieczkę do Cinsoftu. Błąd naprawiony z jakąś tam częścią, wynikiem czego turbo do wymiany wraz z obudową filtra powietrza. Turbo dostawało ciśnienie 1,5bara i w dodatku z lewego powietrza, ciała obce, zjechane łopatki i pozamiatane. Najgorszy scenariusz.
p0238 czujnik cisnienia doładowania
p0069 czujnik cisnienia atmosferycznego
p0235 czujnik cisnienia doładowania ?
Mcsf wyskakuje czasem odrazu po odpaleniu, czasem gdy jadę. Potrafi sam zgasnąć. Auto traci moc przy zapalonej kontrolce, bywa też tak że auto nie traci mocy.
Tydzień było ok teraz znów.
Parę lat temu czycisciłem egr zaślepiłem go zaślepką z aso. Czyściłem też odmę. Oraz przepływomierz. Przez te lata zrobiłem max 200 000 km.
Wymieniłem wszystkie 3 rury turbo 2 na metalowe, jedna aso. Wężyki podciśnienia też.
Sztanga się rusza.
Proszę o sugestie zanim znów włożę tam łapy.
Nie wiem czemu wygląda mi to na elektrykę jakieś przebicie na kablach albo inne cudo.
Jestem na tym samym etapie i identycznych objawach... z tym ze przepływke mam funkiel nówka. Jak coś znajde dam znać jednak jeśli Tobie sie uda to wyeliminować to tez napisz :) mój ból polega jeszcze na tym że 1.9 pali zawsze powyzej 8 w miescie a w trasie nie zchodzi z 7 przy bardzo ekonomicznej jezdzie...
Wyczyściłem czujnik który siedzi w kolektorze za egr, egr tez czyściłem. Był prawie czysty.
Teraz mcsf swieci mi się zawsze nie zależnie od dodania gazu. Dziś będę miał na wymianę czujnik z kolektora i overboast.
Dziś też auto odpala i odrazu gaśnie. Za drugim razem już odpala ale cały czas świecie się mcsf czasem kontrolka ginie.
Edit
Pomogła wymiana overbosta oraz czujnika w kolektorze. Czyszczenie "przepustnicy" klapy gaszącej oraz "dolotu" do egr
Witam jak wszyscy tutaj mam problem ,, mianowicie na 4 biegu wcislem chcac wyprzedzic a tu pi pi mcsf i turbo sie wylaczylo ,, zatrzymalem sie zgasilem silnik odpalilem turbo chodzi myslalem ze waz od intercolera znowu padl bo taki przypadek juz mialem ,, ale zadnego syczenia nie slysze skasowalem blad klema i wszystko dziala poza tym ze jak na postoju dodam gazu turbo sie zalaczy i silnik spada z obrotow slychac jakis stukot jednorazowy za kazdym razem gdy wcisne gaz czy to moze byc zasyfiny egr ???
Zrób to co jest na pierwszej stronie plus czyszczenie zmiennej geometrii. Jak coś dalej nie będzie halo to zadawaj pytania.
Witam Forumowiczów!
Przeczyłam te 124 strony o MCSF i postanawiam opisać w swoim 1 poście na forum moją walkę z brakiem mocy silnika poniżej 2400 obr., ponieważ do tego tematu wszystko z moich objawów pasuje - gaz do podłogi auto rozkręcało się przez kilkanaście metrów potem z kopyta ruszała turbina.
Egr czyszczono już rok wcześniej (gdy jeszcze auto śmigało pięknie) co dodatkowo poprawiło kondycję auta, ale tym razem bez efektu (nie wpłynęło już na moc) choć przyznam, że jeszcze wtedy nie wiedziałem że egr można "rozpołowić" i wyczyścić część z elektromagnesem, czyszczono pobierznie tylko główną komorę w części metalowej. EGR był zaślepiany blachą z 4 otworami kwadrat. Wszystko było OK. (auto ma wycięty DPF przez poprzedniego właściciela)
Początkiem problemów był bliżej nieokreślony świst powietrza, jak się okazało dziurawa rura między intercooler'em a turbiną, początkowo zalepiona taśmą później wymieniona na nową.
Niestety bez poprawy kondycji.
Drugim krokiem były próby czyszczenia układy paliwowego przez dodatki do paliwa czyszczące wtryski. / usuwające wodę itp (zimą auta czasem trudno odpalało, zdarzyło się nawet, że nie można było po odpaleniu ruszyć z miejsca przy kilku próbach rozruchu i jazdy po śniegu – gasł.)
Próby odpięcia przepływomierza (0-281-002-792) zdawały się poprawiać moc wiec postanowiłem kupić nowy (bosch zamiennik 0-281-002-980) Wymieniono. Brak efektu.
Przy pomocy osób lepiej znających się na rzeczy, zauważono problemy z pracą aktuatora na turbo, początkowo grucha prawie wcale się nie ruszała, wiec lekko wprowadzono ją w ruch metodą wężyk - usta oraz lekko poruszano ręką jakby zaskoczyła.
Sugerowana przyczyna zapieczenie łopatek turbo, gruchę spryskano wd40 gdyż wizualnie nie przedstawiała sie najlepiej choć podobno ciśnienie trzymała. Sprawdzono szczelność wężyków turbo-OVB.
Czyszczenie EGR tylko komory metalowej – nie ruszano nic z zaślepkami
Przy kolejnym podejściu wyszła na jak większa awaria – uszkodzenie klap wirowych kolektora. Wszystko zachlastane i zablokowane klapy ledwo rozruszane mechanicznie.
(na kompie wykazano niezgodność mas powietrza docelowych i zmierzonych ok 200 różnicy)
Auto pomimo braku mocy dymiło na czarno.
Czyszczenie czujnika doładowania w kolektorze który nie miał w ogóle prześwitu tylko czarna smoła.
Jako że kolektor miała to być już główna i OSTATNIA przyczyna całego zamieszania auto odstawiono do mechanika.
Wymiana kolektora na nowy (2.03462.03 / 55210201 Pierburg) + przy okazji paska rozrządu. Kolektor strasznie zawalony nagarem.
Brak różnicy auto muli.
Turbina oddana do regeneracji, chwilowa poprawa pojawienie się natomiast błędów przy jeździe testowej których wcześniej nie było, podobno P010F tryb serwisowy
Brak poprawny mocy silnika. W tym momencie sprawdzono również stary i nowy przepływomierz oba sprawne.
Po 2ch tygodniach na wieczór - pytam mechaników czy EGR był na pewno na pół rozbierany i dokładnie czyszczony (instrukcja z forum czyszczenie solenoidu) – podobno tak. Zostawiam komplet uszczelek 2 kwadratowe + 2 owalne (wcześniej ich brakowało) + ten sam jak wcześniej metalowy element z 4ma dziurami, oraz jako alternatywa: owalna blacha do chwilowego całkowitego zaślepienia EGRu + prośba o odpięcie czujnika z EGR i sprawdzenie czy moc powraca.
Na następny dzień przed 16 auto wyjeżdża sprawne chodzi jak burza zrywa asfalt.
Teraz zagadka:
W tym jednym dniu roboczym pojawia się u mechaników "Magik" od spraw beznadziejnych z komputerem, który coś diagnozuje / kasuje / poprawia, dzięki temu na rachunku pojawia się +100zł "diagnostyka + naprawa"
Dodatkowo wymiana oleju i filtra zalecenie aby pilnować 15tyś bądź rocznej wymiany oraz wywalenie z EGR całkowicie blachy z 4ema dziurami która była tam od zakupu auta w 2012r i nic się nie działo. Zalecenie aby już nie ruszać EGR. MAGIK oczywiście podobno, nie podzielił się wiedzą z mechanikami.
Meritum i kilka pytań do fachowców którzy wiedzą się mogą podzielić:
JAKI CZAR rzucił MAGIK?
1 Jaki wpływ na tak szybkie odzyskanie mocy miała moja ostania prośba zajęcie się EGR
2 tego mechanicy nie ruszali po wymianie kolektora na nowy a wyczytałem z instrukcji serwisowej kolektora z internetu: "Elektr. moduły napędowe są w stanie się „uczyć”: Po uruchomieniu zapłonu kilka razy, moduły te są nieodwracalnie ustawiane odpowiednio do kolektora, do którego zostały dopasowane. Dlatego przy wymianie kolektora wlotowego trzeba również wymienić elektryczny moduł napędowy. Starego modułu napędowego nie można już używać.
Przyjemność z prowadzenia ALFA 147 - obecnie bezcenna, za resztę zapłacisz kartą VISA 2800zł.
Proszę o opinię ponieważ nie da mi spokoju brak informacji co tak naprawdę zostało naprawione w kilka godzin, poza kolektorem i turbo bo to nie ulega wątpliwości...
Jeżeli powiedział, że nie ruszać EGR to go być może wyłączył programowo i teraz jest ciągle zamknięty i szczelny. Dlatego wróciła moc.Cytat:
Napisał qiuve
Tak szczerze z twojego opisu wynika, że 90% wymian została wykonana na ślepo a winny EGR był olewany. A mechanicy to "penis się znają".