no a BMW, w "jedynce" wraca do przedniego napędu. Ciekawe.
Printable View
Nie martw się, jak im wyjdzie, że klientom to nie przeszkadza i nie zmniejszy zysków to z miejsca wstawią FWD wszędzie (bo tańszy), a Mki dostaną AWD i tyle tego będzie.
Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka
MOże kogoś zainteresuje. W ostatniej wersji MESa jest częściowy support dla Giuli, narazie wygląda że dodali 2.2d i parę i parę innych drobiazgów.
Trudno się nie zgodzić, mit genialnośći tylnego napędu padnie. Kowalskich nie interesuje gdzie jest napęd. Mają mieć fajne auto, z gadżetami, godne zaufania. Takie są realia rynku dziś. Wpakowano niezliczone pieniądze w ten tylny napęd a to w żaden sposób nie przełoży się na sprzedaż. Co widać już dziś. Nowy model jest, ok, coś tam się sprzedaje, ale czy jest to jakiś szok na rynku?
Absolutnie nie.
Zrobiłem ok 2000km Giulią a przedtem tylko przedni napęd. Imho do codziennej spokojnej jazdy nie ma żadnej różnicy między tymi napędami. Jeśli komuś nie zależy na sportowych doznaniach to napęd przedni jest lepszy, bezpieczniejszy i łatwiejszy w obsłudze.
A sądził ktoś przed pojawieniem się jedynki, że BMW wprowadzi FWD? Nie, bo co klienci pomyślą. A klienci ewidentnie mają w czterech literach rodzaj napędu bo jedynka nadal jest FWD i nadal się sprzedaje. To tak jak z turbo, dieslem i innymi unowocześnieniami. Sądził ktoś, że Bentley będzie sprzedawał diesla? Albo że BMW będzie w wozy premium (Mini i i8) pakował liniowe trójki? No właśnie.
Nie żebym się Ciebie czepiał jak niektórzy tutaj ale całe szczęście że są jeszcze takie firmy jak AR, które mimo tego że większość ludzi to motoryzacyjni Janusze, są w stanie zaprojektować i sprzedawać auta dla kierowcy mimo że finansowo nie jest to może najlepszy pomysł. W każdym razie jest to jedyny powód dla którego ja Giulię biorę pod uwagę mimo pewnych nieciekawych historii które opisują właściciele, a takiego np. A4 z silnikiem wiszącym nad przednią osią nie. Dla jasności, na BMW fwd nawet bym nie spojrzał choćby nie wiem jak piękne i fajne było. Mam przykład z Mazdą, miało być super, a po 3 latach mam dość tej męczarni i mam nadzieję że już całkiem niedługo zamienię/dokupię auto na dające frajdę z jazdy.
Znowu próbujesz dopasować fakty do uzasadniania swoich teorii, niestety nie masz pojęcia o czym piszesz.
RWD w małych autach nie ma sensu. Takie auto jest koszmarnie nerwowe, nadsterowne i nie nadaje się do codziennej bezpiecznej ekspolatacji. BMW 1 z mocniejszymi silnikami były autami dla samobójców lub kierowców ze stalowymi nerwami.
- - - Updated - - -
Kowalski kupuje skode. W tym segmencie konkurować można ceną, ale to nie jedyna grupa docelowa na rynku motoryzacyjnym.
- - - Updated - - -
To nie wiem, ale ja odczuwam różnicę na pierwszym lepszym zakrecie. I nie chodzi tylko o sportowe doznania, ale też o komfort - kierownica nie walczy z tobą przy przyspieszaniu.
W pełni popieram w przednim napędzie przy przyspieszaniu kierownica szarpie, w tylnym napędzie jest spokoj
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No właśnie dla małych modeli. Przy większych to co innego.
BMW 1 wciąż jeszcze jest RWD. AFAIK na razie tylko BMW 2 Active/Grand Tourer są FWD.
Audi A4 ma silnik ułożony wzdłużnie, przygotowane pod Quattro.
IMHO RWD wizerunkowo nadal jest czymś co odróżnia tzw. premium od pospolitych dupowozów. Dlatego BMW, Mercedes, Jaguar, Inifinity, Lexus czy teraz AR idą tą drogą. Audi się z tego schematu wyłamuje, ale oni na każdym kroku promują Quattro.
Nie no, masz rację, oczywiście. W związku z tą racją taka firma jak BMW tłukła jednak małe auto z RWD. No ale teraz przejrzeli na oczy, przedtem produkowali samochody "niebezpieczne, nerwowe, nadsterowne, dla samobójców", według tego, co napisałeś.
Masz jakieś statystyki może?
Co do Kowalskich: na czym/na kim chcesz zrobić te pół miliona rocznie sprzedaży? na samych KONESERACH motoryzacji?
No ciekawe.
Żeby ci to uzmysłowić dosadnie, to 1M jest sporo wolniejsze na torach niż wszystkie po kolei przednionapędowe hot-hatche, dużo słabsze, i pewnie 2 x tańsze. Poczytaj troche, możesz obejrzeć jakieś programy motoryzacyjne, zaczynają na przykład od top geara.
Ty tak pleciesz te andersony, żeby pleść? Przecież BMW ponad milion rocznie sprzedaży robi, Mercedes jeszcze więcej.
Giulia jest ciekawym autem. Miałem dwie jazdy próbne, jedną dieslem a jedną benzyną. Ta druga to w Berlinie. Szkoda, że jest taki galimatias w wyposażeniu i w konfiguratorze. No i to wmuszanie na chama jakichś pakietów. Sporo tutaj niespójności.
No ale to Włosi:)
FWD spokojnie wystarcza przy normalnej jeździe. Owszem, wystarcza w "sportowych" furach do miasta typu GTI/Type-R/RS, co mają "całą masę" aż łolaboga: 200 kuni.
A jak chcecie przenieść moc >=300 KM na przedniej osi? założycie kapcie szerokości >=245 mm?
Takie gadanie/ględzenie bez większego sensu.
I jeszcze pitolenie, że napęd FWD jest trwalszy/łatwiejszy w serwisie itd. Bujdy jakich mało. Słyszeliście, żeby co roku w samochodach z napędem RWD kontrolować osłony przegubów, końcówki drążków, zawias co chwilę robić?
Napiszecie, że wał i jego podpory trzeba kontrolować - owszem, ale w używkach z zachodu, jak w 90% sprowadzonych dieseli koła dwumasowe i sprzęgła.
L.
Nie żebym uważał że w sedanie mocnym powinno być FWD, z różnych względów nie powinno. Choć obecnie to faktycznie głównie tradycja, tak jak sama forma sedana sportowego, eleganckiego i reprezentacyjnego jakośtam. No bo teraz to są "SUVy sportowe" do tego celu co widać po ofercie producentów.
Ale:
- co do opon to niby jakie ma Giulia czy mocniejsze sedany RWD ???
- Co do 300 koni na przód - przecież są seryjne takie FWD (Type R ile ma? )
- Co do wytrzymałości przeniesienia napędu - ani w jednym, ani w drugim (FWD mocne, RWD mocne) pierwszego użytkownika to raczej problemy nie spotkają i nie interesują kompletnie, więc to nieistotne.
A inna sprawa, że nawet jak w ofercie jest czyste RWD i AWD w tym rzeczonym sportowym sedanie, to klientela zachowawczo (bo - chciałbym i boję się ;) - czytaj z obawy po prostu) wybiera AWD (jakby systemy w RWD nie potrafiły poskramiać :) ) Co pewnie doskonale wiedzieli w Alfie i stąd brak RWD Veloce.
To są niuanse (ułamkowosekundowe) , przypuszczalnie wyrówna je strata na masie i stratach przeniesienia napędu w AWD jak już ktoś by chciał w te ułamki sekund wchodzić. Jednak jeździ się tymi wozami po asfalcie a nie szutrach. A hamowanie już to samo po tym "wystrzeleniu" , a nawet gorsze w AWD bo cięższe czy też faktycznie mocniej się zdoła napędzić na tym samym odcinku.
azar - nieprawda, RWD ma sens także w kilku-kilkunastokonnych gokartach :) czy już w kręgu samochodów w wozach typu MX5 na przykład, dla oddzielenia kierowania od sterowania. Ale na autostrady czy miasto to faktycznie sensu brak.
W kwietniu w Europie znaczący spadek sprzedaży aut vs kwiecień 2016. Najlepszy jest ostatni akapit: "tracą wszystkie marki oprócz..." Tak, chodzi o naszą kochaną Alfę :)
http://moto.pl/MotoPL/7,88389,218217...j.html#MotoImg
Załącznik 228638
No i co z tego wynika? Co mi uzmysławiasz dosadnie? że BMW robiło niebezpieczne auta dla samobójców, TAK NAPISAŁEŚ PRZECIEŻ, a teraz się wycofuje?
I co do rzeczy ma milion aut BMW? Ludzie kupują milion BMW, bo one mają tylny napęd? Nie, nie dlatego milion ludzi klientów kupuje BMW. 3/4 z tych kupujących nie ma w ogóle pojęcia, na jaką oś jest napęd w tych autach.
Miałem A4 z quattro i 3er (E90) z napędem na tył - częściej mogłem korzystać z pełnej mocy w Audi (i to pomimo, że A4 miało t tak mocniejszy silnik), na mokrej, czy nawet wilgotnej nawierzchni prowadzenie było pewniejsze. Nie widzę natomiast sensu pakowania się w AWD w słabszych autach bo przy FWD, czy RWD i tak auto by nie straciło trakcji, a co dopiero przy AWD.
Dla mnie co to zrobiła Alfa jest właściwe: 200KM w RWD, a 280KM w AWD.
Wśród właścicieli 4x4 chodzi takie powiedzenie: przyspiesza jak żaden, hamuje jak każdy ;) I to jest prawda, trzeba o tym pamiętać.
Nie tylo seria 1, ale też i 2, a w szczególności pierwszy VAN od BMW - nazywają go Active Tourer, który w poniższym materiale ma FWD, 8-biegowy automat z Launch Control i 231KM z 2.0 Turbo i 6,6 s do setki:
https://www.youtube.com/watch?v=Wufvvmqmu34
Przy czym BMW FWD daje tylko do słabszych silników, w 6-cylindrowych z turbo z podwójnym VANOSem wypuszcza z najnowszym xDrive. Zaznaczyć trzeba, że zarówno seria 1 jak i 2 mają spory tunel pośrodku kabiny, bo "buda" jest przystosowana pod xDrive. A najśmieszniejsze jest to, że jak wejdziecie w konfigurator BMW to na żadnym etapie konfiguracji słabszej wersji nie piszą Wam, że napęd jest FWD (chyba, że wyraźnie pisze xDrive). Przecież BMW dowiedziało się ostatnio, że ich przeciętni klienci serii 1/2 mają w nosie na którą oś mają napęd :-)
L.
To nie są statystyki.
Dopiero przyszła seria 1 będzie miała prawdopodobnie FWD. Podobno jest zbudowana na platformie Mini.
http://www.autoexpress.co.uk/bmw/1-s...-gen-bmw-hatch
Którym punktem w kodeksie Andersena jest posiadanie multikonta?
Czy u was w Giuliach temperatura jest zawsze dokładnie w połowie? U mnie czasami jest kreska więcej.