Kolega wyżej odgrzał kotleta, to i ja pozwolę sobie zadać pytanie.
Czy ktoś z kolegów miał okazję porównywać jakość dźwięku audiostrada, a wyjścia aux z ics? Jest jakaś różnica?
No i jak ogólnie wrażenia po tych 2 latach użytkowania? ;)
Printable View
Kolega wyżej odgrzał kotleta, to i ja pozwolę sobie zadać pytanie.
Czy ktoś z kolegów miał okazję porównywać jakość dźwięku audiostrada, a wyjścia aux z ics? Jest jakaś różnica?
No i jak ogólnie wrażenia po tych 2 latach użytkowania? ;)
Jeżeli wejście aux zrobisz równie profesjonalnie czyli wysokiej jakości przewód, czysto i profesjonalnie wlutowany + ekran to jakość będzie identyczna. Zależeć będzie tylko od bitrate nagrania.
Przecież "nasz" aux to ten sam sposób połączenia jak emulator zmieniarki kablem z ICSem. Nie może być różnic przy profesjonalnym wykonaniu.
Nie słuchałem z emulatora zmieniarkia ale słuchałem ze zmieniarki CD i u mnie AUX wyprowadzony z magnetofonu gra troche "płasko" w porównaniu do CD ale może to wina jakosci MP3. Generalnie jest ok ale tak jak by brakowało najniższych i najwyższych tonów. Chetnie wypróbowałbym zmieniarke MP3 i zobaczył czy jest zauważalna różnica...jesli jest to kupie :)
O widzisz, no to masz podobny dylemat. Szukam właśnie osoby która miała okazję posłuchać obie wersje, no i dodatkowo jest takim melomanem , że wychwytuje różnice :P
A tak przy okazji zapytam sie czy musze wyjmowac ICSa zeby podłaczyć emulator czy moge go wrzucic do bagażnika ? bo tam chyba leża jakieś przwody prawdopodobnie od zmieniarki CD...której nie mam :)
Drugie pytanie : widze ze emulator ma jedna lub dwie kostki do podłaczenia? o co chodzi?
Trzecie: czy każdy ICS bedzie wspołpracował z emulatorem ? czy była jakieś wersje które nie widziały loudlinka lub xcarlinka od audiostrady ?
Jak masz wyprowadzone kable to nie musisz nic wyjmować.
No to masz te kable w bagażniku czy nie? Bo jak masz to powinieneś wiedzieć dlaczego są dwa w emulatorze :) bo są dwa do zmieniarki. Jeden komunikacyjny a drugi audio.
Każdy.
Dzięki Marek za szybką reakcje:) Co do pkt.2 to chodzi mi o to ze do emulatora dodawany jest przewód albo z jedna kostka albo z dwiema ( tak widac po rysunkach w ogłoszeniach ) teraz dokładnie nie pamietam co mam w bagażniku dopiero pojde zanurkować:) rozumiem ze przewod dodawany do emulatora jest osobno i jesli mam wyprowadzone przewody to on mi nie jest potrzebny?
Ja nie miałem emulatora więc Ci dokładnie nie napiszę ale nie słyszałem żeby ktoś miał problem.
Myślałem ze miałes dlatego zaczeło mnie zastanawiać skad wiesz ze wyjcie z magnetofonu da taką samą jakość jak z przeznaczonego do tego gniazda i chyba bede sie z tym sprzeczał :)
http://www.squadracorse.pl/viewtopic.php?f=16&t=316
przedostatni post
i żeby nie być gołosłowny :)
1 wtyk - http://allegro.pl/zmieniarka-usb-sd-...608331519.html
2 wtyki - http://www.sklep.hadron.pl/product-p...-Warszawa.html
Z prostego technicznego powodu.
Oba sposoby przyjmują źródło w formacie MP3. Tak więc różnicy być tu nie może. Co mamy dalej? Wtyczka i kabel. Jaki idzie do zmieniarki/emulatora? Zwykły, wielożyłowy ekranowany z wysokoprocentowej miedzi. Możliwe że z pozłacanymi końcówkami. Dokładnie taki sam sobie możesz kupić. Ba nawet powiem że lepszy bo ten co mam wa bagażniku to dupy nie urywa.... Co dalej? Wejście do ICSa, kolejna wtyczka. I tu nawet jest duży minus dla zmieniarki - wejście aux to pomija. Co dalej? Idzie drukiem na procesor a potem przedwzmacniacz. Dokładnie ta sama droga co przy wlutowanym aux. Zupełnie nie ma różnicy.
A więc.. Wysokiej jakości kabel + profesjonalny lut stacją lutowniczą da nam nawet lepszy dźwięk niż oryginalny kabel z emulatorem.
Ale jaki jest minus aux? Że nie masz obsługi na ICSie.
Ale jakość nie może być gorsza a nawet może być lepsza. A to że większość zrobiła to na byle jakim kablu i jeszcze na dodatek zwykłą pistoletówką to dlatego może mieć "średni" poziom jakości i skarżyć się na jakość.