Nie wierzę, że byłeś w stanie to napisać. Ja mógłbym wsiąść w Veyrona i nawet naprawdę się bardzo starać, a ta Q by mnie pewnie objechała bez problemu (z tym kierowcą zapewne). Czy to by świadczyło o tym, że Veyron jest taki kiepski? :)
Printable View
Coś te skróty myślowe chyba zaburzają Ci rzeczywisty obraz sytuacji. Giulia jest obiektywnie patrząc samochodem rewelacyjnym. Awaryjność, czy akcje serwisowe są dzisiaj czymś całkowicie normalnym. Patrzenie w skali bezwględnej jest dosyć naiwne. Oczekiwania oczekiwaniami, rzeczywistość rzeczywistością.
https://businessinsider.com.pl/firmy...-w-usa/trdfl7r
BMW panie, synonim niemieckiej jakości. Wszystkie auta się dziś psują, i na razie nic nie wskazuje na to, żeby w Alfie było gorzej niż u konkrencji, i na tym to polega.
Cała reszta, to tylko Twoje czysto subiektywne, gorzkie żale. Oczywiście, że o zakupie decydują też czysto subiektywne czynniki, dlatego, pomimo tego, że obiektywnie alfa jest autem świetnym, to słupki sprzedaży są jakie są, ale nie można oczekiwać, że to się zmieni z dnia na dzień, bo to kolejna fantasmagoria.
takie typowe pretensje do garbatego, że ma proste dzieci.
Nie rozumiem tego odniesienia ? Chodzi o to, ze jeśli ktoś szuka auta do szybkiej jazdy, czyli robienia czasów - to nie jest to Giulia póki co. Po prostu. najwyżej jaklo ciekawostka, ale nie narzędzie do zaspokajania takich potrzeb.
edit - chyba dopiero zrozumiałem o co się oburzyłeś :) , nie !!! nie podważam umiejętności właścicieli Giulii Q :) bo przecież ich nie znam (tzn jednego znam , i z całą świadomością w tym przypadku - podważam :) ) . Odnoszę się do braku pewności, polegania na Giulii, braku licznych chętnych w związku z tym na takie jej łojenie regularne. Wymaga to -chyba się zgodzisz ? - odwagi większej niż taki sam użytek , sprawdzonych latami i przetestowanych w bojach M3 czy M2 , prawda?
Ty w wypożyczonym wozie mógłbyś go cisnąć ile wlezie, czasem waląc w bandy, nie dumając czy faktycznie to inny silnik niż w Ghibli i czy się nie zatrze jak w nich itd. To coś innego niż zakup dla siebie (nie sponsorowany) i użytek jak wyżej do bicia czasów i "objeżdżania wszystkiego" .
- - - Updated - - -
Gdyby to były "tylko moje" wymysły, to by przy owych słupkach dodatkowe zero na końcu widniało.
(aha, BMW wezwało z powodu potencjalnego zagrożenia , w Giulii przewód paliwowy sam wezwał lawetę...)
Wyniki JEDNEGO samochodu na TPTD (który z założenia jest bardziej amatorski niż profesjonalny) nie dają ŻADNEGO odniesienia do tego, jaki jest naprawdę szybki. W ostatniej edycji Renault Clio Sport miało czas 1:50, a Porsche 911 2:12. Ja 75-ką na dziadowskich kilkuletnich oponach zrobiłem 2:14. Jaki z tego wniosek?
Nie no sorry, ale masz klapki na oczach :D Jeśli akcje serwisowe są przeprowadzane w takiej skali, to znaczy, że ryzyko jest bardzo duże. Jeden przypadek to jeszcze nie powód do akcji serwisowej. Chociaż podejrzewam, że gdyby Alfa zrobiła taka akcje, to by było źle, bo auta źle zaprojektowane złomy, ale jak BMW, to już dobrze, bo tak dbają o swoją wiarygodność :edziahaha:
Nawet Twoje super niezawodne mazdy ciekły :)
https://www.samar.pl/__/19/19.m/28/1...ku-paliwa.html
Jest to dość mocno skrzywiona statystyka, bo mało kto się chwali tym, że wszystko jest w porządku, a wieści o problemach świeżego modelu roznoszą się z szybkością błyskawicy.
Rozmawiałem z 2 właścicielami Giulii Q nieudzielającymi się tu na forum, którzy również nie mieli najmniejszych problemów, a jeden z nich rzucił pewne światło na problemy z Giulią warsawdrive, jednak były to nieoficjalne informacje, więc nie będę powielał plotek.
Ty weź się zdecyduj co jest tym wzorem dla Alfy w końcu - Premium BMW czy Niepremium Mazda bo jakoś się to miesza wszystko.
To nie moja mazda tak precyzyjnie patrząc bo 3ka, z mojego parkingu to cieknie jedynie co paliwo ze 166tki gdzieś przy wlewie gdy full - i nie było na to akcji :P Ale radzę sobie jakoś, jak ze wszystkim z Alfami bez wsparcia tej marki z duszami i stylem.
Z akcji mazdy poznałem jedynie z pisma - wymianę siłowników klapy bagażnika, bo...może być źle położony lakier na nich. Hm.
Nie podejrzewaj co będzie gdy zrobi, tylko zobaczmy czy będzie [notranslate]Alfa[/notranslate] robić akcje czy nie. Gdy mnie to interesowało - to nie robiła - sprawa JTSów, ich komputerów , wtyczek sond lambda generujących w kółko check engine'y choćby. Zobaczymy czy będzie wzywać profilaktycznie _przed_ kłopotami użytkowników.
Można założyć jakąś ankietę na forum z pytaniami do użytkowników? Możnaby zapytać czy użytkownicy giulii są zadowoleni z zakupu, czy może czują się wydymani przez FCA.
I pytanie do pozostałych czy są zadowoleni z nieużytkowania giulii.
Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Jak Alf - ten kosmita z Melmak - "chodzę pod oknami to słyszę to i owo".
Ogólnie znaczy jest cudownie, to tylko się cieszyć.
Azalgo - inną ankietę proponuję - ilość odwiedzin pozaprzeglądowych serwisu. Nieważne czy akcja, czy kontrolka, czy silnik do wymiany. W aucie do 2-3 lat to powinno wynosić ZERO. Czytam co tu opisujecie i to może być uznane za "normę" tylko i wyłącznie gdy nie ma się innego niż włoski punktu odniesienia. Ale jak tam kto chce, mnie to rybka co się z Giuliami dzieje, choć w zasadzie nie do końca, no bo ładne cholery i przyjemniej by na ulicach było, ale cóż.
[QUOTE=mks;2034231]To w takim razie żadna marka nie spełnia tych kryteriów czy to Premium czy nie Premium [emoji6]
[QUOTE]
Może i tak, ale ta ilość coś mówi. Czy to będzie 1,2,5 czy 10 robi jednak różnice, co nie?
[QUOTE=tomaz;2034236][QUOTE=mks;2034231]To w takim razie żadna marka nie spełnia tych kryteriów czy to Premium czy nie Premium [emoji6]
To masz dane do porównania? Ile na 100 szt. sprzedanych, trafia na serwis przed upływem gwarancji? MB, AR, audi, BMW, jaguar, volvo itd...Cytat:
Może i tak, ale ta ilość coś mówi. Czy to będzie 1,2,5 czy 10 robi jednak różnice, co nie?
Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
To jeszcze trzeba zebrać dane konkurencyjnych marek.
Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
To mój pierwszy wpis jako zarejestrowany użytkownik, ale jako właściciel Alfy obserwowałem forum i temat dotyczący Giulii. Cieszę się, że są osoby takie jak ja, które interesują się wynikami FCA, a w szczególności Alfy. To nie oto chodzi, że ktoś jest akcjonariuszem firmy. Chce żeby Alfy się sprzedawały bo wtedy będzie szansa na nowe modele i technologie. Żal byłoby żeby marka z taką tradycją upadła albo powoli kończyła żywot jak Lancia. Teraz jest dobry trend. Pojawiły się dwa mocne modele, które mają szansę rozwinąć skrzydła marce. Giulia to dobry samochód. Uważam,że ma wszystko żeby zyskać uznanie wśród klientów. Nie dramatyzowalbym również z usterkowością i akcjami serwisowymi. Z takimi problemami borykają się wszystkie marki tylko u innych producentów jakoś to łatwiej się wybacza bo co do Alfy w społeczeństwie jest za dużo stereotypów. Wiele pisało się tutaj też o cenach Giulii. Uważam, że pomijając wersję Q,-której cena tez jest bardzo wysoka (ale umówmy się - uzasadniona) to pozostałe sa wyceniony bardzo rozsądnie. To nowy samochód klasy średniej. Z nowymi silnikami, nowymi rozwiązaniami technicznymi itd. Cena nie jest problemem. Problemem jest brak właściwej promocji i ograniczone możliwości konfiguracji na początku.
Fakty są takie:
Gulia Q to bezwzględnie najlepsza [notranslate]Alfa[/notranslate] Romeo w historii marki.
Gulia to najbardzej zaawansowany technicznie samochod w klasie.
Inżynierowie z Monachium i Stuttgartu posrali się jak zobaczyli dane techniczne zwykłych Gulii.
Jestem pewny, że byli oni pierwszymi klientami w salonach w Niemczech.
No tak bo to jest najbardziej istotne! Nie liczy się niezwykle precyzyjny układ kierowniczy, który bije na głowę konkurencje. Bez znaczenia jest idealnie zestawione zawieszenie. Rozkład masy to tylko marketingowy bullshit a najlepsze noty w dwóch testach bezpieczeństwa to jakaś bajka wyssana z palca. Wał napędowy z włókna węglowego w każdym modelu to niepotrzebny wydatek bo przecież klasa sama w sobie BMW czy Audi nie ma a działa perfekcyjnie i nigdy się nie psuje bo to Niemiecka precyzja!! Ordnung muss sein! Bez znaczenia jest również najlepszy współczynnik oporu powietrza bo przecież komu to na co!? Ma jeździć, ja! Kompletnie nie liczą się wrażenia z jazdy a radość z prowadzenia schodzi na daleki plan, przecież można jak kogoś stać jeździć Panzerkampfwagen - niemiecki i pancerny mówie wam :). To, że np Giulia Q jest najszybszym sedanem też kompletnie nie zdaje egzaminu a Veloce nie ma bezpośredniej konkurencji gdzie BMW 340i kosztuje 100 tysi więcej a ma podobne wyniki. No ale ale Panowie wiadomo system multimedialny to NAJWAZNIEJSZY element samochodu za taaaka kase! A nie czekajcie jeszcze swiatla ledowe nawet nie zwykle tylko matrycowe bo ksenony nie dzialaja w ogole i sa stare jak swiat :( A nie sorry czasem bija na glowe te ledowe... ( polecam poczytac kilka testow ). Tragniczna ta [notranslate]Alfa[/notranslate] :( BUUU...
Dobre :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dziś wieczorem popsułem humor dwóm Panom w BWM, wyglądały na nówki. Ze startu zatrzymanego (światła) półtorej długości przy prędkości 160 km/h a z odczytu z rejestratora przyspieszenie (do 100 km/h) 6,82.
Filmu nie wstawię bo kamerę mam z przodu - czas pomyśleć o tej filmującej tył.
No właśnie, czy nie lepiej mieć dobrze działajàcy system aniżeli marketingową nowość? Dziwną przypadłością tych hm... " nowości" jest ich cena w razie awarii - może zwalić z nóg.
Masz rację - jeśli gadżety mają decydować o klasie auta a nie silnik czy układ jezdny to coś nie tak - albo klienci mają dziwne wymagania albo należy wrócić do produkcji Syreny ale z super wypasem ledy, lasery, audio superhiper nowej marki audiofilskiej itd, itp. Należy przypuszczać, że będzie się lepiej sprzedawać od gołej Fabii - sugeruję petycję aby wyprostować myślenie producentów bo nie odrobili badań rynkowych
Garraty ale nikt nie twierdzi, że tak nie jest. Wszystkie zalety Giulii są jej zaletami, tworzą przewagę i zapewne decydują o jej wygranej w wielu testach, porównaniach etc. Nie zmienia to faktu, że auto idealne nie jest.
Załóżmy, na potrzeby dyskusji, że jest najlepsza w klasie. Premium w dodatku.
Czy przy takim założeniu wspomnienie jakiejkolwiek wady modelu to faux pas?
Osobie która ośmieli się wytknąć jakąś wadę powinna być zlinczowana na forum, czy jak?
Czy może da się pogadać merytorycznie: tak, to świetny model, ale ma zrypany infotainment (na przykład, bo nie wiem, nie bawiłem się)?
Wracając do usterek (drobnych zazwyczaj, ale irytujących) - swoją drogą przejedź 50tys. km, pojeździj ze 3 lata i wtedy napiszesz ile razy byłeś w ASO poza przeglądami. Życzę Ci zero takich wizyt. Oby tak było :)
Niezła burza w szklance wody :P Jak dla mnie najważniejsze jest to, że taki Garraty się dobrze bawi i jest szczerze zadowolony ze swojego nabytku. To mega cieszy. A chłop widać, że mówi co myśli, a nie hiperbolizuje.
Ktoś cos wspominał o sondach, to moze sonda dla właścicieli giulii/Stelvio czy kupiliby to auto ponownie
Moze to rozwieje niektórym wątpliwości czy warto i czy auto jest godne swojej ceny
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Szanse, że będzie w aso poza przęglądami do 50tys km, są w tym momencie 50/50. Skąd przekonanie, że szala się przechyli na stronę czarnowidzów? Masz kryształową kulę?
Jasne, są wady w giuli. Obecnie mam wkurwa na podgrzewanie lusterek. Rano mam zaparowane. Wsiadam do auta i włączam grzanie aby coś widzieć przy cofaniu. Cofam na kamerkę. Jadę około minuty do przodu już i zaczyna działać nagle grzanie lusterek i tylnej szyby. Bardzo użyteczne udogodnienie:) Ale tak się składa, że jestem już w szybkim zakręcie i myślę sobie: mogliby nawet nie montować wkładów do lusterek:)
Sent from my iPhone using Tapatalk Pro
Pytanie na ile karbonowy wał, super współczynniki czy rozkład masy 50/50 mają znaczenie w praktycznej jeździe na co dzień, czyli w 99% eksploatacji auta.... Za to wk..wienie sięgające zenitu zawsze jak odpalam nawigację jednak dotyczy mnie o wiele częściej - choćby zawsze jak wjadę w korek i muszę wyciągać z beznadziejnego podłokietnika zamykającego się jak kontener na śmieci - tomtoma z traffikiem.
Kia Stinger wg mnie w tej samej cenie oferuje wiele więcej. Czy bym ponownie kupił Giulię? Jestem z niej zadowolony, jest na pewno lepsza i szybsza niż 99% aut na ulicy. Ale chyba jednak kupiłbym Stingera GT gdybym miał wybierać raz jeszcze. Alfę natomiast mam w wynajmie i w zasadzie jedyne co mnie pcha w jej kierunku to miłość do Italii i niechęć do Koreańczyków (nie ujmuję ich inteligencji czy pracowitości, po prostu nie lubię ich kultury i sposobu myślenia). I w pewien sposób ludzie, tacy choćby jak Marek - z którym pod wieloma względami się nie zgadzam (z tego co zauważyłem politycznie np ;) ale i tak z przyjemnością bym z nim pobrykał Giuliami po Toskanii :)
Gdzie wyraziłem takie przekonanie? Po prostu jestem ciekaw czy tak będzie. Napisałem też, że życzę aby tych wizyt nie było.
No i brawo za szczerość oraz obiektywizm! Wiadomo że frajda z jazdy niweluje takie pierdoły, ale nie sprawia że ich nie ma. Po prostu warto mieć ich świadomość, a następny kupujący będzie wiedział czego się spodziewać.
To tak jak dajmy na to, z Busso: fajnie jedzie, świetnie brzmi, ale nie ukrywajmy że pali jak smok i lubi wciągnąć nieco oleju :P (to był przykład, nie róbcie zaraz burzy o to pliz).
Jak mozna pisac ze Veloce ma osiagi jak 340i!!!!!To jest przepasc na korzysc 340i.Przyspieszenie do setki to mozna porownywac w klasie fiata punto czy opla corsy.Powyzej 100kmh to jest inna liga tak samo jak elastycznosc.Tak samo nawet diesel 335d zleje giulie Veloce i to strasznie http://www.zeperfs.com/en/duel6195-6552.htm z 340i nie bede tu wklejal bo to kopanie lezacego-chyba czas na to zebym opuscil te forum pomimo ze posiadam alfe to zachowanie tu ludzi jest strasznie nieobiektywne.Giulia jest fajny udanym autem ale przez takie klapki na oczach spolecznosc jest wysmiewana bo tutaj giulia z 150konnym dieslem bedzie szybsza od nowej 600konnej bmw m5 . Pozdrawiam
No to kawa musi być grana (w celu wyjaśnienia poglądów politycznych) i uzgodnienia terminów szaleństw w Italii. Z przyjaciółmi załatwiamy dwudniową Monzę w lutym jako imprezę zamkniętą.
Co do Giuli jeździ dużo lepiej niż poprawnie i odpukać bez usterek. Porównywanie osiągów np Giuli 2.0 do BMW 3.0 V6 z dwoma sprężarkami chyba jest nieporozumieniem, a i tak można ją objechać.
Najgorsze jest to że cała masa ludzi wypowiada się nie jeżdżąc Giulią i nie mając pojęcia o jej walorach trakcyjnych. Najważniejsze jest to że nie ma Android Auto.
[MENTION=57068]Azalgo[/MENTION] - do serwisu zapraszam ;) miałem to samo, auto raz stało na zewnątrz i szyby i lusterka pokryte mgłą, po 20 minutach zaczęło coś grzać...
Diagnoza: awaria czujnika temperatury zewnętrznej i wymiana całego lusterka.
Podobno jest na to akcja serwisowa... podobno...
Ja pojechałem do serwisu, bo mi wariowała temperatura w środku i też zwróciłem uwagę na to grzanie w opóźnieniu. Wjechali na warsztat i powiedzieli, że odczyty czujnika wpływają działanie ogrzewania tylnej szyby i lusterek - trochę mi śmierdzi ta diagnoza, ale to tylko powtarzam. Jeżeli problem nie ustąpi, będę eskalował, bo odparowanie szyby czy lusterek po 20 minutach delikatnie mówiąc nie jest dla mnie akceptowalne.