http://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/04/250.jpg
Ja mam taki i wszystko działa
Jest nowszy sofy z cyframi 055 na końcu ale w serwisie powiedzieli mi że jak wszystko działa to lepiej nie zmieniać
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Printable View
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/04/250.jpg
Ja mam taki i wszystko działa
Jest nowszy sofy z cyframi 055 na końcu ale w serwisie powiedzieli mi że jak wszystko działa to lepiej nie zmieniać
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dzięki, mam dokladnie ten sam, też zero problemow wiec nie ma co pewnie kombinować.
Nie ma że "jak działa to nie zmieniać", na ten soft są RRT więc ich obowiązkiem jest aktualizacja. Takie januszowe podejście typowe dla naszych polmozbytów. Problemy są, tylko ewentualnie ktoś może nie być ich świadomy...
jak juz byles w serwise to powinni aktualizowac. w koncu zmienisz telefon, albo tak jak niektórym nagle przestanie sie laczyc AlfaConnect I bedziesz specjalnie jechal. a jak sobie zapomnisz to minie gwarancja I gdzies w przyszlosci jak wystapi problem, to pojedziesz do ASO I tak, tylo zmarnujesz czas I zaplacisz za cos co powinienes miec zrobione za free przy okazji wizyty gwarancyjnej/przegladowej w ASO.
A moze nowy soft jest jeszcze w fazie testowej i nie chcą go wyrywać wszystkim, bo nie jest jeszcze do końca sprawdzony.
Ale żeś wymyślił :D
to jest oficjalny Soft wsadzany do nowo produkowanych wersji, z czym beta nie robiliby sobie problemu bo aktualizacja zajmuje czas w aso za ktoru nie placisz, czyli to strata dla fca bo aso musza zaplacic za usluge. wersja 055 rozwiazala problemy z alfaconnect juz 2 osobom na forum. beta to predzej jest ta wersja ktora masz u siebie
Tempomat adaptacyjny działa na seryjnym o sprzęcie to jest na radarze i Kamerze w szybie czy ma jakieś dodatkowe hardware?
Guzik na kierownicy.
Z czasem pewnie takie retrofity będą możliwe, jak już ktoś rozgryzie gdzie to się aktywuje i zrobi do tego soft.
założyłem temat o adaptacyjnym tempomacie, szkoda pisać w tym wątku-śmietniku. piszcie w poniższej podlinkowanym wątku proszę:
http://www.forum.alfaholicy.org/giul...ml#post2079748
Marzec rekordowym miesiącem ever w sprzedaży alfy w USA a kwiecień może być jeszcze lepszy :)
https://www.investireoggi.it/motori/...mese-da-leoni/
Czytałem o zainteresowaniu FCA współpracą z Tesla. Po ignorowaniu rynku aut elektrycznych, czas na nadgonienie konkurencji i rozważania nad zastosowaniem technologii w Maserati i Alfa Romeo.
Giulia z osiągami tesli 100D?
Ja bym szarpał jak Reksio boczek!
Ciekawe jak z masą auta w takich konfiguracjach?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
współpraca z teslą dobry kierunek, po co wyważać otwarte drzwi.
Na elektryczną alfę też bym się skusił :D połączenie potwornej elektrycznej mocy z włoskim charakterem i designem. Masa widomo, że większa, ale to są kilogramy przy samej ziemi, co oznacza bardzo niski środek ciężkości, nieosiągalny w autach ze zwykłym napędem.
IMHO współpraca z Teslą będzie mniej spektakularna niż sądzicie :) Moim zdaniem rozchodzi się o jakieś nowinki techniczne typu wspólne dopracowywanie autopilota, ulepszanie radarów, może dodatkowy silnik elektryczny dla hybrydy, czy innych pobocznych spraw, jak wspólny soft itd. Nie sądzę, żeby Tesla chciała sobie strzelić w kolano i stworzyć konkurenta dla swojej marki gdzie Tesla JEDYNE z czego żyje i słynie to elektryczne samochody :)
Może to i lepiej. System wykrywania kolizji jest do wymiany. Przyprawia o zawał serca :P
Jakby była Alfa plugin hybrid to bym nie pogardził :)
Ale jak maja poprawic ten system, on dziala zerojedynkowo, widzi ze za szybko sie zblizasz bez kierunkow itp to dziala. Przy dynamicznej jezdzie poprosu lepiej go wylaczac bo moze zrobic kuku :), nie wiem jak mieliby skonfigurowac system zeby wiedzial ze chce sie wyprzedzic wolno jadacy pojszd bez wyhamowywania albo ze pojazd przed toba zaraz skreci w prawo i nie trzeba hamowac, czasem przez ten system zawalu mozna dostac rzeczywiscie:)
i o to wlaśnie chodzi. Są pionierami w dziedzinie elektrycznych napędów, w kwestii elektroniki i wspomagaczy już trochę mniej, bo nad autonomią, chociażby czesciową pracuja dzisiaj wszyscy, i mają dużo większe wolumeny testowe. W każdej innej kwestii "starzy" producenci samochodów mają dużo większe doświadczenie, nie wspominając właśnie o optymalizacji produkcji, mają też dużo większą siłę zakupową u dostawców, efektywny kosztowo łańcuch dostaw. Po co wyważać otwarte drzwi? Tylko fuzja albo chociaż daleko idąca współpraca wyprowadzi teslę na szerokie wody.
Jak na razie własnie z tych wzgledów, pomimo zamówień na kilka lat do przodu, tesla notuje ogromne straty i spadki na giełdzie. Po prostu nie są w stanie tak zoptymalizować produkcji, żeby im się wszystko spinało. Wcześniej nie musieli patrzeć na koszty, nagły skok z manufaktury na masową produkcję najwyrazniej sie okazał dużo trudniejszy, niż przewidywali. Stara gwardia układała to wszystko przez lata.
[QUOTE=Azalgo;2083957]Zaraz strzelić w kolano. Tesla jest obiektywnie bańką i potrzebuje finansowania. FCA miało profit za 2017 30 mld $ i ma know how produkcji masowej, z czym także zmaga się Tesla. To może być win win dla obu stron.
Jak już podajemy jakieś dane, to nie bierzmy ich z kosmosu. Jakie 30 mld USD? FCA za 2017 rok wypracowało 3,5 mld EUR zysku netto. Należy pamiętać, że grupie FCA ciąży ciągle ogromny dług który sukcesywnie jest zmniejszany z roku na rok, ale nadal jest zbliżony do wartości kapitału własnego spółki. Akurat porównując do innych producentów Automotive dane finansowe FCA nie wyglądają zbyt dobrze. Raczej FCA powinno oglądać 2 razy każde wydane EUR, ale chyba to też czyni, co pokazuje przesunięcie w czasie ofensywy modelowej AR.
https://www.fcagroup.com/en-US/inves...ual_Report.pdf
i tu właśnie by się przydało wyłączanie dedykowanym przyciskiem. Zamiast tego bezużytecznego asystenta pasa (który wyłączyłem jak tylko odebrałem samochód :P) fajnie jakby ten przycisk wyłączał szybko wykrywanie kolizji. Do tego jakaś ikonka na tym pięknie niewykorzystanym 7 calowym ekranie, że system wyłączony.
Dopłacałbym do takiego ficzera :D
Np jedziesz i przed toba ktos skreca w prawo, wiesz ze nie musisz hamowac bo skreci a system sie zaczyna drzec czy hamowac :), albo jak dojezdzaszi chcesz wyprzedzic kogos, za blisko sie zblizysz a jest spora roznica predkosci to to samo, jak tos za toba jedzie to moze byc kuku.
Np. Sytuacja gdy samochód przede mną skręca (opuszcza pas) w prawo i jeszcze mu trochę wystaje tył jak go mijam.
Wiele sytuacji w mieście przy zmianie pasa i wjeżdżaniu między samochody dynamicznie.
Ogólnie to jest zbyt czuły nawet na najniższej czułości. No i nie da się go wyłączać bez zatrzymania samochodu i pogrzebaniu w menu.
Nie jest źle ale chciałbym móc sobie go wyłączyć jednym klikiem.
Mam domyślnie ustawiony jedynie ten dzwonek, bez hamowania i działa bardzo fajnie, choć jeszcze nie zdarzyło mi się abym zasnął za kierownicą, to zdarzają się chwile nieuwagi i wtedy wolę dzwonek w głośnikach zamiast dzwona na masce.
Całe życie jest zmieniane przez ten durnowaty trend, nie ma co się obrażać na rzeczywistość:)Cytat:
Racja. Kolejny przykład durnowatego trendu, że kierowca już nic nie musi robić a wszystko samo zrobi auto. Dotyczy to już niemal każdej marki.
Owszem trend jest taki, żeby ułatwiać sobie życie i wyręczać się automatami itp i uważam, że to dobra droga ale jest jeszcze coś takiego jak wybór i ergomonia.
Nie zgadam się, że powinniśmy akceptować rzeczywistość. Takim tokiem rozumowania byśmy ciągle mieli komunizm i fiata 125p bo taka była rzeczywistość. Ktoś za nas zdecydował i deal with it :) Decydować to można w fiacie panda w gołej wersji. W samochodzie za ćwiartkę bańki bym oczekiwał większej elastyczności i przemyślenia niektórych kwestii.
Dla mnie wybór to nadrzędna wartość. Niestety w Giulii obie te rzeczy leżą i kwiczą. Nie będę już się powtarzał bo wypowiadałem się już w tym wątku http://www.forum.alfaholicy.org/giul...a_powinna.html
Jak oglądam konkurencję za połowę ceny to czasem zbieram szczękę z podłogi co można wymyślić i dobrze zrobić.
... ale między innymi za to kochamy Alfę właśnie :)
Giulia 1300? :confused:
Takie tam domysły i ploteczki z Włoch :)
https://www.clubalfa.it/37427-alfa-r...3-t4-da-180-cv
"W szczególności, Alfa Romeo Giulia powinna przyjąć silnik benzynowy o pojemności 1,3 T4 z czterema cylindrami o mocy 180 KM i 270 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Ponadto rodzina silników Global Small Engine będzie również zawierała jednostkę napędową z doładowaniem 1.0 T3 z trzycylindrowym silnikiem o mocy 120 KM i 190 Nm maksymalnego momentu obrotowego".
Z tego co wiem to Giulia z silnikiem 1.33 bedzie oferowana juz w 2019roku ale te 1.0 to tez nieglupi pomysl odbierze troche klientow Skodzie,insigni,508 itd.Cena zjedzie do 100tys zl-powinni taki ruch zrobic od poczatku.
Ciekawy artykuł o tym silniczku: https://motorchase.com/en/2016/09/fi...nes-in-brazil/
Bez żartów - Giulia z silnikiem 1.0 to by była kpina. Może w Giulietcie...