Ludzie piszący o skracaniu żywotności silnikia "bo turbo" chyba mentalnie żyją w latach 90. Technologia i możliwości modelowania cały czas ........ do przodu!
Printable View
To 13-15 to przy bardzo ciężkim bucie (por. spalanie pafki: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/16649 ).
Wiadomo, można i 15, a pewnie i więcej, jak się postarać, ale to raczej nie jest reguła. Analogicznie - z faktu, że ja potrafię we fiatowskim 1242 8v pochłonąć 12 bez większego problemu nie wynika, że nie można palić 8...
były, czasem na saskiej kepie widze jedna taka integrale zaparkowana na podworku :) mnie natomiast interesuje 1.4 turbo w wersji nowszej ;)
- - - Updated - - -
technologia obcinanioa kosztów tez do przodu zasuwa, bez dwóch zdan. Nawet honda zywotnosc swojej turbiny w 2.2 ropniaku przewiduje na 150k (oczywiście nieoficjalnie) wiec obawiam się ze fiatowskie wynalazki nie posluza dluzej (przy całej mojej sympatii do fiata)
- - - Updated - - -
wiem ze z Wawy jezdza na nabozenstwa do cinka, ale na miejscu jest tez kreator mocy, zresztą obok Twardowski ma swoja kwatere glowna ;)
- - - Updated - - -
sypać to się powinien szybciej multisrair 1.4 i 170 kucy. W sumie jego idea nie jest jakas przesadnie skomplikowana, ale boje się ze wyjdzie w stylu chcieliśmy dobrze a wyszlo jak zawsze ;)
- - - Updated - - -
Klamiesz w zywe oczy ;) Fiatowski 1.2 maksymalnie zjadal 10 litrow na setke ale to przy predkosci nadświetlnej 150 km/h. Wiem bo kiedyś przeprowadziłem taki eksperyment. Wrazenia z jazdy niezapomniane ;) wujo natomiast kiedyś pandziocha 1.1 przegonil w podobnych warunkach i wyszlo mu o litr więcej.
- - - Updated - - -
fajnie się zbiera to prawda ale to konstrukcja dosyć problematyczna w pewnych aspektach, o których zresztą można poczytać na forum, dlatego tez postanowiłem ze jak będzie ropniak to albo 2.0 albo 1.9 120 kucy (ale ten wtedy do delikatnego podkręcenia). Za 2.0 przemawia większa podaz egzemplarzy w interesujących mnie kolorach. Jak wiadomo najlepiej żeby był czerwony (btw widziałem wlasnie taka jakbym chciał, czerwona az w oczy kole, co prawda lekko przysypana śniegiem była wczoraj, ramki co prawda nie klubowe ale z wieloznacznym napisem "znikający punkt" - przyznać się czyja to ? ;) Ogolnie trafienie czerwonej tbi w kombiaku i najlepiej z dilerki pl to prawie jak 6 w totka :(
Ok koniec tego gadania po próżnicy. Czas zarabiać pieniądze na alfe ;) Obezwe się na przełomie 2014/2015 :P Szerokiej drogi Panowie (i Panie;)
- - - Updated - - -
model referencyjny (zresztą tańszego nie było ;)
http://www.mobile.de/pl/marka/alfa-r...187203337.html
Co do trwałości TBi to mamy dobry egzemplarz testowy - auto kupione z absolutnie pewnego źródła, z małym przebiegiem, eksploatowane świadomie:
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._edizione.html
Poza spalaniem uwag nie mamy ;-)
No, ale TB łykać musi.
Jest jeszcze coś takiego jak kultura pracy 5 cylindrów i jej brak przy 4 .przy 6 jest oczywiście jeszcze lepiej .Polecam sprawdzić .
nic nie ........... do przodu. Kazda kolejna generacja samochodów jest MNIEJ TRWAŁA I MNIEJ ŻYWOTNA. Kiedyś mercami czy toyotami robiło się pół miliona, albo więcej kilometrów bez żadnych awarii czy remontów. teraz granicą bywa często sto tysięcy. Trwałość obecnych rozwiązań jest znikoma, bo celem nie jest trwałość ale jak największa sprzedaż, czyli jak najczęstsza wymiana auta na nowe.
Niestety masz rację aktualnie silniki są policzone na ok 250 tys
Wszystko to prawda lecz wówczas nie jeździłeś po 160-200km/h i nie oczekiwałeś przyspieszenia poniżej 9s/100km, a auta były o 300-400 kg lżejsze.
Za każdym razem gdy kupuje nowe auto jest cięższe, a niby postęp technologiczny "..............".
Nie wspominam już o wysokim poziomie bezpieczeństwa dzisiejszych aut.