ciekawy wpis:) Prawdziwy fan:) bezkrytyczny:)))
Printable View
Fanatyk nie fan
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
Zacznijmy od tego że o promieniu skrętu alf (chyba wszystkich) to od dawna krążą legendy - i chyba każdy o tym wie - a powinien przynajmniej wiedzieć kupujący zwłaszcza przed zakupem - a nie walić potem zdziwko. Niezadowolonym z promienia skrętu alfy proponuję przesiąść się na polskiego fiata 126p - satysfakcja gwarantowana.
Była też opinia że jak się kupuje alfę to najpierw trzeba mieć na oku dobry warsztat mechaniczny i to taki który się na alfach zna albo mieć mechanika albo samemu zostać mechanikiem - a nie kupować bo ładna. Nie bez powodu mówią że nie zna się na motoryzacji ktoś kto nie miał alfy - zwłaszcza długo.
Od siebie dodam po raz kolejny, że 159 jest tylko alfą z nazwy bo to naprawdę konstrukcja opla vectry e - więc skręca jak ople (możecie pluć na mnie ile wlezie - zapraszam na szrot to pokażę)
PS: nie jestem wrogiem 159 - przód tego modelu bardzo mi sie podoba, ogólnie buda też, natomiast konsola środkowa - hm najdelikatniej mówiąc - toporna jest (kto to stworzył?! - bo o projektowaniu mówić nie można).
Buda - włoska przeróbka - reszta alfą nie jest.
Faktem jest ze mi wewnątrz kokpit bardziej podoba sie w 156 niż 159 ale jak wiadomo każda pliszka swój ogonek chwali...
powtórzę: oplem insignią skręcałem o niebo łatwiej i lepiej niż 156. Alfa 159 również znacznie łątwiej i promień wydawał się mniejszy.
Również 145, tutaj to już spoko było.
156 to auto które ma najgorszy promień skretu z aut, jakie znam, całkiem serio. Dlatego mnie to zaskoczyło.
A nie zaskoczylo Cie np maly bagaznik w SW?
Ja znalem minusy auta zanim je kupilem i tyle.
Oczywiscie o wszystkim mozna pisac, wolny kraj :)
Naszczęście z S3 mini