A skąd takie rewelacje? :laugh: Nie pisz takich rzeczy, bo jeszcze ktoś pomyśli, że to prawda...
Printable View
Moze zle sie wyrazilem...wiem ze tloki pracuja po kolei ale w r4 sluchajac silnika mozna ta prace wyraznie podzieli na dwa, a w r5 jest to jeszcze jedno klepniecie ktore powoduje ze dzwiek jest inny.
Jak mialem swoje pierwsze r5 jtd kazdy sie dziwil co in tak pracuje...zreszta benzynowe r5 w audi tez specyficznie brzmialo...
Andrzej ma racje, 5 cylindrowe silniki brzmia specyficznie
Czekaj blysniemy jeszcze raz :) 6 cylindrowe tez ;)
Kiedys w jakims ogloszeniu sprzedazy 166tki facet napisal ze jest to gang przypominajacy amerykanskie muscle cary ;)
Oczywiście, że 5 cylindrów brzmi inaczej niż 4 (dużo lepiej, trudno z resztą powiedzieć czy lepiej 5 czy 6 ;) ).
Pracy silnika czterocylindrowego nie "podzielisz na dwa", poza tym tłoki wcale nie pracują "po kolei". Praca silnika będzie zależała od wielu czynników, przy czym jednym z nich jest ilość cylindrów, a co za tym idzie częstotliwość występowania zapłonów (która też nie musi być taka sama, nawet w przypadku różnych silników o takiej samej liczbie cylindrów). Także w 2.4 JTD nie ma żadnego dodatkowego "klepnięcia", ale faktem jest, że 5 cylindrów da się rozpoznać "na ucho".
W takim razie nie słyszał chyba silnika V8 :P
Mialem r6 i na sluch praca jest bardziej kulturalna, czywoscoe mowie caly czas o dieslach i ich klekocie, natomiast r5 jest dziwne :)
Nie wiem jak to wytłumaczyć...wiem że cylindry nie klepią po kolei...teorie jako tako znam :) dla mnie jako niedoszłego muzyka r4 brzmi "góra dół, góra dół" na dwa. R5 brzmi inaczej, jak by do tego na dwa dołożyć jeszcze jeden, a V6 jeszcze inaczej. Bez problemu na ucho rozpoznam jaki to silnik a często i markę bo każda brzmi jakoś tak inaczej :)
dareme, taaa.. R6 jest dużo bardziej kulturalna od R5 w jtd.. Kumpel w pracy jak odpala swoją 530d to silnik pięknie sobie bulgocze.. Ale wygląd nadrabia BMW to BMW, a Alfa... co tu dużo pisać ? :)
Swoją drogą, za każdym razem jak wracam do domu mam taką uliczkę do przejechania w , której kumpel mieszka i okno ma przy samej ulicy - zawsze obok niego "przelecę" szybciej to powie mi dokładnie między jakimi godzinami jechałem i wciąż mówi, ze słychać jak ładnie się "pięciocylindrówka" wkręca :)
- - - Updated - - -
Ogólnie dodając jeszcze, silnik Merca E270CDi ten co ma 177KM, jeszcze bardziej specyficznie chodzi, a to też 5-cylindrowiec :)
Akurat ten diesel merola klekocze po mercedesowsku, ojciec ma. Ale jest glosniejsY niz moj. Mialrm r6 2.5tds od bmw, kulturalniej pracowal o elastycznosci nie wspominajac. Andrzejowi i mi chodzi o to ze jak sie wsluchasz w dzwiek silnika to chodzi ladniej, wiadomo ze kazdy diesel klekocze
Witam. Trochę odgrzeje kotleta... bo chociaż nie tyczy to się koła zamachowego, ale dźwięku silnika, a raczej głośności.
zakupiłem auto Alfę 166 2.4 jtd 20v od użytkownika Tomekk777 i próbuję zlokalizować tzw. bulgot, który według mnie dochodzi i ma swój początek przy filtrze powietrza i rurze dolotowej filtra (wygląda to na składanie przez mechanika filtra i wszystkich jego podzespołów "na sztukę"). Jutro mam w planie dokładnie prześwietlić cały układ w poszukiwaniu nieszczelności itp. ale do rzeczy...
Czy ktoś już miał podobny "problem" z głośniejszą pracą silnika, bulgotania w okolicach filtra powietrza?
Pozdrawiam
Ps wężyk od odmy w miejscu łączenia z "kolankiem" który łączy się bezpośrednio z przepływomierzem został naderwany i zalepiony taśmą izolacyjną - myślę, że to jedna z kilku przyczyn mojego problemu.