No i wszystko wskazuje na to, że to była maglownica. Po zamontowaniu nowej póki co cisza. Teraz będziemy próbować odzyskać kasę za nieudaną regenerację.
Printable View
No i wszystko wskazuje na to, że to była maglownica. Po zamontowaniu nowej póki co cisza. Teraz będziemy próbować odzyskać kasę za nieudaną regenerację.
Z jednej strony cieszę się , że miałem rację, natomiast z drugiej to wqur......... , że kupujesz regenerowaną część i du........ Prawdopodobnie była ugięta jak moja.