zjechałem całą Europe autem, we Włoszech jednak nie byłem ale nie ma się czego bać. Nikt (poza Turkami może) nie jeździ gorzej i bardziej niebezpiecznie od Polaków. Jak masz polską szkołę, dasz radę wszędzie.
Printable View
zjechałem całą Europe autem, we Włoszech jednak nie byłem ale nie ma się czego bać. Nikt (poza Turkami może) nie jeździ gorzej i bardziej niebezpiecznie od Polaków. Jak masz polską szkołę, dasz radę wszędzie.
Moja mama słyszała straszliwe opowieści o Alfach które jechały w daleką podróż ponad 100km i nigdy stamtąd nie wracały...
:P:P:P
Mam nadzieję, że nasz konwój będzie bezawaryjny ;)
Zawsze może jechać kilka lawet, furgonetka z częściami i ekipa mechaników :D
Hmm ja i moja 33 byli byśmy poważnie zainteresowani wyjazdem do kraju urodzenia mojej belli. Termin wiadomo jest do ustalenia, aczkolwiek preferował bym drugą połowę roku. Jeśli chodzi o trasę to mój szef dość często jeździ do Mediolanu i jak wiem jeździ krajową 8 z Warszawy do granicy (Kudowa Zdrój), dalej przez Czechy E67 w kierunku Pragi, ale przed Pragą odbija na E55 na Linz, stamtąd E60 przez Salzburg na Innsbruck, a stąd już na południe E45 w kierunku Verony i stąd już mamy kawałek Milano.
Możliwe, że zdążę z moją... :) Będzie pewnie w łatki (camo :D), ale oby jeżdżąca.
Ja mam pytanie: czy 500€ na taki wyjazd wystarczy i kiedy w ogole ma byc ta rocznica Marki(chodzi mi o miesiac)??
Przez cały rok :P Na całym świecie będą upamiętniające imprezy. 12 grudnia RIAR (włoski klub) ma ogłosić dokładny plan.
http://translate.google.com/translat...hp&sl=it&tl=pl
Czy wystarczy? Poczytaj linki które wklejałem - masz ceny winiet, różnice w cenach paliwa w Europie.