Printable View
To właśnie cała frajda jak tak szybko ten wrzask narasta, mnie to właśnie cieszy - 1 wrzask, 2 wrzask, 3-jka, gang 6-ciu garów i już 80km/h, czwóreczka i kulamy się dostojnie albo wrzeszczymy dalej i łykamy wszystko jak leci.Cytat:
Napisał Andrzejsr
I o to chodzi ;) Szybko byś zapomniał o TS-ie.
A najgorsze że jak się wsiąknie w V6 to pozamiatane, nawet turbo w 4 garach to nie to.
One way ticket.
Cytat:
Napisał piotriix
a poczytaj wpierw ze zrozumieniem... realia jazdy sa w wiekszosci w trybie miejskim... ostatnio spotkalem goscia ktory stwierdzil ze 166 3.0 w miescie mu pali 12... ja kazde tankowanie mam pod korek wiec mam dokladny obraz spalania i minimum jakie udalo mi sie uzyskac to bylo 12 z hakiem przy naprawde spokojnej i oszczednej jezdzie , wiec nie cisnijcie Pani ze spali jej 8 litrow bo te 8 jej spali raz na 10 tankowan... w zimie przy mrozie na pelnym baku zrobilem 300km...
Przyganiał kocioł...a gdzie ja napisałem ,że w mieście pali 8l?Cytat:
Napisał -BamBosZek-
Mam juz drugą v 6 i będe uparcie twierdził,że jest ekonomiczniejsza od TS
A ilość spalania w mieście to jest sprawa mocno indywidualna.
A jazda eco w tym silniku daje dużo mniejsze spalanie
Cytat:
Napisał piotriix
Napisz ile to jest "duzo Mniej" bo jesli zejdziesz ponizej 12 litrow w miescie to chyba jak jezdzisz zmieniajac biegi przy 1500 obr i max 50km.h na 6 biegu... co jest praktycznie niedorzeczne... ten silnik jest tak skonstruowany ze zawsze bedzie palil okreslona ilosc paliwa... i chocbys mial 10 V-ek to mi nie wmowisz swojej teorii. Proponuje zerknac na ksiazkowe spalanie tego silnika i odniesc go do swojej teorii i do mojej ktora raczej jest realna...
Ja nie zaprzeczam ,ze ci pali 12 , znam takich co w 15 mają problem.
Co nie oznacza,że w trasie można do 8l zejść.
ja nie powiedzialem ze mi pali 12... tyle udalo mi sie osiagnac najmniej w miescie. A w trasie i moze owszem i zejdziesz do tych 8-8.5 ale tak jak pisalem wczesniej, "trasa" nie jedzie spod domu do pracy czy gdzies tam tylko w wiekszosci to miasto... i to sa realia
Panowie, bez jaj. Nie ma się o co kłócić.
Ja też mogę napisać, że moja pali 14/100, albo 3,6/100, albo 9/100 i za każdym razem będę twierdził,
że to prawda i że do udowodnienia, i że tylko ja mam rację.
Im większa pojemność tym większe spalanie, przynajniej teoretycznie i chyba każdy zdaje sobie z tego sprawę.
A teoretycznie dlatego, że równocześnie wyższa pojemność to łatwiejsze przyspieszanie i łatwiej o "eco driving"
dzieki wszystkim zamykam temat.pozdro milego dnia .
Autko bardzo ładnie się prezentuje z fotek - zasadnicze pytanie jak jest w realu...
Cena z poprzedniej aukcji 27.900 - nie wydaje mi się małą bo na Alfe jak wiadomo trzeb znaleźc konesera a na taki silnik z taką skrzynią biegów to jest jeszcze trudniej
Nowa cena - 24.900 http://moto.allegro.pl/item104849096..._giugiaro.html
Proponuje poczekać jeszcze trochę to będzie za 21.900 - takie są realia chce się sprzedać mało chodliwy samochód trzeba zejsc z ceny. Śmieszą mnie ludzie którzy krzyczą o 10 tyś więcej... jelnie w teraenia a wabik nędzny :)
P.S. Obserwuje sobie ja Alfe 156 1.9 JTD 2004 r. za 32.000 tyle kosztowała w tamtym roku, tyle kosztuje w tym u pewnie tyle będzie kosztowała za rok. Ale klient nie ugięty z ceny nie zejdzie... życzę mu powodzenia - wystawia, żeby sprzedać czy się pochwalić, haha :) latka lecą samochód traci na wartości a cena ta sama (dobrze, że nie rośnie)
Cytat:
Napisał SEBEK
nie kumam Cie... liczysz ze ktos Ci odda auto za poldarmo? jesli np. wsadzilbym w wozek duzo kasy to albo bym dal wysoka cene albo wogole nie sprzedawal.. a jak Ci nie pasuje to idz gdzie indziej a nie narzekaj ze drogo itd