Jeśli to ma być biturbo o takim charakterze jak TBi, to moc tutaj niewiele pomoże...
Printable View
Jeśli to ma być biturbo o takim charakterze jak TBi, to moc tutaj niewiele pomoże...
Mogę poprzeć Andreusa, ponieważ mam swoja 187 KM/417 Nm 1,9 jtdm i jak wcisnę jej porządnie buta to wciska w fotele aż miło, ale jak zrobie to w 1750 niestety efektu nie ma tego, finalnie pewnie się zbierze szybciej do 100 % 1750 ale to pewnie o jakąś sekundę, ale odczucia i tak słabsze. Wiem bo jeździłem na próbnej w zasadzie na cioraniu w zeszłą sobotę i z nóg mnie nie zwalił, jednak pierwsze co bym zrobił to chip u Cinka mam nadzieje ze do 235-240 KM/ okolice 380 Nm by weszło, ale co z tego jak auta nie da się już kupić.
Fajnie by było gdyby w Gulii silniczki choć trochę przypominały te biturbo z koncernu BMW. Moment od samego dołu i stały ciąg do końca skali. Poza tym pojemność do 2.0l ma znacznie niższą cenę startową(mała akcyza). 15% różnicy w cenie przy nowym aucie to sporo, dlatego wolałbym BiTurbo od wolnossącego V6.
Klekocik też pewnie będzie mocniejszy z wyższymi niutonami i dwoma turbinkami.
Ja w nowej Gulii wolałbym wolnossące 3.0 V6 albo 2,5 V6 i napęd Q4 - marzenia-później tylko kompresorek i opony do wymiany co sezon ;)