sztywne koło zamiast dwumasu

sam dwumas.sprzegło chyba ok

- - - Updated - - -

tzn wiesz.Dwumass dopiero zaczyna sie odzywać.Mechanik powiedział,że z tym mogę spokojnie jezdzic.Ale wole miec wszystko na tip top

A to jak tak to pewnie jeżdzij ile się da,ale moja rada jak już dojdzie do wymiany to wymień cały zestaw,wszystko zużywa sie jednocześnie i dwumas i sprzęgło po wymianie masz spokój na conajmniej 150000 tys.km.Oczywiście nikomu nie narzucam swojej opinii ale weż to pod uwagę.

dwumas mam ładny z używki,ale sie zastanawiam czy wymienic.Nie w moim stylu jezdzić ,aż sie da :D troche wnerwiają mnie te delikatne wibracje :(

Jeszcze raz powtarzam sprawdż go w dobrym warsztacie czy ma odpowiednie wartości luz wzdłużny i osiowy,może być z wyglądu ładny ale swój przebieg mieć,widzę że masz również problem ze świecami żarowymi ale tu nie za bardzo mogę pomóc nigdy jeszcze nie miałam diesla.

heh kobitka,ale obeznana :) dwumas mam z przebiegiem 30tys km od znajomego.Kupił go z rok temu Valeo rozbił auto i mi opchnał.Także jest ok.Za jakieś 2 miesiaće go włoże wraz z nowym sprzęgłem .

No dziękuję za uznanie ale bawię się tym tematem już 15 lat coś tam coś wiem,a jak wracąc to tematu jak masz taka dwumaskę to się nawet nie zastanawiaj tylko montuj oczywiście z nowym sprzęgłem wtedy będziesz wychwalał bellę pod gorące włoskie słońce.

muszę najpierw na te sprzegło nazbierać :D Wybieram się w ferie do bochni i w tamte strony,nie chcesz posłuzyć za przewodnika ??:D

A to jak będzie się wybieraj to pewnie daj znać,na pewno Ci doradzę jak miło spędzić czas w miescie soli!

Ja bede z dziewczyną jechał do bochni,a potem pewnie zakopane :) także odwiedzę :)

No to super ja też już niestety nie jestem panną,to się nie martw że będę Cię podrywać/to żart oczywiście/ale Bochnia to dobra baza wypadowa do Zakopanego i Krakowa też piękne miasto i nie przereklamowane tak jak Zakopane.