W 2.4 JTD nie ma takich drgań jak w 1.9 JTD. Jedno jest pewne - wymiana paska co 2 miesiące to nie jest normalne, jest to też niebezpieczne bo przypadków wkręcenia pasków mikro w rozrząd jest wiele a konsekwencje nie są przyjemne.
Printable View
W 2.4 JTD nie ma takich drgań jak w 1.9 JTD. Jedno jest pewne - wymiana paska co 2 miesiące to nie jest normalne, jest to też niebezpieczne bo przypadków wkręcenia pasków mikro w rozrząd jest wiele a konsekwencje nie są przyjemne.
Moim zdaniem problem jest prozaiczny, przerabiałem zrywanie i zrzucanie paska w Doblo JTD, 147 JTD i w 156 JTD wszystkie 8V. W ciągu pół roku potrafiło rozerwać 2 paski i za każdym razem komplet nowych rolek, wymieniałem również koło pasowe, łożyska alternatora. Wydaje mi się że osoby mające problem z paskiem lub napinaczem można podzielić na dwie kategorie tych którzy nie mają z tym problemu bo nigdy tego nie wymieniali gdyż nie sprawiało to żadnych problemów, oraz tych którym pierwszy raz spadł lub zerwał się pasek i zaczynają z tym długą walkę. W 156 przez 6 lat zrobiłem 100 tyś km nigdy paska ani napinaczy alternatora nie ruszałem bo nie było potrzeby. W Doblo rozrywało pasek regularnie co pół roku ponieważ napinacz krzywił się przez co zrywało pasek. W 147 zerwało pasek a później go zrzucało mimo że wszystko wydawało się ok. Zawsze bazowałem na nowych częściach ale nie oryginalnych. W obydwu autach problem rozwiązałem poprzez zakup używanych rolek ale oryginalnych w bdb stanie. Ponad rok spokój, problemy znikły. Podsumowując polecam bazowanie na częściach oryginalnych.
właśnie wczoraj urwał się kolejny pasek :) ale dawno tutaj nie zaglądałem i widze temat sie rozwiną, związku z tym spróbuje wymienić to koło pasowe na wale może to coś da bo juz mam dość kupowania nowych napinaczy a tanie nie sa :)
U mnie wczoraj strzeliło sprzęgiełko alternatora, sprawdzałeś u siebie w jakim masz stanie? Koło pasowe jeśli nie ma bicia widocznego, nie ma sensu wymieniać.