Napisał
daro1906
Oj wiele osób odradza naprawę ALFIĄTKA- A ilu z nas ma auto po lżejszej przygodzie ? kupione za parę groszy jako bezwypadkowe - i zdziwieni że się psuje. Niech fachowiec obejrzy auto w realu i będzie wszystko jasne czy warto naprawiać czy nie, czy po naprawie nadawać będzie się do dalszej eksploatacji czy nie. Ja uważam że nie jest tak źle. Ale auto trzeba obejrzeć - a nie oceniać jej stan na podstawie fotek i domysłów. Macie zakład macie fachowca to podajcie to pomóżcie - a nie rozpisujcie się nad widocznymi fotkami. Dziewczyna prosi o pomoc w naprawie a nie o ocenę stanu technicznego na podstawie fotek.