-
znowu luźna dygresja z mojej strony:
czytalem gdzies ze wązniejsza od temperatury cieczy chłodzącej jest temperatura oleju i ona ma głowny wpływ na działanie samego silnika. Olej ma większą bezwladnośc ciepłną i sie dłuzje nagrzewa i schładza wieć pewnie skoki temp cieczy nie sa dla niego takl groźne szczegolnie gdy sa o majej amplitudzie. były Ar 156 z liczniekm temperatury oleju?
w golfie miałem i jak chłodziwo miało juz dawno 90 stopni to olej ok 70 a jego optymalna temperatura to ok 80-85 i taką łapał po ok 20 km jazdy.
wcześniej lepiej autka nie katowac:)
-
Maciek-156 co Ty piszesz za glupoty o tym ze jak zostawi sie na noc odkrecony korek na chlodnicy to zapowietrza sie uklad... To chyba Ty nie wiesz do czego sluzy ten korek jesli tak piszesz, mozna go troche odkrecic na noc tak samo jak korek od zbiorniczka wyrownawczego i nic sie nie stanie, a to dlatego ze znajduje sie on w najwyzszym punkcie ukladu chlodzenia i zeby zapowietrzyl sie przez odkrecony korek na chlodnicy lub na zbiorniczku musialbys sam w jakis sposob wltoczyc albo wpompowac powietrze... To ma takie same dzialanie jak glupia poziomica, tam gdzie wyzej "bombelek" wody idzie do gory. W innym poscie jakis forumowicz wypowiadal sie ze w instrukcji jest napisane ze tem caly czas powinna trzymac sie ok polowy skali na zegarze i nie wazne czy to silnik TS czy JTD. Nie bede sie tutaj klocil z nikim ale moim zdaniem te 70 C na zegarze to za malo... Przez to szybciej zuzywa sie silnik, olej itd... A po drugie powiedz mi czemu Vernet dal wyzsza tem otwarcia? Dla zabawy? Napewno tez robili jakis badania i dla nich te 70 C bylo za malo i dlatego dali dla Europy termostaty o wyzszej tem otwarcia. Takie jest moje zdanie ;)
-
Kolego selius nie masz pojęcia jak działa ciśnieniowy układ chłodzenia i po co jest zbiorniczek wyrównawczy, więc powstrzymaj się od uwag pod moim adresem - może kończyłeś szkołę budowlaną ( i stąd te odniesienia do poziomicy - rzeczywiście głupia, bo to układ grawitacyjny, a nie ciśnieniowy), bo ja jestem mechanikiem z zawodu. Każda ciecz w tym i płyn chłodzący w układzie chłodzenia rozszerza się wraz ze wzrostem temperatury, gdyby nie było zbiorniczka wyrównawczego rozerwałby po prostu węże chłodnicy, a tak płyn podnosi poziom w zbiorniczku - w układzie rośnie ciśnienie, bo spręża się powietrze w zbiorniczku (korek z zaworem ciśnieniowym zabezpiecza przed nadmiernym wzrostem ciśnienia). Podczas studzenia płyn się kurczy ale w układzie nie może być próżni i płyn jest zasysany ze zbiorniczka. Co się dzieje jak sobie podokręcasz korki - płyn nie zostanie zassany tylko zassane będzie powietrze przez odkręcony korek w chłodnicy, a w przypadku odkręcenia korka zbiorniczka wyrównawczego (na gorącym silniku jest to zabronione instrukcją) zostanie powietrze w zamkniętych profilach. To tyle na temat ciśnieniowego układu chłodzenia.
Co temperatur otwarcia termostatu to decydujący głos mają tutaj projektanci i producenci silnika alfa romeo, a nie producent zamiennika termostatu Vernet - generalnie nie interesuje mnie czemu w termostatach do JTD Vernet dał wyższą temperaturę otwarcia, bo ja kupuję oryginalne części...
-
przestałem już zwracac uwage na te wachniecia nie mam do nich siły. myślałem by wymienić termostat na oryginalny ale to raczej nic nie da. co myślicie?
-
kapalek
nie wiem czy coś da wymiana termostatu na oryginalny ale te wahania nie są na 100% prawidłowe - czy podpięciu komputera ECU też "widzi" te wahania?
-
nie wiem co na to ecu bo ni ebyłem na kompie jeszcze z tym. nie mam czasu za bardzo
-
Podcisnienie jest ale tylko w tedy gdy jest wlaczony silnik i plyn ma obieg w ukladzie. Zgadza sie po to jest zbiorniczek wyrownawczy bo plyn sie rozszerza i kurczy ale nie ma opcji zeby zassalo powietrze przy odkreconym korku oczywiscie jezeli jest prawidlowy stan plynu w zbiorniczku. Przyklad z poziomica podalem tylko dla wytlumaczenia ze powietrze jest lzejsze od wody czy plynu i zawsze bedzie lecialo do gory co za tym idzie jesli otworzymy korek na zbiorniczku uklad traci cisnienie i powietrze szybciej wylatuje nam z ukladu. Odpowietrzalem juz nie jeden samochod i zawsze tak robilem i wszystko dobrze dziala do dzisiaj... Odkrecalem korek na zbiorniczku i uklad sie niezapowietrzal tak jak Ty piszesz...
Co do szkoly to konczylem szkole informatyczna a nie budowlanke...
Jeszcze raz pisze ze producenci i projektanci AR robili silnik pod warunki atmosferyczne jakie panuja we Wloszech a nie w Europie. We Wloszech tem silnika utrzymuje sie ok 90 C nie wazne przy jakim silniku. Vernet nalozyl dla Europy poprawki bo we wszystkich tych silnikach oryginalny termostat u nas nie trzymal temperatury. Pracuje w Glownej centrali Inter Carsie i Vernet jest najlepiej sprzedawanym termostatem nie tylko w Polsce ale i we wszystkich dookola panst Polski, reasumujac Vernet nie zrobil by lipy i dla zabawy nie zmienil by tem otwarcia termostatu.
-
a jakies inne pomysły na pozbycie sie tych wahnięc w trasie?
-
Podłącz się pod komputer, bo jak ECU widzi te wahnięcia temperatury to coś jest nie tak, a jak ECU ich nie widzi to masz czujnik temperatury lub sam wskaźnik do wymiany
-
na poprzednim oryginalnym termostacie wahań nie było. w trasie pokazywał 70 a w miescie ok 90.
teraz tez sygnalizuje wskaźnik pierwsze otwarcie termostatatu tym spadkiem z ok 90 na 70. póxniej sie podnosi tak do 88 is pada do ok 75 i tak jest w kółko
Ze wskazań kogos z forum alfaclub wynika, że rzeczywiste wahania sa mniejsze bo jak jest u mnie 75 to rzeczwisuce jest 82 a im wyżej wskażowka tym dokłądniesjzy pomiar, czyli wahania obstawiam tak w granicach 5C czyli chyba akceptowalne. ,pewnie to wina otwierającego się "ostrzej" termostatu.