Napisał
cinek_
Co poniektórym i tak nie przetłumaczysz. Problem, który jest w każdym z rozebranych przeze mnie 2.0 jest luz na sworzniu tłoka kilkukrotnie przekraczający dopuszczalny, z widocznymi śladami zużycia panewki z fosforobrązu w główce korbowodu. Weryfikowane średnicówką również z samym sworzniem, który nie nosi żadnych śladów zużycia (to jest tak cholernie twardy materiał że takowych nie ma prawa być notabene). W innym seryjnym luz + pęknięty pierścień, w kolejnym równiez seryjnym luz na korbie i uszkodzenie tłoka przez klapę wirową które wg niektórych w 2.0 nie mają prawa się zerwać. Ostatni silnik umarł z powodu wtrysku (tłok + luz sworznia) - jak pisałem w weekend wrzucę fotki i opis.
Uszkodzenia główki korbowodu to głównie powód smarowania i obciążenia termicznego (w jednym z w.w panewki korbowodowe są bez żadnych śladów zużycia a główka z luzem podchodzącym pod prawie 0,1mm).
Warto wspomnieć, że sworznie w 2.0 są grubsze niż w 1.9 czy 2.4.
Pozdrawiam