założone nowe tarcze i klocki :) i przy okazji się rozmroziła w cieplutkim warsztacie
Printable View
założone nowe tarcze i klocki :) i przy okazji się rozmroziła w cieplutkim warsztacie
W końcu wyregulowałem maskę - było łatwiej niż mi się do tej pory wydawało, założyłem nową atrapę i zlikwidowałem wyciek płynu chłodniczego: nowe opaski pomogły.
"Odkopałem", pomalowałem szpecącą końcówkę wydechu iiiiiii założyłem oryginalne radyjko :)
---------- Post dodany o godzinie 19:37 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 18:26 ----------
A masz fotki 'przed' i 'po' ? Jeśli tak, poprosiłbym o jakieś "próbki" na maila: barus91@autograf.pl :)
U mnie jest nieźle... ale może być lepiej :)
Zatankowane do pełna, nasmarowany mechanizm otwierania wlewu ropy, nowe gazety na wycieraczki aby minimalizować wilgoć :P przejechanie troche km aby troche go podogrzewać i doładować i przedmuchać Turbo i Odme :)
przesmarowanie skrzypiących tylnich drzwi wymiana lewego światła mijania uzupełnienie płynu do spryskiwaczy:)
dolany płyn do spryskiwacza, sprawdzony olej - szykuje się w trasę za kilka dni.
A ja swoją bellę odkopałem z zaspy, wymieniłem akumulator, opornik dmuchawy, wycieraczki i troszkę pobyłem z nią, bo kobieta nie lubi czyć się samotna;)
Umyłem auto i nawoskowałem :), plus płyn do spryskiwaczy
wielkie odmrazanie i wietrzenie mojej Belki. Wstawiona na drugie stanowisko na serwisie, mała farelka powieszona na lusterku i pare godzin sie grzała. Zobaczymy efekty w poniedziałek, czy sie udało wyciągnąc całą wilgoć. zwykle 15 minut musiałem grzac i skorbac szyby od wewnątrz żeby wyjechać do pracy. W poniedziałek wyjme albo wymienie przeciwpylkowca a na środę jestem umówiony na naprawe linek od ręcznego i nadkola.
Porządnie nasmarowany mechanizm przednich wycieraczek - mam nadzieję, że już nic nie będzie przymarzało.
Dziś do mojej Belli powróciła - cywilizacja - naprawiłem pilota dzięki przepisowi z forum :D Znów drzwi mogę otwierać zdalnie :)
Od razu też umyłem i nawoskowałem :D
u mnie w niedawnym nabytku czyli 156 z 2001 r 2,4 jtd 140 KM - zacząłem odchwaszczanie po poprzednim włąścicielu z racji tego ze ostałem FV na wymiane rozrządu (kontrolnie do niego zajrzałem - i jest ok ) do naprawy poszło wiec :
- wymiana nadkola lewego i prawgo
- wymiana wahaczy dolnych SWAG - w belli jeszcze orginały były z 1 montażu
- wymiana wahaczy górnych Swag- w belli jeszcze orginały były z 1 montażu
- wymiana gum na stabilizatorze ted-gum
- wymiana łączników stabilizatora - lamforder x 2szt
- założenie osłony dolnej + dorobienie do niej wyciszenia
- wymiana termostatu Gates
- zaślepienie EGR
- naprawa alternatora - przestawał ladowac - rozlutował sie jak juz jest na wirzchu wymieniam łożyska na nowe Faga - szczotki + regulator w idealnym stanie
- naprawa pogrzewanych foteli
- filtr paliwa
-filtr oleju
- olej mobil 10w40 super 2000 diesel
- wymiana filtra powietrza
- wymiana fitra kabinowego lub jak kto woli przeciwpyłkowego
- sprawdzenie świeczek zarowych - są ok
jak sie troche ociepli zrobię zdjecia i sie pochwale na razie nie ma czym , autko w poniedziałek po południu do odbioru :) troche mnie szarpnie po kieszeni ale warto juz mam zamówione felunek 17" z nówkami oponami na lato
W końcu nadszedł jeden dzień słońca i moją Alfę można było " odlodować", bo lód był wszędzie, dosłownie wszędzie :) Po walkach przestała wyglądać jak wieczna zmarzlina :P
Heh, a ja postanowiłem chociaż szyby umyć.
Trochę lipa, bo płyn na szybie zamarzał i trza było nieźle szorować :/
ja dzis uczestniczyłem w konkursie felg AEZ i mam zamiar wygrać nowe 19" do mojej dziewczynki :D
chwila
wkeje linka
---------- Post dodany o godzinie 21:27 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:26 ----------
pod adresem
http://www.aez-adventcalendar.com/
AEZ robi prezenty - każdego dnia ktoś wygrywa
juz jeden z nas (alfaholików z tego forum wygrał tj. Jack Daniels) dnia 15.12.2010
24 jest finał i wygrywa sie wymarzony komplet felg :D
too raz a 2 ! to że zaraz bedzie nastepny konkurs a raczej też dawanie :D
a mianowicie wśród wszystkich fanów felg AEZ i DOTZ bedzie rozdzielone 125 talonów - kuponów na te własnie felgi:
5 talonów po 500 zł
20 talonów po 100 zł
100 talonów po 50 zł
tak wiec jako przedatawiciel tych firm :D i duchowo zwiazany z alfą i alfistami (załaczam link do mojej budowy alfy http://www.forum.alfaholicy.org/tuning/35373-155_tunning_kelban.html)
pragnę aby to ALFAholicy dostali te nagrody a nie inni np z BMW :P
i wam o tym mówię
prawda jest to ze każdy nawet ten co ma BMW moze brac udział w konkursie wiec w was siła jak bedzie nas wiecej to szanse że trafi że alfa dostanie nowe felgi jest większa !
te i inne szczegóły pod tym linkiem
http://www.facebook.com/insights/?sk=pa_167684246602375#!/pages/kelbanpl/167684246602375
tu tez bedzie zamiszczane all z ciekwostek tuningowych do jakich sie dobiore :D
Pozdrawiam kolegów
moja Bella przy przebiegu 195k dorobiła się nowego sprzęgła oraz rozrządu ;)
Nie wiem czy to dla belli czy bardziej dla siebie ale założyłem napęd do bramy garażowej. Nie trzeba już w tą przepiękną pogodę wysiadać z samochodu.
wczoraj obchodziliśmy wspólną rocznicę - dziś w drodze do pracy Żuczek dostał pyszny cieplutki ON i mycie z woskowaniem :)
Ala wrocila juz do domu. Naszczescie o wlasnych silach i bez niczyjej pomocy :) Jako ze spedzila 2 noce sama na 10 stopniowym mrozie 20km od domu to od razu dostala goraca kapiel z masarzem na na recznej myjni :D
Wymienione tylne lewe łożysko. Plan na ten rok zrealizowany:)
no więc może nie ja ale za moje $ ;)
wymieniony kompletny rozrząd na markowych częściach
i znów serducho Alfy pracuje po cichu i miło się słucha jego pracy:)
Olej Mobil Super 2000, filtry etc.
Standardowo wymiana żarówek na H1 Philips BlueVison
Stalówki z zajechanymi zimówkami poszły do kąta i wsadziłem oryginalne Speed Line'y 15" z Fuldami rocznymi :) I do pełnego baku poszło STP, żeby wtryski z syfu oczyścić :)
Przyspawałem blaszke na której zamocowane jest gniazdo haka bo wczoraj zima ją zjadła:(
Wymieniony filtr powietrza i pyłkowy oraz uzupełnione płyny.
Bella umyta, sprawdzony olej, dolany płyn do spryskiwaczy i w końcu zmieniłem żarówki pozycyjne z przodu, bo jednej odechciało się świecić. Swoją drogą dojście do żarówek jest, hmm, masakryczne
Zmieniłem olej i filtry. Na pół roku spokój, a wtedy olej i filtry będą wymieniane razem z rozrządem.
ja swoją zdradziłem... ze 159 TI... ale ... było warto :D miodziasna :D
umyłem auto...nie wiedziałem, że ma taki jasny kolor :D
Umyta,nawoskowana itd. itp. aż tu nagle deszcz! Ale stoi juz w ciepłym garażu:)
Wymieniłem mieszki ręcznego i biegów. Szyte na zamówienie nicią w kolorze lakieru.
gwiazdor przyniósł :)
zarejestrowałem , założyłem nowe blachy i nakleiłem naklejkę na szybę
moja niunia dostała dzisiaj nowe pióra wycieraczek, niby niewiele, ale oboje jesteśmy zadowoleni :)
a i jeszcze zakupiłem coś co nazywa się silikon w sprayu i posmarowałem wszystkie uszczelki łącznie z tymi pod maską i klapą, co by sobie zaoszczędzić wchodzenia do samochodu przez drzwi tylne, co przytrafiło mi się dzisiejszego ranka
po 10 miesiącach i 18 dniach w moje ręce powrócił dowód rejestracyjny zabrany przez policję ;) dodam tylko, że jak bym wiedział, że tyle czasu spędzę w wydziale komunikacji nie odebrał bym go przez kolejne 10 miesięcy... ale niech ma i się cieszy nie tylko Alfa :P
A moja Bella dostała śliczny czarny sznureczek, który służy do otwierania drzwi od wewnątrz:). Do piątku muszę wytrzymać, a potem nowa klamka i 400 zł ...
Nowe klubowe podkładki, komplet bezpieczników na zapas oraz pielęgnacja wnętrza - każdemu należą się święta.
Założyłem osłonę pod silnik i wymieniłem filtr powietrza. Tarcze do wymiany...
Wczoraj nowy olej + filtr
Rozebrałem klamki w tylnych drzwiach, elemnty ruchome oraz cięgna zalałem oleje sylikonowym. Ostatnio przy duzym mrozie nie moglem zamknąć drzwi, bo właśnie cięgno nie chciało sie cofnąć :).
Jak już jestem na forum to się pochwalę :) W niedzielę trafił się ten jeden dzień w roku, kiedy nikt nigdzie nie jeździ (nie licząc godzin <6 rano:P) i spadło sporo świeżego śniegu :) Więc zabrałem Bellę po raz pierwszy na ślizgawkę :D Muszę przyznać, że zabawa nie mniej przednia niż tylnonapędówką 2 zimy temu :) Chyba to zasługa dobrego wyważenia podwozia i małego przełożenia kierownicy, ale szerokie łuki (180 stopni łącznie - jak na owalu) pełnym bokiem po powtarzalnym w 90 % torze jazdy (na zwykłej jednopasmówce spokojnie bym się zmieścił, choć ślizgałem się oczywiście na marketowym parkingu) to bajka :)
Po takim treningu będę się musiał hamować, żeby przy podsterowności nie kontrować z pomocą ręcznego, bo na Bellę działa to świetnie :)