Napisał
Żuczek
Matematyka jest ok, tylko samochody dobierasz specyficznie do porównania.
Giulię porównywałbym akurat podobnie do e330 - zbliżone osiągi oraz założenie, że sedana tej mocy nie kupuje się głównie do kręcenia po bułki tylko na trasy. A tutaj fajną alternatywą dla benzyny jest hybryda pług-in.
Zakładany przebieg to 25 tyś. km rocznie, z czego 30% miasto, reszta trasa. Dane zużycia opieram na testach obydwu modeli z tego samego źródła.
Giulia Veloce - miasto - spalanie 13l x6.5 zł = 84,5 zł
Trasa - spalanie 8.4 l x 6.5 zł = 54,6 zł
Razem koszt roczny - 6337 zł miasto + 9555 zł trasa = 15892 zł
BMW e330 - miasto - 20KWh x 0.78 zł = 15.6 zł
Trasa - 5.6 l x 6.5 zł = 36,4 zł
Razem koszt roczny paliwa - 1170 zł miasto + 6370 zł trasa = 7540 zł
Jak widzisz całkiem rozsądne oszczędności wychodzą już przy hybrydzie, tym bardziej że cena zakupu jak sam zauważyłeś jest porównywalna.
A teraz porównajmy mocne elektryki:
Stelvio Veloce cena od 271 tyś. VS Ford Mustang Mach-E AWD 269 KM - 286 tyś. - dopłata 18 tyś. = 268000 zł
Ceny wychodzą też podobne, przy wyliczeniu zakładam, że SUV więcej jeździ wokół komina, przyjmijmy 50/50 miasto-trasa.
Stelivo Veloce - miasto - spalanie 14l x6.5 zł = 91 zł/100km
Stelvio Veloce - trasa - spalanie 8.9l x6.5 zł = 57,85 zł
Razem koszt roczny - 11375 zł miasto + 7231 zł trasa = 18606 zł
Mustang Mach e - miasto - 18KWh x 0.78 zł = 15.6 zł /100km
Trasa - 23KWh x 2 zł = 46 zł.
Razem koszt roczny - 1950 zł miasto + 5750 zł trasa = 7700 zł
Jak widać elektryki już teraz są bardzo opłacalne a jeśli ktoś korzysta z własnego prądu, czyli robi do 300 km dziennie to nawet spore podwyżki energii niewiele tu zmienią.
W samochodach małych klasy A/B sytuacja nie jest tak różowa ale jeśli ktoś szuka bogatej wersji z mocnym silnikiem, to elektryka może też brać pod uwagę.