No właśnie tak jak napisałem, że jak już odpali i ją zgasze to już za drugim razem pali od strzału.
Wysłane z mojej m4
Printable View
No właśnie tak jak napisałem, że jak już odpali i ją zgasze to już za drugim razem pali od strzału.
Wysłane z mojej m4
Dawek nie podnosiłem. Generalnie wszystko robiłem. Regenerowalem rozrusznik, wymieniałem świece, zdejmowałem pokrywę od zaworów wymieniałem popychacze, regenerowalem wtryskiwacze, kupiłem mocniejszy akumulator, czyściłem kable i ich połączenia, wywaliłem egr. Niektóre sprawy ogarnąłem przy okazji innych napraw ale odpalanie nigdy nie było tak poprawne jak jest teraz po zmianie rozrusznika
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Zauważyłem jeszcze jedno, że jak tak kręci długo (na filmiku wyjątkowo krótko, bo czasami to złapie dopiero za 3 razem) dodam trochę gazu to wtedy zaskakuje. Co może mieć wspólnego dodanie gazu? Myślałem że może przepustnica może być zasyfiona. Co myślicie?
Wysłane z mojej m4
Tak bez problemu
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
To chyba też zrobię u siebie taki przeszczep[emoji6] [emoji6]
Ja u siebie dzisiaj podniosłem dawkę startową i jest dużo lepiej. Zobacze jeszcze pod wieczór jak auto całkiem ostygnie. Prawda jest taka, że przy wyższych temperaturach otoczenia komputer daje czasem nawet 2 razy mniej paliwa na rozruch niż przy wyższych, dlatego w zime palił mi od strzała a jak było ciepło to czasem miał problemy.
U mnie również pomogła zmiana dawek startowych.
Koledzy... też coś ostatnio zaczęło mi szwankować odpalanie po dłuższym postoju. Udało mi się znaleźć filmik na yt, który ukazuje jak to wygląda u mnie.
https://www.youtube.com/watch?v=PChaI1UuH6w
Później odpala już normalnie... Oczywiście mowa o 8V, 120KM, a auto z 2006 roku