Tak Vernety też powinny być sprzedawane razem z czujnikiem - ale jak na starym czujniku wcześniej było ok. to raczej przyczyną twoich problemów jest sam termostat
Printable View
Tak Vernety też powinny być sprzedawane razem z czujnikiem - ale jak na starym czujniku wcześniej było ok. to raczej przyczyną twoich problemów jest sam termostat
Ja kupiłem EPS i był bez czujnika, czujnik zakupiłem wcześniej osobno. Wybierając termostat brałem pod uwagę EPS i VERNET - który również był bez czujnika w zestawieCytat:
Napisał kapalek
u mnie vernet był bez czujnika ;// i przed założeniem termostatu nowego ledwo co wskazówka sie podnosiła na nowym tak jak pisałem wcześniej temperatura skacze ;// 90*-75* i tak w kółko
No to jak skacze a układ masz odpowietrzony to jest to ewidentna wina termostatu
Vernety do silników TS są sprzedawane bez czujnika. Dobrze, że chociaż dorzucają gratis uszczelkę :roll:
przyczyną może tez byc źle wkręcony czujnik, który nie łapie masy i wtedy przekłamuje ale chyba wtedy skoki nie były by takie regularne.
skok temperatury może być ale z ponad 90 stopni w dól tak do 80. ale to raz na kilka minut. Kiedy termostat się otworzy (ok 90 Stopni) wpuszczana jest chłodniejsza ciecz z chłodnicy i wtedy temperatura powinna spaść w okolice niecałych 80 stopni. i pózniej znowu powoli rośnie do 90 i tak w kólko :D podczas jazdy po mieście (czyt. w korkach) nie widać tego efektu gdyż ciecz w chłodnicy nie jest chłodzona w takim stopniu jak podczas jazdy na trasie. Dodam, że mam nowy czujnik i termostat więc tak to powinno wygloądać :)
co do zasady teoria calkiem słuszna, ale termostat chyba ne powinien dopuszczac od skoków tylko jak juz sie tem podniesie to sie np w części otwierac i zamykac utrzymując tem na poziomie ok 90 cały czas czy miasto czy trasa. Możesz napisac jaki masz termostat?Cytat:
Napisał damian_kiszka
Jak termostat ma ostra charakterystykę pracy to pracuje w zasadzie 0/1 czyli otwarty zamknięty co nie jest zdrowe dla silnika bo raz jest nagrzany ,a za chwilę ma dopływ chłodnej cieczy z chłodnicy. Kolego kapalek na twoim miejscu dawno bym zmienił ten badziewiasty termostat, bo juz od prawie 2 miesięcy narzekasz na skoki temperatury
U mnie działa to tak, że po otwarciu termostatu temp spada o kilka stopni (zazwyczaj 5-6'C max to chyba 8'C), ale potem szybko się stabilizuje, a późnijesze ruchy temperatury wynoszą ok. 2'C, co jest niezauważalne na wskaźniku.
http://img181.imageshack.us/img181/8...tempav5.th.png
Na wykresie widać uruchomienie ciepłego silnika, kilka sekund postoju, potem podczas jazdy.