ale czy przez to alfa może być taka trochę zmulona ????? ale silnik dalej lekko poszarpuje na benzynie ale juz mniej
ale czy przez to alfa może być taka trochę zmulona ????? ale silnik dalej lekko poszarpuje na benzynie ale juz mniej
zaobserwowałem nowy objaw jeszcze dzieje się tak ze gdy jadę i wcisnę gaz do spodu automat przerzuci sobie na niższy bieg dostaje kopa po chwili tak jak by przestaje dostawać moc ale za sekundę znowu ma kopa i mam takie wrażenie jak by po uruchomieniu silnika gdzieś z lewej strony tak gdzieś w głębi silnika słychać takie syczenie tylko nie mogę zlokalizować co tak syczy albo z tego wszystkiego mi się to wydaje a jak tak to na co zwrócić uwagę z kad mogło by to syczenie dobiegać ???? A jeszcze wktórym miejscu sa te zaworki od odmy ??????????
z lewej strony silnika to znaczy gdzie? Syczeć może ciśnienie lub podciśnienie. Jak napiszesz gdzie dokładnie słyszysz to syczenie to może coś wymyślimy. Co do poszarpywania silnika syczenie miałoby jakiś wpływ, lewe powietrze ale co do sekundowej zamuły to za mało informacji żeby ocenić.
z lewej strony tak gdzies pod baranami , a jeszcze te zaworki odmy w którym miejscu sa bo nie wiem czy dobrze na nie patrzyłem czy to to , a alfa ma takie momenty ze jedzie tak jak by miała ,ale to tylko momenty a tak to jest taka zmulona tak do 4 tys obrotów i jak mu depne to dostaje kopa zaraz przerywa tak jak by zapłon traciła a zaraz znowu dostaje.
Między baranem, a głowicą jest uszczelka, taka cienka, "papierowa". Może tam Ci bierze lewe powietrze?
sprawdz ustawienie rorzadu po pierwsze zrobi Ci to gosc co podalem Ci numer na PW a potem szukaj dalej.
zmien niebieskie hany na zielone i zrób na benzynie 200 km
witam pozbyłem sie problemu z ciężkim odpalanie:D które powodował uszkodzony jeden z wtrysków gazowych , teraz trochę pojeżdżę na PB i zobaczę co będzie sie działo może to własnie uszkodzony wtrysk gazowy spowodował te dziwne szarpanie silnika :rolleyes: oby to było własnie to