dobra nie chciałem tego pisać, ale sam mnie zmusiłeś... po pierwsze nie oceniaj co jest żalem, bo dla Ciebie tego typu teksty są żałosne, a dla mnie to, że ktoś się umawia na spot od tygodnia, a potem nie przyjeżdża, bo (tu cytuję) "znajomi przyjechali w południe i MUSIAŁEM z nimi browara spić" - TO jest dla mnie żal.pl ... tak, naorganizowałem się, bo w ostatnim czasie głównie ja planowałem takie spotkania. Mask też wychodził z inicjatywą, pokłon w jego stronę za to. Robisz spotkanie, starasz się, planujesz 10 chętnych na liście, potem przyjeżdża 4... brawo, spot z rozmachem! pie**lę takie organizowanie! Poza tym krzyczysz zawsze, że jesteś chętny na zlot kilku dniowy. Jeden był to nie pojechałeś, mimo tego, że wiedziałeś od miesiąca jak nie lepiej. Chcieliśmy jechać na ogólnopolski, też nie jedziesz, Twoja sprawa. Był spot to musiałeś browara wypić :D moim zdaniem jak ktoś chce spotkań, to się na nie stawia. Napisałeś mi kiedyś "masz czas to organizuj". A co Ty wiesz o moim czasie? Uwierz mi, że mam go mniej niż Ty prawdopodobnie, mimo to się udzielam w życiu forum, ale mimo to widzę, że nikogo to nie obchodzi. W takim bądź razie skoro nazywasz mnie kierownikiem regionu to ja w tym momencie oficjalnie to pier**lę i przekazuję Tobie pałeczkę... życzę powodzenia w organizacji zarówno jednodniowych spotów, jak i kilkudniowych zlotów, bo taki też był... ;] dziękuję, do widzenia... ;]