a ja widze na odwrot-KTO WIECEJ WYDAL i z tego powowdu ma lepsze auto
Printable View
Tez dorzuce trzy grosze. W rok od zakupu 15K , i zero awarii:) Wszystko na najpotrzebniejsze rzeczy:) podwojne lufy Ultera, felgi, oponki, zmieniarka, znaczek itd itd. A w zamian niesamowite szczescie:)
Panowie i Panie jeśli tutaj są...taki mały offtop
Czy jest możliwość zawirusowania auta i pozostawienia DPF-a? Czy jedno z drugim w parze nie idzie??
Można zrobić remap i zostawić filtr dpf nie ma żadnych przeciwskazań.
Jeśli faktycznie nie skróci się tym żywotności DPF-a to super...bałem się, że DPF może tego nie przyjąć za dobrze ;p
Oj tam jak dpf focha strzeli to jedno cięcie i już go nie ma heh:)
Bardzo słabe skrzynie w 1.9.
i zacznij czytać a nie pisać, dziesiątki tematów i odpowiedzi na Twoje pytania na tym forum
dołożę swoje trzy grosze:
1. jeżdżę 159SW 1.9 16V od października 2013
2. kupiłem ją z przebiegiem (potwierdzonym) 116tys, obecnie 138tys
3. na początku zrobiłem rozrząd z pompą, olej, filtry itp
4. przy 121tys km wymiana klocków przód
5. przy 128tys km wymiana klocków tył
6. kilka tygodni temu wymieniłem oba łączniki stabilizatora z przodu i lewy z tyłu
7. po wpadnięciu w wielką wyrwę (tak myślę) musiałem wymienić łożysko z piastą prawy tył
8. wymieniłem olej i filtry przy 130tys
AWARIE:
1. ni z tego ni z owego przestała sikać sikawka prawego ksenona
2. awaria mechanizmu podnoszenia szyby prawy przód
3. awaria mechanizmu podnoszenia szyby lewy przód (złośliwie na bramce autostradowej...)
WIDZIMISIE:
1. drugi komplet kół (17) by misiu ;)
2. wymiana płynu i zbiorniczka wspomagania (chyba niepotrzebnie)
3. wymiana brzydkiego kapselka dźwigni zmiany biegów :)
4. końcówka wydechu by misiu ;)
DO ZROBIENIA:
1. chcę wywalić klapy wirowe i zaślepić EGR, ale nie mam kiedy odstawić auta na 2-3 dni
2. moja chcica naciąga mnie na 18 calowe felgi ;)
kwot nie podaję, bo to nie ma sensu, każdy płaci w innym warsztacie inne stawki, ja staram się bazować na oryginalnych częściach, na wszystko biorę FV, więc do 31.03.2014 -vat -dochodowy ;)
moja "skarbonka" z ponadprogramowych spraw w ciągu 3 lat/70 tys km:
- 120..140 tys. km ori wahacze górne ok. 1000 zł ale spokój na kilka lat
- łącznik stablilizatora z tyłu 50 zł
- wtyczka wtrysku: 10 zł
- akumulator
Dodam, że sprawy eksploatacyjne załatwia się dość tanio:
- olej + filtry ASO ok. 600 zł 1 x rok/30.000 km
- rozrząd co 5 lat: 1000 zł ASO
- klocki poza ASO ok 250 zł z wymianą
Leję i jeżdżę, w mojej 159 jakoś nic się nie psuje mimo że jej specjalnie nie oszczędzam ;)
U mnie przez 1,5 roku i 27 tys. km:
-termostat
-2 łączniki stabilizatora
-2 tuleje wahacza dolnego przód
więc raptem parę stówek na naprawy przez te 1,5 roku. Nie liczę typowej eksploatacji (filtry, oleje, tarcze, klocki, serwis klimy) oraz zachcianek (chipy, felgi) ;)
Ja swoja bella jeżdżę od nowości od ponad 7 lat. Przejechałem nią 120 tys km i jeszcze chciałbym nią trochę pojeździć :)
Co do wydatków w tym czasie
po 70 tys wymieniłem górny przedni wahacz na oryginał
po 90 tys wymieniłem drugi górny przedni wahacz też na oryginał
po 95 tys zaczęło stukać kolo dwumasowe i wymieniłem komplet (valeo) choć sprzęgło było w niezłym stanie
tez gdzieś po 95 tys padł czujnik ciśnienia doładowania wymieniony na Boscha
po 100 tys padło koło pasowe. Wymienione na dayco
po 100 tys padł termostat wymieniony na Wahlera
Teraz powoli szykują się do wymiany (w przednim zawieszeniu) tylne tuleje dolnych wahaczy ale nie wiem czy nie szarpnę się na orygalne całe wahacze. Najpierw jeden (z bardziej popękaną tuleją) potem za jakiś czas drugi
Reszta to zwykłe eksploatacyjne wydatki
po 70 wachacze a po 95 koło dwumasowe coś szybko strasznie....
Wahacze lecą bo nasze polskie drogi widzimy jak wyglądają. Alfy w Niemczech na oryginalnych zawieszeniach są w stanie przejechać 200 tys. Koła dwumasowe lecą ze względu na moment obrotowy, to nie to co w 1.9 TDI 90 km, że dwumasy wytrzymują po 300 tys przebiegu. No ale coś za coś.
W moim przypadku auto sprowadzone z Belgii z przebiegiem 142 tys. km. Na zawieszeniu oryginalnym. Na tymże oryginalnym zawieszeniu "dojeździło" w Polsce do przebiegu 177 tys. km, po czym musiałem wymienić wszystkie wahacze z przodu. Aktualnie mam przebieg 182 tys. km a sprzęgło i koło dwumasowe jeszcze oryginalne i nie widać, nie słychać i nie czuć jakichkolwiek oznak zużycia.
159 SW, 1.9 JTDm, 16V 2009r. , auto mam od października 2013r. :
1. Koszty "skarbonkowe" :D
- kompletny rozrząd
- wymiana wszystkich płynów
- wymiana wszystkich filtrów (prócz DPF hehe)
- wymiana przednich klocków hamulcowych
- przerzutka opon zimowych na fele
- sprawdzenie stanu zawieszenia
- nowy akumulator
Suma ~ 2000zł
2.
Zakup opon bieżnikowanych zimowych
600zł
3.
Myjnia parowa kompletne pranie tapicerki i całego samochodu
180zł
4.
Zaślepienie EGR + usunięcie klap wirowych (z głowicy silnika :/) + sprawdzenie ciśnienia turbiny na dolocie
750 zł
5.
Zakup felg ATS Champion 18" + Sprężyny APEX -30 mmm
3000zł
Mniejsze pierdoły nie wliczam ich w koszty "skarbonkowe" :
1. Końcóweczka wydechu od misia
2. Zapachy alfaholików
3. Dywaniki gumowe na zime
4. Dywaniki alfaholików
5. Mata antypoślizgowa bagażnika
6. Farba foliatec + szablon Alfa Romeo do malowania zacisków
7. Wymiana żarówek na PHILIPS BlueVision Ultra, + postojówki 10SMD + wymiana kompletnego oświetlenia kabiny oraz bagażnika na LED.
podsumowując krótko i na temat: jest skarbonką i tyle w temacie:D każde absolutnie każde auto używane będzie wymagało mniejszego bądź większego wkładu bez znaczenia marka i model...
Niedługo w koszty eksploatacji i "skarbonki" będziecie wliczali nowe spodnie...bo przecież w samych gaciach nie pojedzie się alfą
temat zszedł z właściwego toru...nie rozumiem jak można w koszty "skarbonkowe" wrzucać odświeżacze powietrza, dywaniki itp...
Tak czytam i czytam i powoli już mnie boki bolą ze śmiechu. Niektóre "dywagacje" biją wszelkie rekordy :D
Ja za "skarbonkę" rozumiem auto, w które przesadnie dużo trzeba ładować kasy, czyli przesadna awaryjność, nieprzewidziane wydatki itp. Większość speców pisze o standardowych wydatkach eksploatacyjnych lub o zachciankach typu końcówki wydechu, felgi czy inne przyciemnianie szyb (tylko przykłady).
Nie mówię już o licytowaniu się kto mniej (lub więcej) władował w auto :)
Ubaw po pachy...
Dobrze niech piszą ;) Będzie pełen obraz tego ile wydaje się kasy na standardowe wydatki i na gadżety prawdziwego alfaholika :D
a ja jeszcze Halls-y kupilem - dodatkowo +2 zl ale oddech mam swiezy i alfie to służy
Ja wydałem 7 zł na dwie puszki cocacoli do podłokietnika. Nie lubię coli, ale głupio, żeby pusty jeździł. ;)
powiem tak, skarbonka t oto nie jest. Ale jak chcesz to auto utrzymać w stanie nowego ...... kosztuje sporo. Jednemu wahacz prawie odpadnie i Ci powie że jest OK iże nie słyszy jak napierd*** i cały czas do przodu a innemu zacznie skrzypieć i pójdzie do ASO kupi ori ricambi. TO wszystko jest mocno subiektywne.
Hahaha ja poprostu napisalem co zdazylem do auta zakupic i co dla niego zrobilem, jak dla mnie to moze sobie i ktos odpowiednie okulary do schowka kupic zeby mu pasowaly i wliczy to w koszty haha mnie to wali. Dobrze ze ludzie pisza orientacyjne ceny dla info a moze ktos spojrzy na to z innej strony i nauczy sie jak czasami dbac o auto z pasją.
Jak ktos chce to niech jezdzi byle jezdzic bez wkladu finansowego az cos porzadnie pier**** auta jak kazde inne wymaga wkładu mniejszego bądź tez wiekszego.
Wysłane z mojego GT-I9300
nie no faktycznie choinka zapachowa to wklad, ze ho ho.Zapomnailem dodac, ze jeszcze mam skarpetki z flaga wloska
ale pasji mi brak zdaje sobie z tego sprawe
Kuboty sobie kupisz z napisem POLSKA i nizej flaga włoska i polaczysz pasję z patriotyzmem :D
Nie no Panowie logiczne że nikt nie wlicza swojego widzi mi się w postaci zapachów, ramek tablicy itd w koszty "skarbonkowe" ...
Wysłane z mojego GT-I9300
No jak nikt. Jak wcześniej było.
Ja na razie włożyłem ok. 400 zł za koło pasowe i 200 zł, za 2 czujki parktronika.
Owszem zrobiłem jeszcze cały rozrząd, pompę wody i oleje, ale taki pakiet startowy bym zrobił w każdym kupionym aucie.
Myślę, że żałożyciela wątku interesowały te dodatkowe rzeczy, a nie podstawy.
nie no prosze Cie flage Polski,celtyka, sfaste,Bog Honor Ojczyzna,logo ONR i bede Patriota walczacym dla dobra narodu??Nie nie kolego wawok raczej Anarchie sobie naszyje ale prosze Cie skoncz juz ten glupi temat bo to nie o tym.Napisz wiecej o tym co zainwestowales.Ja jeszcze sobie przypomnialem o sprayu na owady,pascie do chromow,czernidle do plastikow i gumy,zarowkach,placku,dodatku do paliwa,mleczka do skory,wydatkach na myjnie,no i ON:D itd. tylko nie potrafie tego zliczyc ile to moglo kosztowac:D
CodeMaker oczywiscie.Nie pytaj dlaczego bo Ci wsadze w d..pe klocki lego:D
Kolektor (wywalenie klap) + EGR (zaślepienie i usunięcie programowe) + pompa wody (bo szlag ją trafił w międzyczasie) + napinacz rozrządu: ~ 1200 PLN
Czujnik ciśnienia doładowania (na poliftową wersję): 40 PLN (plus 5 min roboty ;-) )
Nadchodzące:
- akumulator (chyba - bo od 3 tyg magicznie zaczął współpracować)
- standardowe porządki wiosenne (klimatyzacja)
mam alfę 3,5 roku - na jesień będzie 4 lata.
Kupiłem z przebiegiem 187tys. miała wtedy 3 lata.
Koszty spisuje cały czas regularnie i tak:
- wywalenie DPF i zaślepienie EGR 190tys. km - 1300
- przy 199tys. sprzęgło, dwumas, łozysko, olej w skrzyni, zbieżność, remap, - 4050zł
- dwie rury ulter - 900zł
- łączniki stab. 2x 40zł
- wymiana klocków przód 220zł
- wymiana tarcz przód 470zł
- końc. drążka kier 86zł
- piasta koła prawego przedniego 380zł
- wymiana zbior. wspomagania 100zł - 217 000km
- wymiana płynu hamulcowego - 70zł
- tuleje w wahaczu dolnym dwie i wahacz górny - 630zł - 223 000km
- wymiana scudetto - 200zł
- czyszczenie wtrysków 750zł
- wymiana jednego wtrysku 300zł - 228tys. km
- wybierak skrzyni biegów 290zł
- koło pasowe, rolka, pasek, napinacz - 700zł - 242 000km
- rozrząd, pompa wody, usunięcia klap wirowych, wymiana płynu chłodniczego 1100zł
- olej w skrzyni biegów, płyn hamulcowy, łącznik stabilizatora 350zł
- sprężyny przód 2szt. 350zł
Do tego trzeba doliczyć dwa razy w roku 200zł olej i filtr - motul x-cess 8100, co roku klima odgrzybianie i nabijanie, wymiana filtra pyłkowego... i kilka pewnie jeszcze mniejszych pierdół ;)
Oczywiście opony, ubezpieczenie itd itp.... ja tego nie sumuje bo po co ;) Jak ktoś chce to kalkulator w rękę i ogień :D
Alfa teraz ma 260tys. km i śmiga aż miło :)
-
Karmal - no przebieg robi osobiście na mnie wrażenie. Jednak najważniejsze jest to, że jak piszesz ,,......Alfa teraz ma 260tys. km i śmiga aż miło :)''. Szerokości i zerowych kosztów eksploatacji.