To może jakiś mały poradniczek, jak wymienić antenę?
Printable View
To może jakiś mały poradniczek, jak wymienić antenę?
Siadasz wygodnie na tylnej kanapie. Zdejmujesz tylną lampkę ( trzeba podważyć śrubokrętem lub innym tworzywowym elementem - np do demontażu tapicerek ) lampka składa się z dwóch elementów. Najpierw klosz a później reszta z podsufitki ) Wtedy trzeba zajrzeć w miejsce po lampce w stronę przodu samochodu. Zobaczysz tam nakrętkę która trzyma antenę od środka ( chyba 19 albo 21 ) odkręcić odpiąć kabelki od anteny ( gdy tylko UKF to jeden gdy GPS to dwa ). Wtedy wyciągasz antenę do góry na dachu. Montaż w odwrotnej kolejności. Tylko dokładnie wyczyścić powierzchnię dachu przed montażem dachowej , dokręcać nakrętkę z wyczuciem.
Jest nawet tutaj na forum tutorial wraz z zdjęciami. Sam wymieniałem antenę przez padniety wzmacniacz w podstawie i roboty na 20 min.
Jakiś link do tego?
i mnie dopadła "zemsta klapy" ;) Pytanie moje co to za peszel widoczny na zdj? Wychodzi na ok 2 cm od strony auta i nie ma kontynuacji po stronie klapy . Jest to prawa wiązka. Przewody naprawione/polutowane i na chwile obecną wszystko gra .
Załącznik 269957
Wygląda jak przewód od płynu do spryskiwaczy..
przewód płynu jest z lewej strony, zresztą spryskiwacz działa więc to nie to.
Według mnie to jakaś pozostałość po poprzedniej naprawie, bo wygląda jakby już coś było robione z przewodami. Fabrycznie cała wiązka powinna być okręcona miękką taśmą tekstylną.
była okręcona i wyglądało jakby wcześcniej nikt nic nie ruszał, przewody ja polutowałem, znaczy zdj zrobione juz po naprawie.
Tak wyglądało wczesniej ale jeszcze peszla nie bylo widac
Załącznik 269961
zestaw naprawczy ogarnia temat https://allegro.pl/oferta/zestaw-nap...tta-9278695814
widok podobny jak miałem w 159 sedan parę lat temu.
fajnie że jest gotowy zestaw naprawczy, jak bym jednak nie korzystał z zaciskanych konektorów tylko lutował i na wszystko koszulki termokurczliwe - tak więcej zabawy, ale w warunkach wilgoci, temperatur itp nie wierzę długoterminowo w takie zaciskane połączenia, szczególnie że niektóre przenoszą wiele amperów prądu - z czasem będzie śniedziało, dojsze temperatura i możliwe że się posypie.
Drodzy,
wystepuje u mnie sytuacja nastepująca:
lewa tylna lampa na klapie bagaznika świeci słabiej od swojego odpowiednika ze strony prawej i ogólnie słabiej od każdej pozostalej.
Wystęuje to losowo.
Czasem świeci słabiej, a czasem normalnie.
Od czasu do czasu wyrzuca błąd "running lights" i "stop light".
Rozebrałem dziś oslony na klapie plus odslonilem wiązke ze strony lewej.
Nic nie jest popekane czy pokruszone.
Kable całe - pierw sprawdziłem całość od strony klapy (i w klapie), a potem od strony auta przesuwając gumę w jedna i druga stronę by maksymalnie odsonić je.
Wszystko gra.
Siedziałem nad tym dobre 2h w garażu i nic to nie dało.
Lampa po całej operacji świeciła normalnie, a wieczorem jak wyjechalem z garażu to już sobie "mruzyła" - błędu brak.
Co istotne nie zawsze gdy świeci słabiej to wyrzuca błąd. Błąd też sam znika - no normalnie auto samo sie naprawia:hmmmm2:
Będę zobowiązany za podpowiedź.
PS. nie wiem czy może mieć to związek, ale mam wrażenie, że tempomat anuluje swoje dzialanie dopiero po głębszym nacisnięciu pedału hamulca co wręcz graniczy z lekkim szarpnięciem.
W Leonie rzecz nie do pomyslenia.
W leonie, a w alfie to normalne ?
Moze jak Ci wystapi defekt wtedy zacznij bawic sie wiązką z odpalonymi swiatlami
Pewnie wiązka uszkodzona pod izolacją. Najlepiej wymienić wszystkie przewody na tym odcinku na nowe, wtedy unikniesz dalszej degradacji i ewentualnych spięć.
Ja sugerowałbym jeszcze sprawdzenia połączenia masy C030 lewej wiązki. Połączenie jest w okolicy lewego tylnego nadkola. Podobno jest to również przypadłość, która w naszych Alfach dość często występuje.
Załącznik 274401
To jest tez niezły trop. Dzięki.
- - - Updated - - -
Masa - to niezły pomysł. Gdzie dokładniej jest przewód masowy przy nadkolu zlokalizowany?
Odnosnie wymiany wiązki to mam wrażenie, ze wykonal bym mase niepotrzebnej jeszcze w tej chwili roboty nie eliminując prostszych źródeł jak te podane przez kolegów.
Wiązke sprawdzilem drobiazgowo od momentu wyjscią spod dachu do wejścia w klapie czyli dokladnie tam gdzie wiązki u przedmówców były uszkodzone. Nie wystepuje tam problem opisany przez kolegów zatem wymiana wiązki to raczej ostateczność.
Szybciej chyba zaryzykował bym podmianę lampy zeby wyeliminować calkowicie "prostsze" mozliwości.
Problem z wiązkami tylnej klapy w przedlifcie prędzej czy później nastąpi. Bywa, że izolacja ok a w środku trzyma się na włosku już. Jeżeli mierzyles miernikiem każdy obwód na tym odcinku podczas jego ruszania i jest sygnał to narazie działa, pytanie jak długo i czy jest sens ryzykować ewentualną wymianę komputera BCM...Ja gdybym miał taką wiedzę przed usterką kabli zrobiłbym nawet profilaktyczna wymianę na tym odcinku i to od razu na przewody w silikonie. Jednak kupiłem auto już z tą usterką za długo to trwało wcześniej i padł BCM.
Wyczyszczenie styków także wskazane jak koledzy wyżej pisali bo zawsze minimalizuje upalanie kostek.
Doradźcie proszę jak zdejmuje się plastiki pod klapą aby dostać się do wiązki. Jest jeden długi na całą szybę i 2 po bokach z wkręconymi trzpieniami. Ten środkowy długi jest tylko na zatrzaskach? Próbowałem go pociągnąć ale nie chce puścić...
Nie musisz się dostawać pod tapicerkę bo wysuniesz cześć kabli też tymi przelotkami gumowymi a w sumie tylko właśnie tam pękają te przewody więc częściowo z klapy, częściowo z budy i już masz dość spory kawałek do wycięcia i wstawienia nowego. Jak już chcesz i o ile dobrze pamiętam to prócz dwóch śrub pod uchwytami zamykania klapy, są już tylko same zatrzaski i jeśli wcześniej nie było ściągane to potrafią mocno trzymać.
Ogarniałem temat 2 razy.
Odkręć sobie dwie śruby żeby dostać się do największej połaci kryjącej silnik wycieraczki i "wspinaj się dalej od tej strony/od dołu (oczywiście oprócz dwóch śrub masz też tam, o ile pamiętam 6 zatrzasków w różnych punktach) Będzie Ci łatwiej.
Zatrzaski mocno trzymają i najlepiej jeśli będziesz mieć łopatki do plastików bo zamiast ciągnąć za plastik i ciągnąć zatrzask przez to nieco w bok jeśli źlechwycisz podwadzisz sobie plastik i zobaczysz gdzie musisz podwadzić.
Inna sprawa, że najlepiej było by działać na ciepłych plastikach które wtedy lepiej popracują i minimalizujesz ryzyko urwania zatrzasków i trzpieni od nich.
Zatem ciepły garaż lub chociaż garaż.
Da się zrobić na dworzu, ale zawsze na zimnym plastiku ryzyko idzie w górę.
Wiązkę jak przedmówca pisał odsłonisz bez rozbierania plastików. Guma z dachu, guma z klapy i trzeba ją przesuwać. Powinineneś już w ten sposób zobaczyć co jest grane.
W weekend u siebie wrócilem do tematu "mrużacej lampy".
Efekt był jak poniżej przy czym problem pojawiał się i znikał - lewa tylna lampa na klapie.
Załącznik 274847
Dwukrotnie zaowocował wywaleniem błedu odnosnie awari świateł stop i pozycyjnych.
Wiązka klapy bagaznika sprawdzona -> była cala bez onzak uszkodzenia. Poruszanie klapą też nic nie zmieniało
Postanowiełm zaatakowac temat styków i masy.
Zacząłem od styków.
Po rozebraniu plastików bagażnika (wtyczka lampy nie chciała grzecznie wyjść, a dostep do niej jest skromny, a nie chcialem jej urwać więc ją sobie odsłoniłem) udało się wypiąć wtyczkę.
Sytuacja wyglądała nastepująco:
Załącznik 274848
Załącznik 274849
Po wyczyszczeniu styków papierem ściernym (na płaski cienki śrubokręt i ognia) z jednej i drugiej strony oraz spryskaniu płynem do styków -> po problemie.
Załącznik 274851
Jak widać nie zawsze wiązka choć klatwa w przedlifcie żyje i ma się dobrze.
No i elegancko, tak ja wyżej pisałem, u mnie było to samo i również czyszczenie styków pomogło. Szerokości!
Cześć,
czy ktoś z Was instalował już ten zestaw naprawczy:
https://allegro.pl/oferta/zestaw-nap...tta-9278695814
Trzeci raz podchodzę do naprawy, lutowanie pojedynczych kabelków zajmuje mnóstwo czasu, chciałbym wreszcie zakończyć zabawę z wiązką.
Czy ten zestaw rzeczywiście się sprawdza? Jak łączy się przewody: po zdjęciu tapicerki, czy jest jakiś dostęp z zaciskarką?
Przyznam że nie miałem tego w ręce ale jeśli jak piszą jest to zamiennik jakości porównywalnej do oryginału to bym za taką jakość podziękował a już na pewno nie korzystał ze złącza zaciskanego tylko końcówki obciął i lutował . Chyba że ktoś chce to mieć na chwilę a potem niech się martwi kolejny właściciel. Przy tym rozwiązaniu przed liftowym polecam tylko przewody w izolacji silikonowej jako rozwiązanie długotrwałe ale pewnie i to w/w PCW też jakiś czas wytrzyma (chociaż patrząc z punktu widzenia biznesowego to raczej dla fabryki i sprzedawców taka długowiecznośc nie byla by specjalnie na rękę [emoji6]).
Na początku podziękowania i wyrazy szacunku dla osób, które szczegółowo opisują tematy na tym forum, odwalacie super robotę.
A przechodząc do tematu i u mnie pojawił się problem z tylną wycieraczką, a mianowicie przestała działać. Przeczytałem dokładnie temat i po zaopatrzeniu się w niezbędne materiały w weekend przystąpiłem do działania. Postanowiłem naprawić prawą tylną wiązkę. Po zdjęciu harmonijki gumowej zobaczyłem jaki tam jest bałagan, tj. część kabli polepiona, część dosztukowana jak przez jakiegoś laika, a wg dokumentacji problem wiązki robiony był przez pierwszego właściciela 3 razy w ASO !!! Na początku spisałem na kartce połączenia kołowych kabelków i przystąpiłem do pracy, tj. ucięcie tych które były jeszcze dobre i wstawienie "bajpasów" z wykorzystaniem złączek i zaciskarki. Zabieg okazał się skuteczny i wycieraczką już działa ale zauważyłem jakieś dziwne połączenia, gruby czarny kabel (chyba antenowy bo mam wersję przedlift z otwieranym wyświetlaczem) jest ucięta i nie połączenia z klapą, odcinek wychodzący z klapy ma zrobiony jakiś mostek z jakimś innym przewodem na klapie i nie mam pojęcia o co chodzi bo radio normalnie odbiera. Drugi problem to nie działa lampka w bagażniku, przed naprawą już nie działała, informacja na wyświetlaczu pokazuje jak jest otwarty bagażnik więc wiązka raczej działa ale przy żarówce brak jest napięcia. Czy może ktoś spotkał się z takim problemem ?
Sprawdz pierw czy idzie prąd na lampkę. Wtedy mozna sie cofać.
Warto sprawdzić styki i polaczenia przy samej lampce - jak juz sam zauwazylemw conajmniej 5 przypadkach Julkę (przynajmniej przedlift) boli bardzo elektryka, która była robiona na słabym okablowaniu (łamie się - > klapa czy drzwi kierowcy) i ma dośc duże tendecje do "śniedzenia" i brudzenia się (czujnik ABS, czujnik położenia hamulca który wiele osób wymienia a warto oczyścić), a co więcej duża część elektryki jest słabo chroniona przed wilgocią (u mnie tylna prawa lampa szwankował bo styki zwyczajnie zaśniedziłay od wilgoci - po czyszczeniu miodzio).
Zatem start od samej lampki i zobaczenia co się dzieje na wtyczce. O ile kojarze prąd do lampki nie idzie przez klape więc może gdzieś w okolicach kanapy został uszkodzony o co w sumie nietrudno bo leży przy niej podłoga bagaznika.
Załącznik 277496
[MENTION=86737]alehandro[/MENTION]
Dzięki za podpowiedź, zatem jak będzie cieplejszy wolny dzień to poczyszczę styki i jeszcze raz sprawdzę napięcie na lampce.
Brak oświetlenia w bagażniku to też często uszkodzony mikrostyk w zamku klapy , ja tak miałem.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Ale tam są dwa mikrostyki. Jeden odpowiada za lampkę w kufrze, drugi za kontrolkę na desce rozdzielczej.
Napisałem już wyżej. Raczej logiczne że jak masz mikrostyk uszkodzony tak że nie widzi otwarcia zamka to lampka nie będzie świecić. Kolega pisał że mu pokazuje prawidłowo więc to nie mikrostyk, ani wiązka. Spalona żarówka, bezpiecznik, brak kontaktu w gnieździe lub gdzieś indziej się gubi zasilanie
Ciekawostką jest to że jak miałem problem z mikrostykiem w przycisku klapy to lampka się świeciła a na desce niezamknięta klapa. Niech posprawdza najprostrze a później wiązka i zamek.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka