1599
Printable View
Nieaktualne Del
Od mes 4.7 jest to ogarniete
Sorki, faktycznie fałszywy alarm. Zrobiłem zmianę i po proxy wyskoczyło mi coś w stylu 'Uconnect battery temporarily low' czy jakoś podobnie.
Restart auta i to samo więc bach na forum, co z tym zrobić.
Dzisiaj rano już błąd się nie pojawił.
Hmmm, gdzie podobienstwo problemu ze wykopales moj stary post?
Mój komunika brzmiał dokładnie 'Battery of Alfa Connection Box is temporarily low. SOS Call and related functions may be unavailable.
Podobieństwo pojawia się "SOS Call" ->u ciebie emergency call
Błąd pojawił się bezpośrednio po podłączeniu łopatek i przejściu przez proxy i pozostał przy ponownym uruchomieniu auta.
Dla Ciebie to stary post, dla mnie to był jedyny w wątku aktualnie przerabianym, który odnosił się do problemu który mógłby być teoretycznie bardzo problematyczny (ktoś na tym forum miał sporo problemów z connect boxem)
totalnie inna sprawa - nie migało Ci proxi - błąd o którym pisałem to był brak poprawnego wsparcia przez MESy starsze niż 4.7 (a właściwie 4.6R8 nieoficjalna wersja) proxi na modułach TBM i module grzania tylnej kanapy. Proxi robiło błąd, stąd migał przebieg - nic takiego u Ciebie nie było, rozumiem że proxi przechodziło dobrze.
Masz rację, nic takiego się nie pojawiało oraz proxy przechodziło bez problemu, ale zauważ, że też nie znałem natury błędu który teraz opisałeś szerzej.
Błąd wydawał się powiązany i perspektywiczny w problemach. Na szczęście okazało się inaczej.
Spoko,zwracam uwage zeby czytac dokladniej
Krótkie pytanie, czy obudowa do łopatek Giulia/Stelvio, prócz numerów części, czymś się różnią?
Dzięki! Wątpliwości naszły mnie kilka minut po zakupie :D
Właśnie o osłonę mi chodziło. Była opisana na Allegro jako do Giulii, to nabrałem wątpliwości, czy na pewno pasuje do Stelvio. Łopatki kupiłem kilka dni wcześniej za 599 zł, a dzisiaj osłonę za 90 zł (+35 wysyłka).
Świat jest malutki :D A i cenę miałeś atrakcyjną.
Miałem nadzieję, że obudowy nie różnią się niczym, skoro konstrukcja kokpitu jest taka sama. Pechowo, nigdzie nie ma wersji do Stelvio z łopatkami.
Zamawiakem kilja dni temu, byla dostepnosc w ASO na drugi dzien.
A tak z ciekawości to po cholerę komu te łopatki wogole? Użyteczne podczas szaleństw na torze (pytam bo nie ćwiczę tego)? Jak ktoś mieszka w górach? Bo podczas "normalnej" jazdy miejsko-autostradowej to kompletnie nie widzę zastosowania, a jak potrzebne sporadycznie to wajcha na dole robi to samo w końcu.
Mam wrażenie, że to głównie jara ludzi którzy wcześniej nie jeździli automatami i nie do końca potrafią je obsługiwać operując odpowiednio gazem. I mają wciąż podświadomą potrzebę żeby czymś sobie powahlować, plus wyobrażenie, że mają nad czymś kontrolę zamiast komputera.
Jak mówiłem, może na torze to jest konieczne do "mania", nie znam się.
Fajnie, że ludzie chcą mieć to masz co robić :-).
Ja w swojej eu mam styropian/blaszke akurat oryginalnie
Stelvio i giulia roznia sie wyraznie ale jak pisalem ponoc pasuja
- - - Updated - - -
Nie masz racji, ja hamuje silnikiem wtefy mam lepsza kontrole niz gdy automat to robi. Lubie miec dobry bieg po zakrecie.na kretych tez obnizam bieg. Stosuje caly czas kazdego dnia
- - - Updated - - -
Chyba cos ponad 200 o ile pamietam, kupowalem rzeczy za 30tys wiec nie zwracalem na drobiazgi uwagi
w miescie lopatki, na trasie automat glownie. Przy hamowaniu automat czasem pcha auto jak zejdzie na niskie obroty, samemu redukujac nie czujesz tak wad tego i samego brake by wire.
Dla mnie lopatki to polowa frajdy z jazdy tym autem
Pewnie masz trochę racji w tym co piszesz. W moim przypadku, automat nie jest wymarzonym wyborem. Zdecydowanie wolałbym manual, gdyby tylko był dostępny. Potrzebę łopatek poczułem, kiedy w końcu udało mi się pojechać w moje rodzinne strony i przejechać się moją ukochaną trasą, czyli Przełęcz Okraj i Przełęcz Lubawska. No i tam się okazało, że nie działa trik ze zrzuceniem na niższy bieg, przez delikatne cofnięcie pedału gazu. Samochód jakby wiedział, że za chwilę będzie potrzebne pełne doładowanie turbiny i na prostym odcinku (trafia się tam taki) bezsensownie trzymał obroty na 5 tyś. Oczywiście można się bawić manetką biegów (w końcu, jak miałem manuala, to tak to właśnie wyglądało), ale skoro mogę mieć łopatki za 700 -800 zł. i trzymać w takich warunkach obie ręce na kierownicy, to czemu nie. Na autostrady, chyba bym sobie podarował.
co do różnic w obudowach łopatek - proszę fotka - góra Giulia EU 2018, dół Stelvio EU 2023 - obie też z metalem/pianką
Stelvio jest dłusza - wydaje się spoko pasować (tylko przyłożyłem) pod kierownicą na szybko - nie montowałem.
Jeśli nie ma Giulii na stanie, to wydaje się że śmiało można kupować ze Stelvio - w tym momencie jest dostępna.
Załącznik 286997
Aż se przeczytałem, co napisałem [emoji16] Oczywiście masz rację. Za bardzo zająłem się poprawianiem autokorekty telefonu i przegapiłem rzeczy zasadnicze.
Cześć wszystkim,
Mam Giulię i chciałbym mieć łopatki zmiany biegów, ale nie chcę ich montować samodzielnie.
Czy wiesz, czy jest jakiś zaufany warsztat mechaniczny, który może je zamontować, jeśli kupię je jako używane części w Małopolsce lub okolicy?
Przepraszam za moją słabą znajomość języka polskiego. Jestem obcokrajowcem.
Najbliżej chyba Dąbrowa Górnicza Italiano Garage
Dziękuję. Skontaktowałem się z nimi i umówię się na spotkanie.