Cóż, jednak dzisiaj zaczęła grzać od razu... Uspokoiłem się :).
P.S. Miałem już powoli się zbierać, żeby napisać, że coś mi w Julce stuka z tyłu w tych mrozach, ale wczoraj na myjni panowie znaleźli płytę DVD pod fotelem pasażera ;). Te samochody chyba jednak nie mają wad :D.