No to mamy impas, wynika więc z tego że ci którzy maja problem z paleniem zimnego silnika latem mogą szukac przyczyny w świecach żarowych, a nie tylko w rozrusznikach, akumulatorach, czy dawkach startowych.
Printable View
No to mamy impas, wynika więc z tego że ci którzy maja problem z paleniem zimnego silnika latem mogą szukac przyczyny w świecach żarowych, a nie tylko w rozrusznikach, akumulatorach, czy dawkach startowych.
Właśnie problem z odpalaniem w temperaturach niskich ale dodatnich jest dość rozległy. Czasami lepszym wyjściem jest podniesienie dawek startowych, które są ustawione dość nisko w nowych silnikach. Cieszcie się, że macie tylko utrudniony rozruch, bo są marki, które po prostu nie odpalą jak cokolwiek z tego co wymieniłeś oraz innych podzespołów odbiega od normy.
No dobra, ale skoro do lipca przez 3 lata miałem wszystko ok i problem z odpalaniem zimnego auta w ciepłe dni nie istniał to dlaczego nagle dawki startowe okazują się zbyt niskie?? chyba jednak to będzie leczenie objawowe bo nie mogło się to nagle z dnia na dzień rozjechać.
To właśnie jest leczenie objawowe. Podzespoły się zużywają i przy dawkach startowych będących niejako na granicy pokazuje się wreszcie problem. Z ekonomicznego punktu widzenia lepsze jest zaleczenie problemu dawkami niż szukanie czy to aby nie rozrusznik, wtryski, akumulator itp. Lokalizacja nie jest prosta, bo nie pokazuje się po prostu błąd mówiący wymień podzespół X. Są osoby, które wymieniły dużo podzespołów zanim utrafiły ten jeden, który problem rozwiązał. No i na jak długo zanim zużyje się kolejny ? Oczywiście ja nie zalecam aby nie sprawdzać podzespołów i od razu korygować dawki.Cytat:
Napisał paweltbu
Mam 159 póó roku i od początku mojej przygody z tym autem mam delikatny problem z odpalaniem. Mianowicie auto pali raz na dotyk a raz rozrusznik kręci a silnik się tak jakby dławi. Dopiero kiedy dodam gazu auto odpala. Dzieję się tak najczęściej po przejechaniu krótkich odcinków i dłuższym postoju np. dojeżdzam do pracy 12 km i po 8h auto zawsze ma problem z odpalaniem natomiast rano po całej nocy odpala na dotyk.. Co może powodować takie objawy. Dość długo zwlekałem z tym tematem ale nie chcę jakiś nie miłych niespodzianek zimą. Dodam jeszcze że filtr paliwa wymieniany 3 miesiące temu a paliwo zawsze na sprawdzonej stacji.
moja odkąd temp. spadły pali jak zegareczek, dawki startowe się kłaniają :(
+1... mam to samo, identyczne objawy. Odkąd jednakże spadły temperatury, rano odpala bez problemu. Dawka startowa rano jest większą i odpala.Cytat:
Napisał naros
#edit.
Gdyby to była wina świec, rano przy temperaturze w granicach 0 stopni, nie odpalałby od strzała...Cytat:
Napisał paweltbu
Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
też miałem problem z paleniem szczególnie po przejechaniu krótkiego odcinka , doszedłem do wniosku że jest to raczej problem niskich dawek paliwa,ale spróbowałem jednego triku i o dziwo pomogło mianowicie uruchamiam silnik dopiero jak pompa paliwa przestanie tłoczyć paliwo do układu (słucham aż przestanie pracować) od tego czasu pali bez problemu
ja jak wcześniej radzę zregenerować rozrusznik, koszt ok 300zl a zobaczycie jak alfa potrafi kręcić [emoji14]
Wysłane z mojego HUAWEI MT7-L09 przy użyciu Tapatalka
witam jest ktos z podkarpacia kto by zwiększył dawki startowe w mojej alfie motor 1.9jtd 8v,jestem tu nowy