Adapter Typ1. Z tego co pamiętam nawet FES o tym wspomina jak się próbujesz połączyć z tą centralką.
Albo sobie zamów taki adapter, albo otwórz ELMa i zrób dodakowe połączenie pomiędzy stykami (np przez zewnętrzny wyłącznik) - schemat np na tej stronie(scrollnij w dół trochę i po prawej stronie masz schematy adapterów):
http://www.multiecuscan.net/SupportedVehiclesList.aspx
Ja kupiłem adapter od Viaken-a, ale jest trochę badziewny (przynajmniej ten który mi sprzedali jakiś rok temu) - gumowa wtyczka jest odkształcona i bez jej naciągania tuż przed próbą wpięcia do złącza w aucie nie idzie się wpiąć.
Co do problemu z odpalaniem, jeśli kręci rozrusznik to moim zdaniem nic nie blokuje zapalenia auta (np przy uszkodzonym czujniku ppołożenia pedału sprzęgła po prostu nie kręci rozrusznik tylko wyłącza się jakby stacyjka).
Na początek sprawdziłbym czy jest ciśnienie paliwa. Nie pamiętam co dokładnie FES pokazywał, wydaje mi się że przy włączonej stacyjce jest odczyt (powinno być powyżej >300Bar), potem podczas kręcenia 0 a potem jak już zapali to i jeszcze więcej.
NIe jestem pewien też, czy gdyby świece żarowe przestały działać (wszystkie) czy byłbyś w stanie zapalić samochód. Zdejmij kaprurki ze świec i sprawdź woltomierzem czy jest podawane napięcie na świece, jak również zmierz przynajmniej omomierzem każdą świecę do masy - powinno być coś poniżej 1Ohma.Jeśli nie masz multimetru to przynajmniej posłuchaj czy cyka Ci przekażnik od świec żarowych(taki duży na przegrodzie silnika w okolicach EGR) - po włożeniu kluczyka ma raz cyknąć a potem po paru-parunastu sekundach drugi raz (wyłączyć napięcie świec).
I jeszcze jedno. Sprawdzałeś wszystkie bezpieczniki? Czasem nie widać z góry - ja bym, wyjmował jeden po drugim i oglądał.