W sumie to ja też do 159 nie czuję "chemii", nawet 3.2. W tej chwili właściwie Alfa Romeo z turbozelmerem w topowych odmianach wygląda nawet w zestawieniu z topowymi FIATAmi (Freemont z V6 i AWD) czy też Chryslerem Thema, dość blado.
Printable View
W sumie to ja też do 159 nie czuję "chemii", nawet 3.2. W tej chwili właściwie Alfa Romeo z turbozelmerem w topowych odmianach wygląda nawet w zestawieniu z topowymi FIATAmi (Freemont z V6 i AWD) czy też Chryslerem Thema, dość blado.
Nie spłonął mi Peżo, nie zawiodło mnie wcześniej posiadane 13-letnie Clio, nie rozsypała mi się 147-ka, nie padła mi jeszcze Giulietta... Może ja po prostu umiem użytkować samochody? ;)
fiergloo, bierzesz auta na Tor Poznań, Kielce, robisz po 3 kółka i porównujesz najlepsze czasy... Tyle i aż tyle... Z tego, co kojarzę GTAm nie miała 4-litrowego V8, a pewnie byś takową nie pogardził.
Gwarantuję Ci, że Julka QV robi z Themy MIAZGĘ na torze. A o to chyba między innymi chodzi w Alfie Romeo.
Yhhhyyyh... SORRY ale nie ogarniam kiedy zwałem się alfistą :/ Może palnąłem coś po pijaku ale też nie przypominam sobie żebyśmy razem pili :/Cytat:
SORRY ale nie ogarniam jak ktoś zwący się alfistą
Kim jest alfista? Bo odnoszę wrażenie że kolesiem chodzącym w koszulce ferrari i używającym perfum z czarnym koniem na opakowaniu. Przyznam się bez bicia że ja tak nie robię! Moim pierwszym postem też nie było: jak mogę zamówić ramki klubowe!
To co? Jestem alfistą czy nie?
Jestem po prostu użytkownikiem auta marki alfa romeo które jest niczym innym jak przerobionym fiatem tempra. Nie uważam żeby moja alfa była lepsza np. od BMW 3 z tamtego okresu, a ja (jako użytkownik alfy) nie uważam się w cale za lepszego człowieka niż użytkownik wyżej wymienionego BMW.
Era fajnych alf już się skończyła. Pewnie kilka osób podzieli moje zdanie, że skończyła się ona na brzydalach: na 75-tce transaxlu, cztero-napędowej 33-jce z bokserkiem pod machą...
Zaraz ktoś wyskoczy że 159 też są 4x4! Tyle że teraz to już wrażenia nie robi. Gdyby była 6x6 to może i bym się taką zainteresował ;)
Niestety czasy oryginalności już minęły i wszyscy jesteśmy zdani na "passaty" tej czy innej marki. Z niedobitków została już tylko cytryna z modelami C5 i C6 z hydrozawieszeniem (chociaż już z połowa producentów ma konkurencyjne airmatiki), jakieś japońce tylnonapędowe (chociaż też nie jestem do końca pewien czy coś jeszcze tłuką). Więc proszę Was, nie wyjeżdżajcie mi z tekstami że 159 jest jakaś tam wyjątkowa bo nie jest. Jest zwykłym autem dla zwykłych ludzi którzy i tak nie chcę jej kupić :P I tyle w temacie.
SORRY kto wybiera 159 1.9 diesel, a rezygnuje z paska CC 3.6 V6? No litości Kolego... ;)Cytat:
wybiera paska dla starych pierdów TSI, niż 159 dajmy na to 3.2 :)
Nie to że chciałem Ci dokuczyć tylko tak mi się ten artykuł przypomniał, a śmieszny był nawet.Cytat:
Nie spłonął mi Peżo, nie zawiodło mnie wcześniej posiadane 13-letnie Clio, nie rozsypała mi się 147-ka, nie padła mi jeszcze Giulietta... Może ja po prostu umiem użytkować samochody? ;)
Przypomniał mi się jeszcze jeden w miarę nowoczesny wóz który bije na łeb, na szyję wszystko: CLIO V6! Pełen szacun dla Francuzów :D
Oczywiście że musi FIAT. Ale tego nie zrobi, lepiej na żaglówce napisać Alfa Romeo, aby przekazać przyszłym właścicielom Alf, że w razie awarii silnika mogą korzystać z pędu wiatru. Sergio za to wolał wywalić Pandę pod Neapol ponosząc astronomiczne koszty szkolenia załóg, przeniesienia samej linii i dogrania logistyki, a region jest to dość analny jeśli chodzi o przemysł w ogóle.
Sergio umie za to krytykować VW za to, że twardo stąpa po ziemi:
LINK
W pełni się zgadzam... Skoro Sergio tak lubi podkreślać związki z przeszłością, to może zrobi coś z Arese? Jeśli dobrze kojarzę, to kilka pięknych Alf się tam kurzy, a po fabryce szczury biegają...
Off-top: zarzuciłeś bloga? :(