Z kopcącym dizlem to zapraszam do działu technicznego tutaj trzymajmy się dodatków do olejów.
Printable View
Z kopcącym dizlem to zapraszam do działu technicznego tutaj trzymajmy się dodatków do olejów.
Sprawdzałeś auto na hamowni? Trzyma fabryczne parametry? Z góry zakładasz, że wtryskiwacze nie mogą zużywać się równocześnie. Odchył od normy przy próbie przelewowej wskazałby problem z konkretnym wtryskiwaczem, którego ewidentne zużycie względem kolegów objawiało by się trudnością w odpalaniu, falowaniem obrotów itp itd.
Ty wchodzisz na wyższy level dbałości o auto, na który ogromna większość mechaników machnęłaby ręka.
Ten kto robi przelew to mniej więcej powinien wiedzieć czy przypadkiem nie przelewają wszystkie. Ale żeby tak równo (prawie) przelewały to się jeszcze nie spotkałem (choć w sumie niewiele widziałem). Niemniej jednak może tak być, że na przelewach się nie wyłapie wszystkiego. Może "coś" z egr-em? Sprawdziłbym też przepływkę a nawet podmienił na próbę. Miałem tak, że była uszkodzona przepławka (w innym silniku) i nie wychodziło nic na diagnostyce (a auto "nie jechało") ale kolega "miał nosa" i po wymianie przepływki problem zniknął. Tak tylko gdybam
Tak miałem już tam założony temat z opisem tego problemu, ale nikt na nic nowego nie wpadł.. Tu zacząłem pisać o płukance bo myślałem, że ona mi pomoże, ale jak większość piszę na cuda liczyć nie mam no i temat się sam jakoś rozwinął... no, ale sorka za zaśmiecanie, ale jakby nie było mój problem powiązany jest niejako z zastosowaniem dodatku do oleju i jakby to pomogło byłoby fajnie.
Nie nie sprawdzałem auta na hamowni niestety. Nie mam żadnych innych problemów z autem. Odpala ładnie, trzyma obroty, jest zwinne, ale to nadmierne dymienie....
Egr mam zaślepiony i wywalony z programu. Przepływka wyczyszczona i sprawdzana, autko jeździ normalnie itp.
Dzisiaj zrobiłem ok 300km trasa mieszana troche miasta, trochę autostrady i niestety, ale przy depnięciu lżejszym lub mocniejszym chmary dymu zostawiałem wręcz ogromniaste.... aż wstyd jak ktoś za mną jedzie... według mechaników których pytałem to dostawałam odpowiedzi w stylu, że diesel musi dymić...
G prawda ;)
Na początek, najmniej inwazyjnie wlałbym do baku czyścik taki jak AR6400-D lub odpowiednik Liqui Moly. W razie niepowodzenia niewiele stracisz, za to sprawdzisz jego działanie. Jeśli dobrze pamiętam to LM chwaliło się preparatem wpływającym na zmniejszenie dymienia.
Zajrzyj tutaj http://www.forum.alfaholicy.org/foru...zyny_lpg_.html
W dziale 159 jest też sporo wątków na ten temat.
Chyba jednak bede musiał przyjrzeć sie bliżej przeplywce... Szczerze powiedziawszy z problemem przydymiania borykam sie prawie rok.. Dużo czesci przez to wymienilem, logi byly dobre, przeplywke czyscilem kilka razy, a dzisiaj doczytałem z komputera błąd p0101... Ile można jeździć na odlaczonej przeplywce z wyskakujacym błędem? I pytanie odnosnie tematu czy mogę zastosowac ceramizer odrazu po płukance motoru i razem z dodatkiem czyszczacym do paliwa?
Tak. Dodaj ceramizer do świeżego oleju. Jaki wlewasz?
Jeśli jest podejrzenie sporego syfu to warto wyjeździć chociaż pół baku z czyścikiem w ON przed wymianą oleju, potrafi sporo spłynąć brudu do oleju a nowego szkoda.
Tak bo on czyści także komorę spalania.